Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 19 • Strona 1 z 2
  • 356 / 7 / 3
Ich popyt.
no właśnie, jak to jest?
Czy producenci leków na recepte faktycznie zarabiają mniej niż producenci tacy jak np. Sanofi Aventis (Acodin np.) który jest coraz popularniejszy i sprzedawany w dużych ilościach? (przynajmniej im nie zalegają przeterminowane opakowania). Z drugiej strony leki na recepte czasem są b. drogie.
zatem...?
Uwaga! Użytkownik onaJegoMac nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 63 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: skeeza »
Podejrzewam ze koncerny farmaceutyczne zarabiaja tyle, ze ciezko jest to sobie wyobrazic. Raczej wiekszosc z nich ( jak nie wszystkie ) wypuszczaja leki OTC procz tych na recepte (sanofi-aventis nalezy do tej grupy). Jest taki zawod jak przedstawiciel medyczny(farmaceutyczny). Ci ludzie maja za zadanie odwiedzac lekarzy, apteki i poprostu wciskac im akurat leki danej firmy ( jak panie bedziesz pisac pacjentom lek X to dostaniesz to czy tamto, a apteka dostanie rabacik na pakiecik 100 opakowan leku X, lekarze w rejonie juz go pisza wiec zejdzie wsio i bedzie obrot.) i tak to sie kreci. Dochodzi do tego jeszcze marża i inne takie.

Ja nie slyszalem zeby jakies wielkie ilosci acodinu sprzedawaly sie w aptekach, chyba ze cpuny masowo wykupuja.
Co do drogich lekow na recepte to mowi sie ze zdrowie jest bezcenne...wiec wiadomo o co chodzi. Sa tez refundacje np. pacjent ze lek ktory na 100% by kosztowal 500 zl placi tylko 3,20 zl...reszte doplaca panstwo.
Uwaga! Użytkownik skeeza nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 504 / 2 / 0
wykupują masowo. przynajmniej w krakowie.
[b]mushroom therapy.[/b]
  • 614 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: duke01 »
powiem, wam ze z tymi koncernami farmaceutycznimi to jeden wielki szwindel. przecież to to działa jak mafia, koszta produkcji większości leków(jak nie wszystkich) są bardzo niskie, a ceny kosmiczne. oczywiście, takie firmy mają swoje plecy w rządzie, m. in. dlatego leki, które kosztują 500zł są opłacane przez państwo. jest to jawne okradanie budżetu państwa. dzięki tym plecom również forsują, korzystne dla nich ustawy. i dlatego w większości państw nie zalegalizują(jak narazie) mj i jej przetworów, bo byłby to olbrzymi cios dla takich korporacji. tani lek przeciwko depresji i łagodzący przebieg wielu nieuleczalnych chorób, który każdy mógłby sobie wychodować. to, że gandzia jest lepsza niż te wszystkie leki na ww. niedogodności razem wzięte jest oczywiste, ale prędko jej u nas nie zalegalizują. Polska, to naprawde, kurwa strasznie skorumpowany kraj.

dlatego jebać koncerny farmaceutyczne, bo to prawdziwe kanalie. niestety, taka prawda, nie patrzcie na te miłe reklamy w telewizji ;/
  • 63 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: skeeza »
Wiadomo ze jakies lobby pewno sa i podpiadaja ministowi co ma byc na listach refundacyjnych a co nie. Jesli chodzi o koszty produkcji i potem cene detaliczna, to tez jest roznie. Na kazdy nowy specyfik przysluguje okres pantentowy - ta firma ma wtedy monopol na dany lek i ustala se ceny powiedzmy jakie chce. Gdy patent wygasa inne firmy rzucaja sie na robienie generykow (podroby wedlug mnie) i wybor staje sie wiekszy. Oczywscie by lek wszedl na rynek musi tez przejsc mase badan klinicznych i przedklinicznych, to kosztuje miliony i trwa dlugimi latami. Ktos kto przychodzi do apteki z recepta ma przewaznie wybor, albo bierze to co ma wypisane na recepcie albo jak jest kumaty to zyczy se tanszy odpowiednik ( czasami idzie zaoszczedzic nawet 80 %).

Gdyby rzad nie dofinansowywal w ogule zadnych praparatow to wielu ludzi chorych przewlekle poprostu nie mialo by szans na leczenie gdyz nikogo nie bylo by stac na to by wywalac tysiace na leczenie co miecha. (mowa tu o chorych na nowotwory niektore choroby psychiczne i neurodegeneracyje, ludzi po przeszczepach itp.)

