Dział poświęcony harm reduction – metodom mającym na celu złagodzenie negatywnych konsekwencji zażywania środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 631 • Strona 63 z 64
  • 18 / 7 / 0
24 grudnia 2024Stteetart pisze:
09 grudnia 2023odbytniczy1991 pisze:
Potrzebuje coś na zejście po NEP tylko nie nasennie bo śpię od mirtazapiny normalnie także nie w tym rzecz. Chodzi o uspokojenie serducha od strzału noroadrenaliny ? Kwetiapina czy chlorprothixen. Noi nie chce usnąć tylko uspokoić się , wiem benzo wiadomo .
Wieś, że kweta eozpierdziela serce w miksie ze stimami.
Co do neuroleptyków kiedyś tłumaczono tu na forum - jeśli dopamina to samochody a receptory to bramki na autostradzie to co się stanie jak nagle zamkniesz wszystkie bramki ?
Tutaj się nie zgodzę, z takim ogólnym i dosyć dziwnym stwierdzeniem. Podam przykład amfetaminy - nadużywanie powoduje wzrost dopaminy w mózgu, co w skrajnych przypadkach powoduje psychozę po-amfetaminową, podobną do tej psychozy przy schizofrenii. W szpitalu pierwsze co się podaje takiej osobie, to właśnie neuroleptyk - on zmniejsza poziom dopaminy, jednak po jednorazowej dawce jest on nadal wysoki i tutaj kwetiapina nie da rady, bo jest to mały kaliber. Nie ma neuroleptyku, który blokuje wszystkie receptory, poza tym to blokowanie, to nie jest na amen.
Co do zejścia i na kołatanie, kwetiapina pomoże na zejście poamfetaminowe, na zejście po metylkofenidacie - trzeba uważać, bo może spowodować nagły spadek ciśnienia i to bardzo mała dawka (kilka razy tak poobijałam się z powodu zemdlenia i wydawało mi się, że zejdę z tego świata.), nie wiem co to jest NEP, ale jak podałam dwa różne przykłady - może być różnie z tą kwetiapiną, chlorprothixenu niestety nie brałam. Dodam, że nie mam problemów z układem sercowo-krążeniowym ani z żadnym innym. Także trzeba uważać!
  • 9391 / 1831 / 2
@basniareczka skąd Wy te informacje bierzecie ? 😄
Po 1 w szpitalu najpierw to się robi badania. Podaje się kroplówkęcw zależności od stanu finalizuje się chorego i podaje w choj innych rzeczy
Po 2. Jest różnica jak się podaje neuroleptyk raz na miesiąc a jak ktoś je sobie leki jak cukierki.
Po 3. Nie ma żadnego znaczenia obecny stan u Ciebie. Liczy się to co będzie za tydzień czy miesiąc.
Po 4. Rozumiem, że swoje zdrowie oceniasz na podstawie EKG, echa serca i serii kolejnych badań. Gdybyś oceniała je na podstawie EKG to wiedziałabys, że dłuższe stosowanie kazdego stima zmienia wynik badania.
Po 5. Masz rację, żaden neurolep nie blokuje wszystkich receptorów ale jakiekolwiek blokowanie receptorów rozpieprza metabolizm dopaminy i noradrenaliny.
Po 6. Negatywny wpływ kwetiaoiny na serce to fakt.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 18 / 7 / 0
@Stteetart informację biorę z doświadczenia, artykułów naukowych oraz od siostry psychiatry. która pracuje w szpitalu psychiatrycznym w innym kraju niż Polska
1. Pierwsze co się robi po przyjęciu na SOR to jest wywiad z pacjentem, później zleca się ewentualnie badania, w zależności od wyników wywiadu medycznego. Może to być tomografia komputerowa, zdjęcie RTG, badania krwi i inne (informacje z doświadczenia). Następnie mogą Cię przyjąć do szpitala lub nie, ale mogą Ci wystawić receptę. Podanie kroplówki to nie jest żaden standard, a nawet w takich samych sprawach w różnych szpitalach raz dostałam kroplówkę, a drugi raz nie i jeszcze zatrzymali mnie na kolejny dzień i w nocy podali oksykodon (obie operacje były na kościach). Co do szpitali psychiatrycznych - co szpital to inny obyczaj. Natomiast przyjmując mnie do szpitala (zwykłego - nie psychiatrycznego), a było to wielokrotnie, badania przynosi się ze sobą (mogą być z poprzedniego tygodnia). Także jak kłamiesz w ankiecie robionej w dniu operacji, możesz się nie obudzić.
