Dział dotyczący roślin wykazujących działanie pobudzające, w tym: guarana, herbata, kawa, khat, yerba mate.
Tytoń ma osobny dział → >LINK<
ODPOWIEDZ
Posty: 237 • Strona 4 z 24
  • 459 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: Roni Regan »
Nie zaobserwowałem jakiejś poprawy humory czy tym podobnych efektów raportowanych przez niektórych.
Bo kofeina to nie metkat.
A guaranę też lubię. Zdarzało mi się brać codziennie, ale nieduże ilości, które pobudzały troszkę lepiej od kawy. Sporo czasu można zaoszczędzić z rana, nie trzeba gotowac wody, czekac az się zaparzy itd. tylko chlast łyżeczka guarany, popić i wypierdalać do szkoły czy pracy :]
Prawda, której nikt nie chce nawet za darmo.

Skręt jak tlen i browarków pare na prześwicie
Kolorowsze staje się szare życie
  • 17 / / 0
Nieprzeczytany post autor: IXT66 »
Widzę, że niektórzy mają tutaj wrażliwe przełyki. ;]

Moim zdaniem robienie wywaru, herbatki, tudzież innego napoju z guarany to utrudnianie sobie życia, bo dla pełnego działania guarany fusy pozostałe na dnie naczynia również trzeba skonsumować, które raczej nie smakują ciekawiej od czystej guarany.

Ja się nie ceregielę specjalnie. Nabieram guaranę na łyżeczkę, ładuję na język i popijam zieloną herbatą (jeszcze gorącą). W pierwszej fazie połykania jest lekki odrzut, ale już dalej wchodzi bez problemu. :) Poza tym w połączeniu z zieloną herbatą guarana smakuje dość interesująco. :D

Poza tym chciałem napisać, że guaranę testuję od ponad 2 tygodni z bardzo pozytywnym skutkiem. Wcześniej piłem sporo kawy, ale jak wiadomo ta wypłukuje magnez. Także nie dość, że miałem problemy z koncentracją to jeszcze powieka mi latała jak pojebana. Z kolei po guaranie nie zaobserwowałem podobnych objawów, stąd w mojej opinii jest to znakomita alternatywa dla ziaren kawowca.

Jeśli chodzi o efekty to oczywiście nie ma co się spodziewać jakiejś fazy wytrzeszczającej oczy. ;] Natomiast przy regularnym przyjmowaniu guarany (co 1-2 dni) zaobserwowałem znaczną poprawę nastroju i przyrost energii witalnej. Kawa zamulała mi organizm, z kolei guarana na organizmie w ogóle mi nie siada i rozświetla umysł. Mam wrażenie, że guarana ma w sobie właściwości oczyszczające umysł, w tej roślinie tkwi jakaś magia. Poza tym znakomicie sprawdza się podczas nauki. Zaobserwowałem wyraźną poprawę koncentracji. :)
Uwaga! Użytkownik IXT66 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1530 / 9 / 0
Takie teoretyczne pytanie: dało by rade jakos z owoców guarany zrobic wino co by kopało i kofeiną i alkoholem za przykladem pewnego mnicha, ktory zrobił takie to to z kokaina? ;)
"Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną Dopiero gdy dany kraj zauważy że jego plony uległy zniszczeniu jego przemysł jest sparaliżowany jego siły zbrojne są niezdolne do działania zrozumie nagle że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa"
  • 422 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kwidron »
Dołączam się do pytania, też nad tym myślałem :)
  • 1530 / 9 / 0
w sumie to teoretycznie alkohol można zrobić ze wszystkiego, nawet wnętrzności zwierzecych, blee. Pytanie tylko czy wydobyto by z tego kofeinę podczas dojżewania wina i jak by to działało.
"Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną Dopiero gdy dany kraj zauważy że jego plony uległy zniszczeniu jego przemysł jest sparaliżowany jego siły zbrojne są niezdolne do działania zrozumie nagle że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa"
  • 2129 / 29 / 0
Wczoraj miałem okazję spróbować guarany i muszę przyznać, że na pewno działa mocniej i dłużej od kawy. Dopiłem do tego jeszcze yerby i cały dzień miałem energię i chęć do wszystkiego.
Co do wina to nie wiem czy to dobry pomysł, myślę, że lepiej już zrobić nalewkę z guarany ( czyli po prostu zalać spirytusem i trzymać kilkanaście dni ). Efekty mogą być ciekawe, aczkolwiek bez fajerwerków. Myślę, że działanie będzie bardziej energetyczne, bez tej zamułki która pojawia się przy piciu domowych, owocowych nalewek.
Toksyczna chemia z 15 metrów
  • 8 / / 0
Nieprzeczytany post autor: cokolwiek »
dzisiaj pierwszy raz sprobowalem zmielonej guarany (z MO) - wymieszana w mleku i z kakao nawet odrobine nie dala odczuc swojego smaku, na ktory tak niektorzy w tym temacie narzekali.
  • 2129 / 29 / 0
Ja często rano robię miks : guarana + yerba mate ( 3 zalania ). Mam po tym energię na cały dzień.
Piłem też samą guaranę i nie narzekam, ma znośny smak - piłem sto razy gorsze rzeczy jak np. wywar gałki muszkatołowej, kava kava czy kratom.
Toksyczna chemia z 15 metrów
  • 145 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Sky »
Ktoś próbował extraktu guarany z shamanshopu? Warto kupić?
  • 425 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Keeda »
Dostalem bonusik z magicznego ogrodu w postaci woreczka z guaraną. Jest to brązowy proszek;D. Co z tym zrobic:D? Zjesc, wciagnac czy robic jakas herbatke;D? I ile tego;]?
ODPOWIEDZ
Posty: 237 • Strona 4 z 24
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
CBŚP zlikwidowało laboratorium narkotykowe. Zabezpieczono ponad 800 kilogramów klefedronu

Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Prokuratury Krajowej, przeprowadzili skoordynowaną akcję w powiecie pruszkowskim. Na terenie posesji odkryto kompletną linię produkcyjną do wytwarzania narkotyków oraz zabezpieczono setki kilogramów niebezpiecznej substancji psychotropowej w postaci klefedronu o czarnorynkowej wartości ponad 4 mln PLN.

[img]
Próbowała przemycić 1,4 kg kokainy w seks-zabawce. Grozi jej kara śmierci

42-letnia obywatelka Peru próbowała wwieźć na wyspę Bali ogromną ilość kokainy oraz tabletki ecstasy, ukrywając je w wyjątkowo nietypowy sposób. Kobieta została zatrzymana przez służby, jeżeli zostanie uznana za winną, może jej grozić nawet kara śmierci.

[img]
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund

Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.