Z fenibutem zero synergii, duża szansa na zawroty głowy i rzyganie.
Z małą dawka pregabaliny (75mg) nawet fajna dość znacznie podbita euforia i silne działanie prospoleczne ale na bani raczaj ciężko coś ogarniać przypomina alkoholowy zamęt.
Najlepiej działa solo jeśli robisz jakieś fajne rzeczy i potrzebujesz dość jasno myśleć, akurat ja tak lubię, odpalić sobie jakąś fajną gierkę czy coś podłubać w garażu, a jak przekroczysz już te 20mg to zaczyna się robić w głowie zamęt i zaczynają się nody.
Tak samo jak do niego dorzucisz mikrodawke czegoś to za chwile zaczyna się właśnie na bani robić taki zapierdol.
Benzo mikrodawke można dać jak już się kończy albo theanine 400mg też fajnie wtedy działa.
02 sierpnia 2025Krzysiu86Dr pisze: @kwasiarz
Oksykodonu się nie miksuje z niczym ! To silny opioid. Wystarczy solo w zupełności. Chyba że chcesz sobie zakłócić jego działanie, zepsuć "fazę" to mieszaj z czym chcesz. Poza tym to nieodpowiedzialne i niebezpieczne. Depresja oddechowa... nieźle.. Następnym razem może to być ostatni twój oddech... Włącz myślenie przyjacielu !
Ja mixowałem silniejsze opio praktycznie ze wszystkim i żyje.
A prawie zabił mnie metadon solo w raczej bardzo rzadko spotykanej postaci kryształu hcl.
Także nie ma reguły.
Mozna tu zastosować słynne hyperrealowe powiedzonko Know your body.
BTW mixowanie opio ma swoich zwolenników i przeciwników. Ja też należę do obozu, że jedyny słuszny mix to z silniejszym opio. Raczej wszystko inne "brudzi" nieskazitelną opiofaze.
02 sierpnia 2025podpaski pisze: @Merx Nie zrozumiałeś mnie albo ja może źle napisałem. Czy ma wpływ na fazę po oksykodonie ten aktywizujacy i euforyczny, kiedy na przykład o godzinie 10 wziąłem xanax 2mg a o 20 oksy i czy to zmieni profil fazy? Chodzi mi o czas od ostatniego wzięcia benzo/zolpidemu do wzięcia oksykdonu, rozumiem ze jak wezmę załóżmy 1mg xanaxu a zaraz po tym ścieżkę oksy to nie będzie takiej euforii tylko sedacja bardziej. Chodzi mi o odstęp brania benzo a oxy zeby nie zaburzyć fazy euforycznej oxy :)
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
zdrówka
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
30 lipca 2025podpaski pisze: Mam kilka pytań do doświadczonych użytkowników rekreacyjnych Oxy.
1. Lubię sniffowac skruszone na pył oxy 80, fajnie wchodzi, lubię te ciepełko i euforie, ale czy może zlizanie otoczki i
)pokruszenie na pył, rozpuszczenie w lekkiej cieplej wodzie zwiekszy euforie
) Czy rozgryzienie w buzi i zapicie wodą?
I.V w grę nie wchodzi, a zależy mi na sposobie podania który wywoła najwieksza euforie (ale bez drastycznego skrócenia czasu fazy)
2. Czy to prawda ze dodanie szczypty sody oczyszczonej do rozdrobnionego proszku z oxydolor80, sniffując zwiększy to pierd*lniecie? To akurat info z chatgpt także wole tu spytać..
3. Mam bardzo dużo Xanaxu 1mg, łączy się to jakoś fajnie z oxy? W jakim kierunku idzie faza? Jak podkreśliłem zależy mi na blogostanie i euforycznosci. Jeśli ma to jakiś sens, w którym momencie to zapodać i jaka ilość? Nie jem benzo na codzień. I w jakiej formie wtedy zarzucić? Pod jezyk, sniff, polknac?
Za wyczerpującą wiadomość odwdzięczę się blikiem na zapiekankę z zabki (10zł
). Miłego dnia użytkownicy forum
![]()
2.nie tylko zbednie ladujesz wiecej towaru do nosa chat pierdoli 3 po 3 jak mu siw zasugeruje bardzo czesto
3.chujowo sie laczy oxy z xanem nie bd mial takiego eufo jakie chcesz juz lepiej klona czy diazepam i imo pod jezyk naj chociaz zalezy jaka masz tolerke
pzdr
Haha @Merx pierdolłem xd. Skrzywdziłeś chyba kolegę swoją ignorancją xDD
15 sierpnia 2025cutmyself pisze: hej, nie wiem czy temat był poruszany wcześniej. jak to jest z tolerką na oxy? ostatnio byłem w 4 tygodniowym ciągu, ok. 200-260mg średnio co 2 dni. za ostatnim razem wziąłem 320mg oxy (skruszone oxy połknięte) i było tak sobie, bardziej rzygałem wtedy niż czułem inny efekt. czy tolerka po jakimś czasie spada, jeżeli tak to po jakim i jak bardzo? nie chcę np. za 3 tygodnie zarzucić 200 mg i zajebać zgona.
Większość przedawkowań zdarza się w sytuacjach powrotu do ostatniej dawki po nawet krótkiej przerwie. Więc radziłbym tutaj uważać.
Co do miksowania to od siebie napiszę, że jak chcę się zajebać do noddów to pregabalina, a po przejściu fazy euforycznej w sedacyjną dowalam jeszcze jakąś antyhistaminę w małej dawce. Lepsze byłoby benzo, ale nie tykam już tego chujstwa.
A jak chcę sobie umilić/usprawnić pracę to mniejsza dawka + kofeina + nikotyna. Kawka mi się z oksami/tramcem bardzo fajnie komponuje, bo z majką czy kodeiną psuje mi fazę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/peruwianka.jpg)
Próbowała przemycić 1,4 kg kokainy w seks-zabawce. Grozi jej kara śmierci
42-letnia obywatelka Peru próbowała wwieźć na wyspę Bali ogromną ilość kokainy oraz tabletki ecstasy, ukrywając je w wyjątkowo nietypowy sposób. Kobieta została zatrzymana przez służby, jeżeli zostanie uznana za winną, może jej grozić nawet kara śmierci.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/klefedronpruszkowski.jpg)
CBŚP zlikwidowało laboratorium narkotykowe. Zabezpieczono ponad 800 kilogramów klefedronu
Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Prokuratury Krajowej, przeprowadzili skoordynowaną akcję w powiecie pruszkowskim. Na terenie posesji odkryto kompletną linię produkcyjną do wytwarzania narkotyków oraz zabezpieczono setki kilogramów niebezpiecznej substancji psychotropowej w postaci klefedronu o czarnorynkowej wartości ponad 4 mln PLN.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eatingdisorders.jpg)
Zaburzenia odżywiania: marihuana i psychodeliki pomagają skuteczniej niż konwencjonalne leki
Pionierskie badanie osób żyjących z zaburzeniami odżywiania wykazało, że marihuana i substancje psychodeliczne, takie jak grzyby czy LSD, najlepiej łagodzą objawy u respondentów, którzy leczyli się za pomocą leków bez recepty.