Pochodne katynonu, zawierające w strukturze atom z grupy fluorowców, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 3216 • Strona 322 z 322
  • 1642 / 263 / 0
@Piroman2 ja w sezonie 2013/14 miałem takie kartonowe pudełko w którym było od chuja samarek z RC, dyso, stimy, serotonina, psycho, opio. Tak sobie waliłem codziennie inne miksy, obowiązkowo z wódką i benzo. Miałem też dużą samarę do której sypałem wszystko jak leci po trochę, dobre rzeczy i chujowe RC, to na czarną godzinę miało być. Tam lekko 20 g wszystkiego było, tylko kurde nie pamiętam kiedy i jak ten pakiet zużyłem.
  • 1476 / 90 / 2
11 sierpnia 2025ledzeppelin2 pisze:
Nie zamawiać kilka gram z myślą że oszczędzasz na wysyłce Bo raz płacisz i niższej cenie jak weźmiesz więcej kiedy sam siebie oszukujesz bo rzeczywistosc jest taka że lecisz do końca wora.
Miało być inaczej a wyszło jak zawsze.
Ja wolę zapłacić więcej bo wiem że narkotyków nie przecpam tak jak wódki się nie przepije a baby nie przerucha . Stara ludowa prawda.
Na ketony nie ma mocnych .
Można się usypiać benzo, ale każdy kto to przeszedł wie że na dłuższą metę robi większe kuku w głowie I można się wjebac krzyżowo.
4 cmc nie nadaje się do ciągów więc w ogóle nie ma sensu brać więcej
Czemu się nie nadaję do ciągów dowody proszę?
action movie:gun:
  • 5172 / 905 / 0
W skrócie. Zajeżdża tolerancję i sajgon w bani poprzez wypierdalanie neuroprzekaźników bez efektu sufitowego.

viewtopic.php?p=2481419&hilit=4+cmc#p2481419

30 maja 2016artur019 pisze:
DorianGray pisze:
Dziwne, nie podważam twojej wiedzy teoretycznej, ale życie pokazuje co innego. Starzy wyjadacze potrafią przerobić parę gramów w ciągu, a osobiście byłem świadkiem, jak grono świeżaków opracowało bez problemów po pół gieta na łeb.

Tak na marginesie, czy 3-CMC również nie ma takiej "blokady" wyrzutu i można podkręcać działanie w nieskończoność?
Pozwolę sobie wrzucić publikacje, która rozwieje twoje wątpliwości. Oczywiście zahartowani reagują inaczej, ale w erze "kto przyjebie wincyj" 4-CMC jest drogą do piekła. Szczególnie ze wzrastającą tolerancją gdzie psychika nie czuje, za to mózg owszem. Adaptacja, neuroplastyczności itd.

Wersja skrócona dla leni %-D. Full wersja ma stron 144. Polecam przeczytać całe, ale meksyk jest zobrazowany od strony 30.

Abuse-related neurochemical effects of para-substituted methcathinone analogs in rats: Microdialysis studies of nucleus accumbens dopamine and serotonin

http://speedy.sh/U953K/J-Pharmacol-Exp- ... 229559.pdf

Oczywiście dawki z kosmosu, ale opcja, że ktoś to może zrobić zawsze jest.

A i przy 4-CMC niepokojące jest jeszcze to że po 180min od aplikacji nadal jest tendencja wzrostowa w stężeniu dopaminy oscylująca przy 800% przy dla przykładu 190mg dla 60kg typka stim-boya. Można spekulować, że przy klasycznej bombie 250mg jak to obserowałem na ulicach po 200-240min będzie 1200% bazowego poziomu, a więc jak ktoś genialny postanowi rozdziewiczyć ketonowo kogoś bombą z 250mg kto nie ma masy to może być SORowo.

Ze słyszenia wiem, że po "1/3 na dziure" przestaje się rozpoznawać ludzi, ktorych się zna od "zawsze". W trakcie rozmowy nagle pada pytanie "ej ziomek a ty to kto?". Tak jak więszkość zmian zachodzi niewidzialnie i wyłazi na wierzch po czasie(o ile wyjdą w ogóle) tak już takie spięcie w trakcie musi świadczyć o czymś poważnym. Czy może się mylę? Zresztą, powtarzam się.

Scalono - SRTN
Berig pisze:
@artur019
Zajrzyj proszę w ten link i powiedz mi czy masz pomysł dlaczego w jakiś sposób po 180min od aplikacji amfetaminy mózg już sobie radzi z nienaturalnym stężeniem dopaminy, a w przypadku 4-CMC nadal jest praktycznie liniowa tendencja wzrostowa? Czyżby aż tak długa i silna inhibicja wychwytu zwrotonego i czy możliwe że po zerwaniu wiązania z tlenem i powstaniu hydroksy metabolitu 4-CMC powstaje aż tak silny inhibitor wychwytu zwrotnego dopaminy?

