- Moim głównym, który mi się marzy jest kwas. Ale kwas ten prawdziwy, a nie jakieś lizane gówno. Jednak nie mam dojścia.
- Drugim z kolei są grzyby, których w życiu próbowałem tylko raz, ale na pewno spróbuję jeszcze nie raz.
- Na pewno chciałbym tez spróbować kryształu mdma.
- No i królowej narkotyków Heroiny. Na pewno jej spróbuję, jednak chcę to zrobić dopiero jak spełnię się już życiowo, żebym później nie musiał żałować wjebania się.
Od jutra rzucam.
po drugie: kryształy MDMA
po trzecie: ayahuasca, peyotl, DMT i wszelkiej maści trypaminy. :)
co do helenki mam podobne odczucie co ty.
x = x
2. Hera - jak mówią, że uzależnia już po 2 razie to ja chce tylko jeden.
Fentanyl wróc !
Call me Mr. Sandman, I'm sellin' all these hoes dreams
2) dobre łysice i muchomorki (byle do wrześniaa!)
3) ayahuasca
4) meskalina
4) czyściutki koks
A i kwasa bym zjadł, dla odmiany w ilości > 500ug.
[ external image ]
Ale z drugiej strony H i fentanyl... przeciez bym nie odmowila! Choc wiem, ze ten rodzaj przyjemnosci stanowczo za bardzo trafia w moj gust. Dzieki Bogu nie zanosi sie na spelnienie tego skromnego marzenia. :-p
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
Ja chciałbym zarzucić czyste mdma i dobry koks.
pan jozek pisze: 1) kwas
2) dobre łysice i muchomorki (byle do wrześniaa!)
3) ayahuasca
4) meskalina
4) czyściutki koks
zazdroszcze tym z latwym dojsciem do kwasu :wall:
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/naslasku.jpg)
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy
Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.