Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 266 • Strona 7 z 27
  • 164 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: CTX »
Ja znam, zabij matkę.


i nie rób offtopu
Uwaga! Użytkownik CTX nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 44 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Bruno »
Papieros idealnie podkreśla błogość stanu w którym oczekuje się nie wejście kody.... Uwielbiam ten moment!
Uwaga! Użytkownik Bruno nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 164 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: CTX »
Nikotyna jest inhibitorem enzymu cyp2d6 umożliwiającego demetylację kodeiny do morfiny. Im więcej palisz (zwłaszcza na wejściu...) tym słabiej kopie koda. Jestem tego żywym przykładem. Co innego jak się już działanie dobrze rozkręci, wtedy to można palić i palić.
Uwaga! Użytkownik CTX nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1213 / 18 / 0
Nieprzeczytany post autor: xxxzzzxxx »
To dlaczego dla większości osób na forum przypalenie szluga na wejściu wzmacnia działanie?
Uwaga! Użytkownik xxxzzzxxx jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 164 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: CTX »
Bo papieros sam w sobie powoduje wydzielanie dopaminy i stymuluje mózg, zwiększa tętno?
Może dlatego, że nikotyna osłabia organizm i tym samym wywołuje subiektywne wrażenie "mocniejszego" działania kody co z właściwym działaniem na receptory opioidowe ma niewiele wspólnego?
Ostatnio zmieniony 23 grudnia 2008 przez CTX, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik CTX nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 459 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: Roni Regan »
Ja tak myślę, że fajki zwiększaja ciśnienie, czyli krew szybciej krąży i szybciej rozprowadza kode po organizmie. Ale to teoria laika.
Prawda, której nikt nie chce nawet za darmo.

Skręt jak tlen i browarków pare na prześwicie
Kolorowsze staje się szare życie
  • 287 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: khabarakH »
Ja palę nałogowo i najgorsze w fajkach po kodeinie jest to, że pali się ich dwa razy więcej. Normalnie rama starcza mi na cały dzień, a po kodzie wypalam ją w kilka godzin. To kurewsko rujnuje budżet.
Uwaga! Użytkownik khabarakH nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 437 / 20 / 0
A ja nie palę i konkretny mach dymu uzyskanego z suszu tytoniowego na chwilę podbija działanie kodeiny. Chodzi o ten moment, gdy człowiekowi nie palącemu papierosów po zaciągnięciu kręci się w głowie. Gdy nałożyć to na kodeinę to powstaje całkiem przyjemne, choć krótkotrwałe zamroczenie. Czasem zdarza mi się praktykować.
NIECH CO KRWAWY HEGEMON?
NIECH ŻYJE
!!!

Be the plague in their society
Be the one, they'll call tragedy

Hegemon_Krwawy@safe-mail.net
  • 1285 / 30 / 0
Nieprzeczytany post autor: ksionc »
Hegemon_Krwawy pisze:
A ja nie palę i konkretny mach dymu uzyskanego z suszu tytoniowego na chwilę podbija działanie kodeiny. Chodzi o ten moment, gdy człowiekowi nie palącemu papierosów po zaciągnięciu kręci się w głowie. Gdy nałożyć to na kodeinę to powstaje całkiem przyjemne, choć krótkotrwałe zamroczenie. Czasem zdarza mi się praktykować.
jestem w identycznej sytuacji i mam tak samo, normalnie fajka mi nie daje przyjemności ale po kodzie na kilka minut pojawia się przyjemne zamroczenie w głowie. Czasem po browarach nie wiem czemu ale dobrze mi się pali fajkę
Uwaga! Użytkownik ksionc jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 297 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Mules »
Nie nie wiem czemu, ale to wielu osobom znany motyw. Fajek do piwa jest obowiązkowy. Kiedyś jak sporo piłem, to była dla mnie oczywistość. Teraz jak nie gustuje w alko, to jest opcja papieros z rana i w weekend coś koło 1,5 paczki przepalam. Troche to złamałem ostatnio, ale zamierzam powrócić do tego.
Dzisiaj do kodeiny wziętej koło 17 spaliłem koło ramy szlugów. I w sumie to jest zajebiście :]
ODPOWIEDZ
Posty: 266 • Strona 7 z 27
Newsy
[img]
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia

Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.

[img]
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy

Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.