a co do tej wysokości dlaczego tak wysoko? myślisz że starczy mi na tyle miejsca że by dać na 40cm?
czytałem że jak będzie 3/4 siatki zapełnionej to przełączyć ale nie tutaj jest mój problem ;/
jak mam się facetów pozbyć z tego towarzystwa? bo w siatkę ich wplątać nie mogę a puki nie przełącze na flow to nie będe wiedział który to jest facet ;/ jak sobie z tym poradzić?
a tak nawiasem mówiąc dzisiaj 6 nasionek wyciągnąłem z kubeczka z wodą i wsadziłem w ziemie jutro dam 2 pozostałe bo kiełki już są ale jeszcze malutkie. w każdym bądź razie każde nasionko wykiełkowało teraz pytanie czy wszystkie wyjdą ponad ziemie :D poza tym chyba 1 nasionko zgubiłem ale może gdzieś siedzi w ziemi ^^
aha ziemie zastosowałem kwiatową z ph 5,5-6,5 i zawiera w sobie nawóz npk w stosunku 14:16:18 trochę mało azotu ale to i tak jako bonus jest :D do ziemi dodałem perlitu w skali mniej więcej 3:1 ziemia:perlit i do tego na 10 litrów ziemi dodałem 9 płaskich łyżek stołowych dolomitu.
poza tym kopiłem keramzyt ale dodam go dopiero jak wymienię kubeczki(zrobiłem dziurki na dnie żeby woda spływała w razie czego) na większe doniczki. lepiej jest go wymieszać z ziemią i dodatkowo na dno, czy dać go tylko na dno? jak sądzicie?
a i czy światło już włączyć czy poczekać aż coś wyjdzie nad ziemie? może to trochę potrwać dałem nasionka na jakieś 2cm pod ziemie może 1.5
dzięki wszystkim za dotychczasową pomoc ;]
jest jakiś sposób żeby np przełączyć na tydzień na flow i wrócić z powrotem do wega? czy w tydzień pokażą płeć? i kiedy najlepiej było by to zrobić? czy nic się z roślinkami nie stanie przez taki manewr? nie odbije się to w przyszłości na plonie?
aha ziemie zastosowałem kwiatową z ph 5,5-6,5 i zawiera w sobie nawóz npk w stosunku 14:16:18
poza tym kopiłem keramzyt ale dodam go dopiero jak wymienię kubeczki(zrobiłem dziurki na dnie żeby woda spływała w razie czego) na większe doniczki. lepiej jest go wymieszać z ziemią i dodatkowo na dno, czy dać go tylko na dno? jak sądzicie?
a i czy światło już włączyć czy poczekać aż coś wyjdzie nad ziemie? może to trochę potrwać dałem nasionka na jakieś 2cm pod ziemie może 1.5
pozdrawiam
http://www.youtube.com/watch?v=UZx1QNuUetE
na wstępnie chciałbym poprosić moderatora o przeniesienie wątku do działu fotorelacje. (napisać jeszcze komuś pma? jak tak to komu?)
z roślinkami sprawa wygląda tak że zmieniłem górny wiatraczek jednak dodatkowo uszczelniłem boxa i temp w nocy wynosiła 37stopnie O_O dzisiaj zamieniam dolny wiatrak na większy powinno pomóc...przez tą noc roślinki skierowały swoje listki do góry jak by się bały światła przejdzie im to? :P
nad ziemią są 4 roślinki i jedna która jakimś cudem wyrosła korzeniem do góry odwróciłem ją i zakopane listki wyłożyłem na zewnątrz pewnie i tak padnie ale warto spróbować...a nóż się uda :D
natomiast pozostałe 3 nie dają o sobie znaku życia ale poczekamy zobaczymy ;]
dzisiaj postaram się wrzucić fotki(czy to bezpieczne dawać tu na forum fotki?) abyście mogli ocenić jak to wszystko wygląda ;]
jeszcze raz proszę o przeniesienie do fotorelacji
aaa światło świeci 18/6 te 4 roślinki mają 3.5cm to dużo czy mało? :P
Prawidłowe wrzucanie zdjęć masz opisane w tym temacie
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”
Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
