TALK - Rozmowy [H]

[Nautilius1]

@hyperjabl94
Na oko wszystko wygląda dobrze. Penis Envy potrzebują więcej czasu żeby zacząć pinować. Mogłeś to również niechcący dodatkowo opóźnić zbyt wczesnym, niepotrzebnym wietrzeniem. CO2 stymuluje grzybnię do owocnikowania, ty to CO2 wywietrzasz. Zamknij worek, poczekaj na piny i dopiero wietrz.

[hyperjabl94]

hejka, przychodzę znowu z pytaniem - co to są za kulki xddd. czy to jest jakaś mutacja penis envy w postaci dino eggs? a może to poprostu primordia jakichś grzybów gigantów? jedna kulka puszysta biała i ogromna, składa sie z kilku kulek a druga żółtawa, ostatnio zrobił się na niej crack i zaczął też na tej rosnąć biały fuzz. wszystko widać na foto - poproszę o opinię eksperta bo mimo tony researchu dalej nie mam zielonego pojęcia co to jest.

[Thelem]

Hej wszystkim :)
Mam następujące pytanie: wcześniej miałem growbagi na zasadzie pudełka z ciastkiem i do tego worek. W takiej formie zbiór i moczenie odbywało się po prostu przez ściągnięcie baga i po wszystkim ponownym jego założeniu. Jak to natomiast wygląda w tych typach growbagów gdzie ciastko jest bezpośrednio w worku bez "pudełka"? Czy macie jakieś opinie który typ jest wydajniejszy/bardziej odporny na ewentualną pleśń, zakażenie?

Pozdrawiam Was ;)

[mojamysza]

Mam pytanie, miałam już 3 zbiory, rośnie właśnie 4. W proporcji do pierwszego są dużo mniejsze. Czy to już końcówka? Spróbuję jeszcze raz i zastanawiam się czy jest opcja żeby jakoś je "podkarmić"? Czytałam też, że można obrócić ciastko do góry nogami. Generalnie widać, że ciastko się zmniejszyło. Czy są jakieś sposoby żeby w sanitarny sposób dodać im trochę pożywienia?

Mój kit właśnie jest na końcówce. Czytałam, że można stworzyć substrat z trocin albo liści i dodać otręby lub płatki owsiane poddać pasteryzacji i wymieszać z podzielonym na małe kawałki ciastkiem. Czy to jest dobry pomysł?

scalono /Merx

[7dni]

@mojamysza Możesz próbować robić kolejne rzuty ale będą coraz to mniejsze. Jeśli ciastko już się skurczyło to raczej są to ostatnie zbiory. Wymieszanie ciastka z jakimś innym substratem skończy się w 99% zakażeniem ale jak spróbujesz to się przekonasz, a przy okazji nabędziesz jakiegoś doświadczenia. Ja bym próbował z agarem. Ale do tego całego procederu potrzebna jest komora laminarna bądź wspomóc się palnikiem spirytusowym.