TALK - Rozmowy [H]

[LeszekMiller]

I po czasami też.

[tehacek]

tak jak ktos powiedzial, nawracanie to egoizm. nikomu nic dobrego nie przyjdzie z tego ze zacznie cpac, jedyne profity maja w tym nawracajacy - moga sobie cpac bez swiecenia oczami przed 'nawroconymi' czy wrecz z ich aprobata.
mozecie sobie gadac, ze pokazujac komus cpanie, pokazujecie nowa, lepsza alternatywe dla alko, ale prawda jest taka, ze diametralnei zwiekszacie szanse takiego czlowieka na zjebanie sobie zycia, a co najmniej zdrowia (przede wszystkim psychicznego).
skoro ktos jest anty nastawiony do dragow, to jakkolwiek glupie i bezpodstawne by to nie bylo w oczach cpaka, wyjdzie tej osobie tylko na zdrowie.

[dobson]

Prawda.
Ale pokazujesz tez ze mozna zyc inaczej.
A wybor juz zalezy od tego kogos...

"kazdy patyk ma 2 konce"

[Zbigniew]

Takie jak na proce mają 3 końce.
Ja nawracałem, jak jeszcze nie brałem nic, jedynie światopoglądowo. Teraz szanuję zdanie innych i oczekuję tego samego wzamian.

[PosthumanisticAnnaroth]

W zamian? heh, cieżko stary ; ] Jakkolwiek byśmy chcieli, nie oszukujmy sie. Sadze, ze to hmm, moze w sumie tylko moja zasluga, moze jest w tym troche thc, ale jednak teraz jest mi łatwiej coś zrozumieć, cos co wydaje mi sie niedorzeczne, a nawet pojebane i pozbawione najmniejszego sensu. Szkoda, ze wiekszosc cpunów tego nie rozumie, stąd ten światopogląd. Bo kurwa, co ma pomyśleć normalny pijąc alko w soboty człowiek o kolesiu który kiedy ćpa, wie, że wszyscy patrzą na niego z pogardą, a on wyjeżdza z tekstem, ze ich pierdoli, ze maja waskie pole widzenia, ze nigdy nie beda tak wysoko jak on (nie chodzi mi o haj, ale o stan umysłu i ducha). No co sobie taki Jacek moze pomyślec o kimś takim ;s (przyklad z forum hypera)?

Co do samego nawracania? Chyba, jescze nikogo mi sie nie udalo, nie wiem czy nawet nie próbowałem, chociaż moze to i lepiej, bo gdyby mi sie udało, to jescze ta osoba by sobie życie zjebała. Ogólnie, cięzko wdać sie z kimś nie ćpającym w inteligętną dyskujsje. W sumie to chyba sie nie da, bo co osoba nie znając narkotyków od podszewki moze o nich powiedziec? Raczej niewiele, tutaj akurat nie sprawdza, sie zasada, ze komentator sportowy nie musi dobrze kopac piłki, aby sie profesjonalnie o niej wypowiadać ; p.

[WildMonkey]

tak jak ktos powiedzial, nawracanie to egoizm. nikomu nic dobrego nie przyjdzie z tego ze zacznie cpac, jedyne profity maja w tym nawracajacy - moga sobie cpac bez swiecenia oczami przed 'nawroconymi' czy wrecz z ich aprobata.
mozecie sobie gadac, ze pokazujac komus cpanie, pokazujecie nowa, lepsza alternatywe dla alko, ale prawda jest taka, ze diametralnei zwiekszacie szanse takiego czlowieka na zjebanie sobie zycia, a co najmniej zdrowia (przede wszystkim psychicznego).
skoro ktos jest anty nastawiony do dragow, to jakkolwiek glupie i bezpodstawne by to nie bylo w oczach cpaka, wyjdzie tej osobie tylko na zdrowie.

Pomyliłeś nawracanie z podgrzeganiem bądź namawianiem. Nie o to chodzi aby zaczęli brać, ale aby się odpierdolili.

[Toker]

Nawracanie, Bodek style:

- Słyszałeś to o narkotykach? Straszne!!
- Nie, co nowego? Pieczone dzieci? Nie, to już było...
- *link do Bodka*
- HAHAHHAHAHHHAHAHHAHA śmieszne w cis, nie?
- Co ty gadasz! Sama prawda! Jak to słucham to aż mi ciarki chodzą po plecach!
-.... ... *wybiega z pokoju z rykiem*

może mi ktoś wytłumaczyć na chłopski rozum dlaczego Bodek ma większą siłę przebicia od badań naukowych?

[korkorio]

Dokładnie!
Na pewno wiąże się to z odbiorcami tego zjeba.
Nigdy nie zgłębiałem tematu, mimo iż wielokrotnie na forum przewijała się nazwa: bodek.
A tu masz.
W pewnym towarzystwie, nie kumatym, ktoś zapuścił audycję tego chuja w mej obecności.
Myślałem, że mnie szlag trafi.
Na nic by się zdały moje słowa przeciw temu.
Skąd on się urwał kurwa?
Może to mi Toker wytłumaczysz?