Przypadek MJ do celow medycznych. Nie bedzie tak ze chlop se posadzi, zbierze plony i sprzeda chorym potrzebujacym. To tez musi byc kontrolowane, MJ musialby pewno spelniac tez pewne normy jakosciowe i ilosciow (az boje sie myslec "farmakopealne"). To nie jest tak hop siup.

Jak na razie to w polsce morfina jest legalna :) Do nabycia w wiekszosci aptek.
Uwaga! Użytkownik skeeza nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 432 / 1 / 0
koszta produkcji większości leków(jak nie wszystkich) są bardzo niskie, a ceny kosmiczne.
A chuj ci chodzi? ceny leków bez recepty są stosunkowo niskie.
Poza tym na cenę leku składa się szereg czynników, żeby przystosować halę do produkcji leków trzeba spełnić szereg restrykcyjnych warunków i wydać na to od chuja pieniędzy, dochodzi do tego koszt zatrudnienia pracowników, podatki, koszty badań, reklamy itd a zysk kurwa musi być.
oczywiście, takie firmy mają swoje plecy w rządzie, m. in. dlatego leki, które kosztują 500zł są opłacane przez państwo.
Kurwa wyobrażasz sobie, żeby przykładowo emeryt mający 900zł miesięcznie opłacał każdy lek w stu procentach :nuts: po to kurwa jest refundacja, a to, ze każdy koncern chce żeby jego leki były na liście leków refundowanych i "stara się" żeby ministerstwo je tam umieściło to inna sprawa.
jest to jawne okradanie budżetu państwa.
:wall: weź się kurwa zastanów pięć razy zanim co napiszesz

Tak tak marihuana cudowne lekarstwo na wszystko bla bla bla.... nie zalegalizują bla bla bla.... bełkot..... bo skorumpowany kraj bla bla bla....

Kurwa twój post to 100% bełkot zero wartości merotyrocznej, chuja wiesz i się mądrzysz
off
  • 614 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: duke01 »
1waytikt2tickletown pisze:
koszta produkcji większości leków(jak nie wszystkich) są bardzo niskie, a ceny kosmiczne.
A chuj ci chodzi? ceny leków bez recepty są stosunkowo niskie.
Poza tym na cenę leku składa się szereg czynników, żeby przystosować halę do produkcji leków trzeba spełnić szereg restrykcyjnych warunków i wydać na to od chuja pieniędzy, dochodzi do tego koszt zatrudnienia pracowników, podatki, koszty badań, reklamy itd a zysk kurwa musi być.
oczywiście, takie firmy mają swoje plecy w rządzie, m. in. dlatego leki, które kosztują 500zł są opłacane przez państwo.
Kurwa wyobrażasz sobie, żeby przykładowo emeryt mający 900zł miesięcznie opłacał każdy lek w stu procentach ]
jest to jawne okradanie budżetu państwa.
:wall: weź się kurwa zastanów pięć razy zanim co napiszesz

Tak tak marihuana cudowne lekarstwo na wszystko bla bla bla.... nie zalegalizują bla bla bla.... bełkot..... bo skorumpowany kraj bla bla bla....

Kurwa twój post to 100% bełkot zero wartości merotyrocznej, chuja wiesz i się mądrzysz
[/quote]

nie chce mi się nawet na twój post odpisywać. ale..

ceny leków bez recepty, ok ale zazwyczaj nie są to leki, które są niezbędne do życia. a takie, które są naprawde niezbędne dla pacjenta kosztują kurewsko dużo. i są to elki bez odpowiedników. a te bez recepty często to identyczne leki pod 10 różnymi nazwami, róznych firm. ale skoro nie widzisz różnicy...

ale zastanów się. myslisz, że jakby państwo nie dotowało tych leków to kosztowały by dalej 500zł?
oczywiście, że nie. właśnie dlatego kosztują tyle, a tyle bo ci producenci nie boją się robić takich narzutów, skoro mają zaplecze w rządzie, i tak państwo za to zapłaci. niektórzy takich rzeczy chyba nigdy nie pojmą.

ty w ogóle myślisz, ze jak 'państwo' za wszystko paci, to taki emeryt z funduszem 900zł/miesiąc nie płaci za to?
ty myślisz, ze te leki dotowane są za darmo? bo widzisz, państwo nie bierze pieniędzy z księżyca, tylko z twojej kieszeni i tych biednych emerytów także.

