Dyskusja na temat rodziny roślin (Solanaceae) z rzędu psiankowców.
ODPOWIEDZ
Posty: 575 • Strona 58 z 58
  • 2989 / 1641 / 35
Nie mam na ten temat informacji.
Catharanthus rosea już jest lepszy aczkolwiek równie silny ale tutaj można określić chociaż w miarę bezpieczna dawkę.
Narcotic trust tylko i wyłącznie. Wiadomo jebać polityków co od 1989r sprzedali Polskę i dalej komuchy rządzą i myślą, że ktoś dla nich będzie walczył o co, o jaki kraj jaką Polskę? Na świecie liczą się pieniądze
  • 2756 / 592 / 0
Ale mówisz o kwitnącej roślinie, prawda?
W ostatnich latach media amerykańskie opisały przypadek genialnych nastolatek, które zachwycone pięknymi kwiatami jednego gatunku z rodzaju Brugmansia, silnie się nimi odurzyły w wyniku namiętnego ich wąchania %-D
25 sierpnia 2014Melancthe pisze:
Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
  • 826 / 105 / 22
Hooy - doopa i kamieni koopa... Zdecydowanie NIE. Po przeżuciu 4 niedużych liści po 1,5 h dostałem potwornych i bolesnych skurczów w udach i łydkach, że nie mogłem chodzić. Do tego zawisła mi przed oczami prawie nieruchoma czarno - biała plama "halucynacja", jak na załączonym obrazku i tak sobie była parę godzin. Myślałem, że to goowno trwale mi uszkodziło wzrok. Po za tym NIC - żadnych psychoefektów, jedynie dziwaczny stan nieciekawy. No i suchość w ryju i gardle, że ratowałem się ślinotwórczym Cholinexem do ssania. bieluń zdecydowanie NIE do ćpania.

bielun.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 45 / 2 / 0
Ile jeszcze ludzi ma to napisać, żebyście skumali?
  • 987 / 83 / 0
Zależy kto czego oczekuje.
Ja nie mam póki co doświadczeń empirycznych z tą rośliną mocy. Wiem, jednak, że zawiera w niej się nieobliczalna siła.
Spośród moich znajomych, którzy mieli do czynienia z daturą słyszałem tylko 1 pochlebną opinię. Jednak na ile znam tę osobę nie jestem w stanie się przekonać co do autetyczności jego doniesień.
Za to film Molekuła Duszy na podstawie książki o tej samej nazwie. Występuje tam między innymi pewien starszy Indianin, który opowiada także o podróżach z bieluniem. Akurat jemu to jestem w stanie uwierzyć. Ów osoba nie zaznała żadnych nieprzyjemnych doznań po próbach z tą rośliną. Inna sprawa jaki to gatunek bielunia był...
Nie mówię nie. Narazie nie mam ochoty na zgłębianie relacji z tą rośliną. Nie wykluczam jednakże jakiejś próby za jakiś tam czas. U mnie stoi to blisko amanita muscaria, z którą także narazie nie miałem kontaktu.
ODPOWIEDZ
Posty: 575 • Strona 58 z 58
Newsy
[img]
Ekstrakt z konopi wykazuje wyższą skuteczność niż opioidy u pacjentów z przewlekłym bólem pleców

Ekstrakty z konopi pochodzenia roślinnego zapewniają lepszą ulgę w bólu oraz inne klinicznie istotne korzyści w porównaniu z opioidami u pacjentów cierpiących na przewlekły ból dolnej części pleców – wynika z danych z badania klinicznego opublikowanego w czasopiśmie Pain and Therapy.

[img]
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu

Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.

[img]
Palenie marihuany może drastycznie zwiększać ryzyko astmy. Pojawiły się nowe dowody

Legalna dostępność marihuany to kwestia, o którą w naszym kraju stale się spieramy. Ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ostatnio pojawił się jednak nowy argument: okazuje się, że palenie marihuany może drastycznie zwiększać szansę zachorowania na astmę. Dlaczego tak się dzieje?