Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 3979 • Strona 398 z 398
  • 206 / 71 / 0
@xKrokusxxx raczej nie ma czegoś takiego jak optymalna ilość zażywanych leków. Każdy pacjent ma inne potrzeby a dąży się zawsze do ustabilizowania delikwenta przy jak najmniejszej ilości ładowanej w niego farmakoterapii, przy czym są jednostki wyjątkowo oporne i tutaj ordynowanie kilku różnych leków może faktycznie przynosić więcej zysku niż potencjalnych zagrożeń.

Jednak u Ciebie wygląda mi to na rzucanie różnych koktajli w sporych dawkach niejako z założenia, że standardowe leczenie nie przynosi u Ciebie skutku. Normalnie wdraża się jeden, dwa w ostateczności trzy leki na raz w małych dawkach i obserwuje reakcję, następnie w razie potrzeby modyfikuje dawkowanie/leczenie, ale też nie na zasadzie rewolucji że wszystko idzie do kosza i wjeżdża kolejny zestaw.

Ja się nie dziwię, że "nie czujesz się sobą" bo to raczej normalne kiedy bierze się tyle różnych substancji często w maksymalnych dawkach. Jeśli Ci ten zestaw wyraźnie pomaga i akceptujesz skutki uboczne to ok, ale jeśli nie to teraz zabawa w odgadywanie jak ten zestaw zmodyfikować żeby było dobrze. Właśnie dlatego farmakologiczne leczenie powinno się wdrażać powoli, stopniowo - bo widać na bieżąco reakcję organizmu i wpływ leku na nastrój.

Inna kwestia to że te leki potrzebują mnóstwo czasu żeby zaczęły dawać pożądany efekt terapeutyczny, a przy takiej żonglerce one nie mają nawet prawa się rozkręcić i przez większość czasu czujesz jedynie skutki uboczne.
  • 443 / 173 / 0
Zgadzam się z przedmówcą, że w przypadku @xKrokusxxx chyba przekombinowane z ilością i/lub dawkami leków. Max sertraliny + max bupropionu? Mało kto na takim zestawie nie czułby lęków/niepokoju.
Lekami pacjenta też można przestymulować (sama byłam takim przypadkiem, a u mnie sam tylko bupropion w maksymalnej dawce to spowodował). I co mi się gryzie i mocno rzuca w oczy: podejrzenie CHAD a w zestawie leków max. dawki antydepresantów o działaniu aktywizującym i śladowe ilości stabilizatora, w dodatku dość słabo radzącego sobie z zapobieganiem manii? Brzmi jak idealny przepis na doprowadzenie pacjenta do manii tylko wtedy zastanowiłabym się czy to hipomania/mania wynikająca z CHAD czy polekowa.
Ewidentnie bym coś tu pozmieniała.
  • 13 / / 0
Wczoraj pani doktor kazała odstawić sertralinę i zacząć brać escitaropam w dawce 20mg. Ja się czuję dosłownie jak obiekt jakiegoś eksperymentu. Lekarka kazała mi obserwować siebie i jak pojawią się zaburzenia snu to mam się zgłosić do niej. Jestem pobudzona, ale to sztuczne pobudzenie, którego nie chce mi się wykorzystać do robienia rzeczy. Patrząc na mój zestaw leków mam wrażenie, że lekarka popycha mnie w objęcia manii i znów narobię sobie kłopotów...
  • 206 / 71 / 0
@xKrokusxxx ja bym wywalił ten bupropion, albo przynajmniej zredukował do 150mg. 300mg bupropionu to jedna wielka kurwica, roztrzęsienie i lęki. Sama sertralina z antydepresyjnych by wystarczyła, ale też bym obniżył do max 150mg. Ewentualnie ten escitalopram tylko znów - 15mg, a nie od razu maksymalna dobowa. Pregabalina ok do czasu rozkręcenia się antydepa, potem out - to gówno uzależnia i lepiej nie przyzwyczajać się do niej za bardzo. Lamotrygina jako stabilizator przy podejrzeniu ChAD ok do czasu ustalenia diagnozy. Kwetiapina na sen klasyk, ale też bym radził trzymać się jak najmniejszych dawek bo to jednak neuroleptyk - 25-50mg.

