Napisałem rok temu że pierwszą noc bez benzodiazepiny mam za sobą. To była tylko ta jedna noc bo następnego wieczora chęć błyskawicznego i komfortowego uwalenia się do snu z pomocą benzo była zbyt silna. Wpakowałem się trochę w tarapaty lorazepamem.
Ciekaw jestem czy rozrobione w tamtym czasie cbn jeszcze będzie aktywne. Może spróbuję dzisiaj zasnąć na kroplach
Zerknij na poprzednią stronę wątku jeśli idzie o dawkowanie. Rok temu testowałem 5mg na wieczór, ktoś inny pisał nawet o 30mg i zwrócił uwagę że to było zbyt dużo dla niego. Na reddicie widziałem wpis w którym autor napisał że cbn działa trochę inaczej przyjęte na żołądek niż przy podaniu pod język. Najlepiej będzie samemu potestować. Czy pomoże ci na sen? Tego nie wiem :)
Sprawdziłem wczoraj czy olejek który spędził ostatni rok w szufladzie jeszcze działa i okazało się że wszystko z nim było w porządku. Załadowałem na wieczór 10mg razem z olanzapiną i chyba weszło to z sobą w jakąś interakcję. Skoczyło mi ciśnienie i miałem jeszcze większe problemy z zaśnięciem niż bez tego... Tylko że obecnie mój układ krwionośny dostaje po dupie od byle czego. Psychiatrzy przepuścili przez mój mózg prawie wszystkie neuroleptyki i teraz takie rzeczy się dzieją. Moje doświadczenia są kiepskim punktem odniesienia.
Rozpuściłem zz200 mg w oleju lnianym i rzepakowym zero efektów chyba.
scalono - TJ\DWE
@245trioxin Coś jak h4cbd?
Działa jednak, ale biorę z barbituranem.Nie wiem jak to się składa na to, że biorę z jesieną depresją.
Scalaj proszę posty, pomagasz Nam w ten sposób. Dzięki @DeWitteEngel
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Publikacja: ręczny system do wykrywania MDMA
Komunikat Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie.
Korea Południowa: Torebki wyglądające jak herbata wypływają na plaży. W środku narkotyki
Ketamina w torebkach przypominających herbatę - takie pakunki znajdują na plaży mieszkańcy południowokoreańskiej wyspy Jeju. Władze ostrzegają, aby ich nie dotykać i nie otwierać, a także informować policję.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.