nie mam zamiaru tu politykować. zreszta co ja wiem. chuja wiem. a ty jeszcze mniej.
Ostatnio zmieniony 24 lipca 2009 przez duke01, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 35 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Fation »
No taka pani za ladą w aptece 3 tys a przedstawiciel handlowy 4-5 tys. Cały przemysł farmaceutyczny to miliardy. Jak wystraszyli ludzi ptasią grypą, która była wymyślona i później cudownie wynaleźli szczepionkę w ch** drogą i tyle ludzi ze strachu kupowało a grube ryby z pełnymi kieszeniami chodziły. A później co? Dwa łabędzie padły w Toruniu i tyle. To samo ta świńska grypa. Straszą ,że 4 osoby zginęły, a w weekend w wypadkach samochodowych 40 zginęło. To pranie mózgu... U mojej matki w szpitalu nikt się na grype, nawet normalną nie szczepi z lekarzy bo to odpornośc osłabia.
Trochę pozytywu w negatywnym świecie.
Czemu tego nie widzicie? Legalizacji nie chcecie.
  • 432 / 1 / 0
@Fation
Też uważam, że te epidemie to wielki farmazon, Taki SARS pamiętacie? śmiertelność ok. 1% z tego co pamiętam, albo te grypy... na zwykłą grypę sezonową w samych Stanach Zjednoczonych umiera 50 tyś. osób rocznie
@Duke
Sorry nie powinienem tak na ciebie wjeżdżać, rzecz w tym, że serio nie masz racji, nie uwzględniasz farmakoekonomiki, i strasznie uogólniasz, to prawda ceny niektórych leków są zawyżone ale też producent sobie nie jebie marży na poziomie 10000%, skomplikowane procesy biotechnologiczne wytworzenia niektórych leków sprawiają, że cena jest ekonomicznie uzasadniona. Poza tym są choroby na które choruje tak niewiele ludzi, ze koncernom nie opłaca się produkcja medykamentów ponieważ rynek im nie zwróci kosztów. Dlatego musi być wsparcie państwa.(poszukaj sobie info na temat tzw leków sierocych)
Wyobraź sobie, że Tacy ludzie chorzy na hiv/aids musieliby w 100% opłacać swoje medykamenty.
Specjaliści oceniają, że badania związane z odkryciem jednej innowacyjnej cząsteczki, dzięki której później powstanie lek, mogą kosztować nawet 800 milionów dolarów (dane Pharmeceutical Research and Manufacturares of America). Do tego dochodzą koszty rejestracji, patentów.
blisko 40 procent wartości sprzedaży firm farmaceutycznych – pochłaniają wydatki na marketing i administrację
Nawet jeśli późniejsze wytwarzanie leku będzie tanie jak skurwysyn, to koncern musi sobie odbić takie wcześniejsze koszty.
ty myślisz, ze te leki dotowane są za darmo? bo widzisz, państwo nie bierze pieniędzy z księżyca, tylko z twojej kieszeni i tych biednych emerytów także.
W tej chwili jestem zdrowy, ale to się może kiedyś zmienić, w tej chwili uproszczając ja dopłacam ludziom do leków, ale być może kiedyś ja będę potrzebował refundacji.
a te bez recepty często to identyczne leki pod 10 różnymi nazwami, róznych firm. ale skoro nie widzisz różnicy...
To chyba dobrze, że jest konkurencja, dzięki temu możesz wybrać najtańszy odpowiednik.
Tu koncerny bazują na naszej niewiedzy konsumenckiej dzięki której wciskają nam np. paracetamol dosłownie na wszystko, ból głowy, stawów, zatok i chuj wie czego jeszcze. Taki Apap jest cholernie drogi, dlatego, że klient nieświadomie pokrywa kupując lek np koszty ciągłego marketingu i promocji.
Tak na marginesie moja matka pracuje w firmie farmaceutycznej i mówiła mi, ze niektóre leki wytwarza się na granicy opłacalności, ze względu na niepłacalność w jej zakładzie(Pliva kraków) zlikwidowano halę w której produkowano szczepionki(na co? nie mam pojęcia)
Ostatnio zmieniony 24 lipca 2009 przez 1waytikt2tickletown, łącznie zmieniany 3 razy.
off
  • 35 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Fation »
Jak jest firma zagramaniczna i pełno plakatów i reklam w telewizji to wiadomo, że ten produkt chętniej kupią i ceny mogą leciec w górę bez większych spadków sprzedaży. Poza tym jest w tym duzo autosugestii. Jak ktoś bedzie wiedział że lek na ból głowy jest drogi, dobra firma, setki zadowolonych klientów a zamieni się mu ten lek na witaminę C to i tak mu pomoże.
Trochę pozytywu w negatywnym świecie.
Czemu tego nie widzicie? Legalizacji nie chcecie.
ODPOWIEDZ
Posty: 19 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]

Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.

[img]
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy

Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".

[img]
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol

Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.