Przede wszystkim jednak to ja bym radził zmienić lekarza. Leki psychiatryczne to nie cukierki i nie są obojętne dla organizmu, powinno się dążyć do jak najmniejszej ilości ładowanej w siebie farmakologii a reszta to terapia i praca nad sobą. Dowalenie koktajlu kilku leków w maksymalnych dawkach dobowych nie sprawi, że nagle będziesz pełna energii, motywacji i radości - to nie są pigułki szczęścia. Mają za zadanie jedynie wyciągnąć z największego dołka, reszta należy do Ciebie. Nie oczekuj że te tabletki zmienią Ci życie o 180 stopni bo to tak nie działa. Kluczowe są doświadczenia, przekonania, zakorzenione traumy etc które w jakiś sposób Cię blokują. Bo też wydaje mi się, że zbyt wiele oczekujesz od tych tabletek.
  • 13 / / 0
Ja właściwe oczekuję od leków tylko tego, żeby zapobiegły wpadnięciu w manię. Na terapię chodziłam 11 lat i wszystkie sprawy z przeszłości mam pozałatwiane. Poza tym mam dobre życie. Oprócz tych przeklętych pożyczek, ale już mam pieniądze na ich spłatę. Nie sądziłam, że będzie podejrzenie takiej choroby gdy szłam do psychiatry. Najgorsza mania była wywołana braniem wenlafaksyny. Nigdy wcześniej nie popadłam w taki szał. Teraz chciałabym stabilizacji, bo pani doktor uprzedziła mnie już, że będę brała leki do końca życia.
  • 206 / 71 / 0
@xKrokusxxx wcześniej pisałaś coś takiego:
05 września 2025xKrokusxxx pisze:
Mam napady lęku związane z pożyczkami. Nie jest to już lęk wolnopłynący, ale myśli nachodzące mnie w ciągu dnia. Nastrój mam raczej dobry, ale niechęć do robienia rzeczy została.
z czego wywnioskowałem, że borykasz się z lękiem uogólnionym oraz brakiem motywacji i oczekujesz, że leki Cię popchną do działania. W tym kontekście mój poprzedni post pozostaje nadal aktualny, natomiast jeśli faktycznie chcesz jedynie stabilizacji przy ChAD to po kiego grzyba aż dwa antydepresanty i to w maksymalnych dawkach? Ja wiem że to lekarz ustala farmakoterapię ale nie chce mi się wierzyć, że nawet największy konował dałby taki zestaw osobie, która twierdzi że wszystko jest ok i chce jedynie ustabilizowania dwubiegunówki. A jeśli faktycznie tak jest to tym bardziej radzę jak najszybciej zmienić lekarza.
  • 13 / / 0
To jest moja nowa pani doktor i ona zaordynowała takie leczenie i dała skierowanie na testy psychologiczne. Ja dużo czytam o lekach, staram się poznać działanie każdego i dlatego napisałam tu wpis by ktoś spojrzał na to mądrzejszym okiem. Czuję się dobrze, nastrój jest w miarę, ale ten cholerny pusty napęd nie daje mi spokoju. Czytam coś, a po chwili nie wiem co czytałam bo miałam nawał myśli w głowie. Rozmawiam z kimś i go nie słucham. Czasami nawet jak coś mówię to zapominam o czym i nie mogę się odnaleźć. Gonitwa myśli mi doskwiera, niemożność skupienia uwagi, zatracanie się w myślach. Obłędu można dostać od tego.
  • 443 / 173 / 0
@xKrokusxxx zapytałabym jakimi testami pani doktor chce wykryć CHAD, bo takowe nie istnieją. CHAD to głównie obserwacja pacjenta w dłuższym okresie czasu. Żaden test nie wykryje CHAD.
  • 206 / 71 / 0
@xKrokusxxx te objawy masz od bupropionu. Jeśli aż tak bardzo Ci to doskwiera do zmniejsz dawkę do 150mg, powinnaś poczuć sporą ulgę. O ile startowa dawka tego leku jeszcze potrafi nieco wspomóc bez wywoływania uciążliwych skutków ubocznych, tak 300mg to już jest dla wielu osób noradrenalinowa jazda bez trzymanki.
ODPOWIEDZ
Posty: 3979 • Strona 398 z 398
Newsy
[img]
Rozpędza się nowa epidemia. Gwałtownie rośnie liczba zatruć

W 2024 r. liczba zatruć dopalaczami wzrosła aż o 40 proc. w porównaniu z rokiem 2023 – alarmuje GIS. Po niebezpieczne substancje coraz częściej sięgają także dzieci.

[img]
CBŚP zlikwidowało laboratorium narkotykowe. Zabezpieczono ponad 800 kilogramów klefedronu

Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Prokuratury Krajowej, przeprowadzili skoordynowaną akcję w powiecie pruszkowskim. Na terenie posesji odkryto kompletną linię produkcyjną do wytwarzania narkotyków oraz zabezpieczono setki kilogramów niebezpiecznej substancji psychotropowej w postaci klefedronu o czarnorynkowej wartości ponad 4 mln PLN.

[img]
Zaburzenia odżywiania: marihuana i psychodeliki pomagają skuteczniej niż konwencjonalne leki

Pionierskie badanie osób żyjących z zaburzeniami odżywiania wykazało, że marihuana i substancje psychodeliczne, takie jak grzyby czy LSD, najlepiej łagodzą objawy u respondentów, którzy leczyli się za pomocą leków bez recepty.