A no coś o MDAI jeszce dla Ciebie bo to jest w sumie skomplikowany związek. :-) Myślę, że zaciekawi artykuł:


"Pharmacological profiles of aminoindanes, piperazines, and pipradrol derivatives."

http://speedy.sh/tBGc3/2014-Simmler-BCP.pdf

26 października 2017Stteetart pisze:
27 maja 2016artur019 pisze:
Tylko 4-CMC jest groźne z tego względu, że dla przykładu takie 4-MMC miało ceiling point na uwolnienie maksymalnie 500-600% dopaminy i 950% serotoniny. 4-CMC z kolei tego nie ma, można walić więcej i będzie coraz lepiej aż dopamina sięgnie 800% bazowego poziomu i 1700% czy nawet 1900% bazowego poziomu a to już oznacza taki rozpierdol na bani, że można w trakcie rozmowy nagle przestać rozpoznawać ludzi i do najlepszego przyjaciela w 5 sekund można powiedzieć "ziomek, a kto ty kurwa jesteś, a ty to w ogóle kto? A ten drugi skąd tu się wziął? O kurwa a tego typa tu w ogóle nie było, a Marek gdzie jest?"

Oczywiście Marka nigdy nie było na imprezie, obok nikt nie stał, a osobników było dwóch i walili we dwoje na fotelach. To już znak, że w mózgu się tak ostro pierdoli, że poza dawki 200-250mg nawet dla wyjadaczy nie powinno się wychodzić, bo to samobójstwo jak się w tym stanie poprawi drugie tyle. Dodatkowo 4-CMC bardzo długo i sukcesywnie uwalnia dopamine do poziomów 500-700% nawet do 4h po aplikacji. Zwała po tym to chyba psychiatryk. :rolleyes:
Podbije ten post.
Jest on bardzo wazny z wielu wzgledow.
Co jest najciekawsze- 4cmc wbrew opinii Artura nie jest az tak niebezpieczne jak 3cmc i 4cmc w kupie.
A juz stala suplementacja cmc plus ew up regulacja receptorow to prosta droga nie tyle do serotoninowych problemow co do zajechania dopaminy i rozwalenia ukladow piramidowego i pozapiramidowego.

Do tego trzeba wliczyc rozwalenie glownie gaba.
I od razu zaznaczam- benzo nie bedzie tu wyjsciem!!
Problem powroci po zejsciu benzo.

To pisalem ja.
Po takiej imprezie jak opisana zostala wyzej.
- ziomek a Ty kto
- a juz wiem.

Tylko tego ziomka nie bylo.
Samo 4cmc nie dalo tego, nawet dzien po dniu 3 i 4 cmc.
Tylko 3 potem 4, 2 dni przerwy, alko i znow 3.
4 dziala jakos inaczej. Tak jakby dzialanie bylo bogatsze od 3. Jakby pobudzala receptory/struktury ktore w jakis sposob blokuja pewne uboki.
3cmc w wiekszych ilosciach to dopaminowy rzeznik.

Post bluberry to kolejny gwozdz do trumny.
Upregulacja ukladow katechilaminowych bez upgrejdu gaba czy acetycholiny to PSYCHIATRYK.
Wsparcie zen szeniem czy tyrozyna czy inozytolem moze regulowac tez glutaminian.
Bez regulacji opozycji glu lub zbicia aktywnosci kolejne testy to coraz gorszy zjazd.
A jesli dojdziemy do levelu w ktorym wiatr wiejacy po nodze bedziemy odczuwac jako dotyk reki to...
Czas pakowac walizki i szukac szpitala.



Z wątku

viewtopic.php?p=2750144#p2750144
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 1642 / 263 / 0
Po czym jest większa szansa że pójdę rano do roboty po nocce, 4-CMC czy 3-CMC?
  • 58 / 2 / 0
Gdybym dnia poprzedniego skosztował jakichkolwiek stymulantów było by więcej niż pewne że do roboty nie pójde
  • 1642 / 263 / 0
@xwojax wiem o czym mówisz, prawie nigdy nie trafiam do pracy po stimach, jednak kiedy się to udaje jest to po fecie. Po ketonach jest o wiele ciężej i prawie się to nie zdarza.
ODPOWIEDZ
Posty: 3216 • Strona 322 z 322
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne

Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.

[img]
Dziewczęta piją ryzykowniej niż chłopcy

Raport informuje o rosnących problemach z alkoholem i marihuaną wśród młodzieży.

[img]
Marihuana ukryta w grze planszowej. Paczkę przechwyciła Krajowa Administracja Skarbowa

Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili próbę przemytu marihuany do Polski. Narkotyki ukryto w nietypowy sposób – wewnątrz popularnej gry planszowej. Do wykrycia trefnej przesyłki przyczynił się pies służbowy Kodi.