CBN

Substancje pochodzenia roślinnego, w tym półsyntetyczne. Np. CBD, HHC.
ODPOWIEDZ
Posty: 27 • Strona 3 z 3
  • 277 / 26 / 0
Najlepiej rozpuścić to w jakimś oleju i używać dedykowanej buteleczki z pipetą dla dokładnego dawkowania. Przynajmniej ja tak zrobiłem. Z tego co pamiętam to użyłem oleju z kokosowego mct.

Napisałem rok temu że pierwszą noc bez benzodiazepiny mam za sobą. To była tylko ta jedna noc bo następnego wieczora chęć błyskawicznego i komfortowego uwalenia się do snu z pomocą benzo była zbyt silna. Wpakowałem się trochę w tarapaty lorazepamem.

Ciekaw jestem czy rozrobione w tamtym czasie cbn jeszcze będzie aktywne. Może spróbuję dzisiaj zasnąć na kroplach
jestem obłąkany
  • 1487 / 91 / 2
Re: CBN
Nieprzeczytany post autor: stuk »
Sorry admin, ja przećpany i jakie dawkowanie na problemy ze snem jak olejek?
action movie:gun:
  • 1487 / 91 / 2
Re: CBN
Nieprzeczytany post autor: stuk »
@245trioxin To biorę sort po 80 mg i mieszam z jaką ilością słoczecznikowego oleju, żeby jaką uzyskać konsystencje, bo sort mi przeraguje w oleju i lipa.Czyli da radę pomóc tym w bzd spaniu?
action movie:gun:
  • 277 / 26 / 0
Z chemii zawsze byłem zagrożony w szkole... w internecie wyczytałem żeby użyć oleju mct i takiego też użyłem. Miałem szklaną buteleczkę o pojemności 30ml po olejku cbd i wiedziałem że było w nim 600mg tego środka. Wsypałem do pustej butelki 600mg izolatu cbn, zalałem to olejem i odczekałem jakiś czas aby izolat się w tym rozpuścił. Na pipecie miałem miarkę według której wychodziło że jedna dawka zawiera 5mg cbn. Nie było jakoś dużo kombinowania z tym. Buteleczki z pipetą są dostępne na allegro albo na aliexpress

Zerknij na poprzednią stronę wątku jeśli idzie o dawkowanie. Rok temu testowałem 5mg na wieczór, ktoś inny pisał nawet o 30mg i zwrócił uwagę że to było zbyt dużo dla niego. Na reddicie widziałem wpis w którym autor napisał że cbn działa trochę inaczej przyjęte na żołądek niż przy podaniu pod język. Najlepiej będzie samemu potestować. Czy pomoże ci na sen? Tego nie wiem :)

Sprawdziłem wczoraj czy olejek który spędził ostatni rok w szufladzie jeszcze działa i okazało się że wszystko z nim było w porządku. Załadowałem na wieczór 10mg razem z olanzapiną i chyba weszło to z sobą w jakąś interakcję. Skoczyło mi ciśnienie i miałem jeszcze większe problemy z zaśnięciem niż bez tego... Tylko że obecnie mój układ krwionośny dostaje po dupie od byle czego. Psychiatrzy przepuścili przez mój mózg prawie wszystkie neuroleptyki i teraz takie rzeczy się dzieją. Moje doświadczenia są kiepskim punktem odniesienia.
jestem obłąkany
  • 1487 / 91 / 2
Re: CBN
Nieprzeczytany post autor: stuk »
@245trioxin Jaka jest faza po tym, bo czekam na paczkę Do bucha porównaj.
action movie:gun:
  • 277 / 26 / 0
To nie przypomina rekreacyjnej konopii. Prędzej porównałbym to do cbd i jeśli szukasz wyraźnej fazy to możesz poczuć zawód
jestem obłąkany
  • 1487 / 91 / 2
Re: CBN
Nieprzeczytany post autor: stuk »
I lipa nie działa w ogóle ten olej, to jest to samo co cbd.

Rozpuściłem zz200 mg w oleju lnianym i rzepakowym zero efektów chyba.
scalono - TJ\DWE
@245trioxin Coś jak h4cbd?
Działa jednak, ale biorę z barbituranem.Nie wiem jak to się składa na to, że biorę z jesieną depresją.

Scalaj proszę posty, pomagasz Nam w ten sposób. Dzięki @DeWitteEngel
Ostatnio zmieniony 15 września 2025 przez stuk, łącznie zmieniany 1 raz.
action movie:gun:
ODPOWIEDZ
Posty: 27 • Strona 3 z 3
Newsy
[img]
Publikacja: ręczny system do wykrywania MDMA

Komunikat Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie.

[img]
Korea Południowa: Torebki wyglądające jak herbata wypływają na plaży. W środku narkotyki

Ketamina w torebkach przypominających herbatę - takie pakunki znajdują na plaży mieszkańcy południowokoreańskiej wyspy Jeju. Władze ostrzegają, aby ich nie dotykać i nie otwierać, a także informować policję.

[img]
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?

Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.