TALK - Rozmowy [H]

[Pobozny]

kildeis cholera z tym masz racje. Ostatnio widze po sobie ze pomaga. A zamiast gumy lepsze bywaja mentosy.

[demo'NiC]

Arcyoczywiste, że miętowe gumy do żucia wzmagają oddech alkoholowy. Po nich czuć czyściutką wódeczką, nawet jeśli piłeś 2 browarki. Już lepiej spróbuj gum owocowych, nawet te różowe Orbit dla dzieci dają radę.

Poza tym chyba chipsy nakurwiają wystarczająco, by niwelować częściowo zapach... a może to odnośnie szlugów było...

[oazaspokoju]

Czosnek nie działa?

Haha, czosnek! Kiedyś co prawda zagryzałem wóde czosnkiem (a nie jadłem po alkoholu) to ludzie się pytali czy przypadkiem ostatnich 2 tygodni nie spędziłem na melinie, tak pierdoliło. Nie polecam.

[1waytikt2tickletown]

W szkolnych czasach jak kumple bali się wracać do domu na bani, "bo starzy wyczują i lipa będzie" to wdubcali.... Chrzan :-p ponoć naprawdę pomaga. A tak poza tym jak się napiję, to nie czuje od siebie ani od nikogo alk. więc nie widzę problemu

Edit: Aaaa przed mamą się kryjesz... Ile masz lat jeśli można wiedzieć?

[Pobozny]

wystarczająco nieodpowiednio by miec wlasny dochod i mieszkanie. (zauwaz ze jest tu koniunkcja)

a co do samego topicu- to nie chodzi o matke ale generalnie nie lubie jak wali alko ode mnie. I mysle ze nie tylko ja mam taka tendencje by sie nie obnosic z oddechem alkoholowym nawet mimo tego ze w Polsce to alkoholizm jest zaleta jaka nalezy wpisac w CV

[Zombie]

Podobno żucie natki pietruszki pomaga, ale możliwe, że to mit : p

[Pobozny]

hmmm moze cos byc w tym, bo gdzies to tez slyszalem :-)

[diesel]

taaa
zabija zapachy, podobnie jak pestki dyni (oczywiscie w miare mozliwosci)
potwierdzam

[ruusujuuriuute]

Lubie wodke. po prostu lubie.

A kto nie lubi...
Prawda jest taka, że ten zapach, nie tylko jest z Twoich ust, ale z przełyku, żołądka... Wyziera razem z Twoim potem - wóda po prostu z człowieka paruje i trzeba liczyć się z tym faktem.
Osobiście polecam Ci odnalezienie, jakiejś wody toaletowej, której zapach będzie niwelował, zapach alkoholu. Jak mi był potrzebny zapachowym kamuflaż to pryskałem Kenzo "AIR". A do ust to gumy cynamonowe BIG RED albo nasionka anyżu(żuć) - odświeżają lepiej niż każda guma.

[sorgen]

Jeśli pytasz o zapach dzień po konkretnym grzaniu to ZAPOMNIJ, że cokolwiek da się zrobić; można jedynie przyspieszyć metabolizm aldehydu dużą ilością soku z grejp. Po kilku kieliszkach to wystarczy coś porządnie zjeść (obiad, kebab etc.), bo guma zabija zapach tylko z jamy ustnej.