2. Pierwszy mój kontakt ze szpitalem psychiatrycznym był w pierwszej połowie lat 00 i nie zostałam przyjęta do szpitala, tylko dostałam receptę na Pernazinum (to jest perazyna), oczywiście przyznałam się, że biorę amfetaminę. Stosowanie tego leku pozwoliło mi na branie amfy bezkarnie, nie miewałam zjazdów, wystarczyło wieczorkiem wziąć Pernazinum i nie po kilku miesiącach... no nie skończyło się to dobrze - anoreksja i depresja i po raz pierwszy musiałam zacząć brać leki SSRI i SNRI. Dodam tylko, że branie perazyny wieczorem, powodowało to, iż tolerancja na amf. nie rosła oraz parkinsonizm polekowy.
2. Zgadzam się z tym, ale nie znam osoby, która bierze neuroleptyki jak cukierki. A z innej beczki, siostra zaproponowała mi branie neuroleptyku o nazwie arypriprazol na ADHD, który aktywizuje receptory zamiast blokowania ich. Przez parę miesięcy brałam i później jak wszystkie leki na ADHD przestał działać. Natomiast jako combo z Medikinetem działał dobrze, można było żyć bez lęków. Zgadzam się, iż branie kwetiapiny w dużych dawkach przez dłuższy czas powoduje choroby metaboliczne, jest to napisane w ulotce oraz jak znam osoby ze schizofrenią, wszystkie mają przynajmniej nadwagę itd., ale też lekarze nie wystawiają im recepty na takie leki jak arypriprazalol (Abilify), który jest drogi. Szkoda mi tych ludzi, bo są przymuleni tymi neuroleptykami w końskich dawkach i do tego mają lęki, niektórzy depresję, a jest to leczone benzodiazepinami, ponieważ ich lekarze twierdzą, że SSRI i SNRI wywołają psychozę, chociaż nie ma na to dowodów.
3. Mój stan jako pojedynczej jednostki, nie ma żadnego znaczenia.
4. No tak swój stan zdrowia oceniam na podstawie badań, a biorę stymulanty od 2002 r. z przerwami, ostatnie 8 lat to był Medikinet, ostatni miesiąc Elvanse.
5. Tak jak wspomniałam powyżej Abilify nie blokuje receptorów, a jest zaliczony do grupy neuroleptyków, ponieważ ma działanie przeciwpsychotyczne. Do tej grupy należy wiele substancji o różnym profilu działania
6. Na układ metaboliczny tak, co po latach brania takiego leku, wpływa negatywnie na układ krążeniowy. Natomiast stymulanty oraz część neuroleptyków wydłużają odstęp QT, co dla pewnych osób z problemami w tym zakresie może być szkodliwe, a wręcz zabójcze czasami, ale albo jest się pod opieką lekarską, co w zakresie leczenia schizofrenii w naszym kraju może być wątpliwe, to się wie, iż pewnych leków lub substancji nie można brać, albo się bierze różne substancje na własną odpowiedzialność.

Podsumowując moja poprzednia wypowiedź miała na celu pomoc w gaszeniu pożaru, bo wiem jak to jest, kiedy wydaje Ci się, że umierasz, co jest wynikiem nadmiaru dopaminy w mózgu i nigdzie nie wspomniałam o codziennym braniu neuroleptyków.
  • 2 / / 0
Jesli chodzi o zdrowie fizyczne to przede wszystkim minerały i elektrolity, witaminy mniej ważne.W zeszłym roku podczas ciągu na fecie poszedłem do rodzinnego z podejrzeniem arytmii i brakiem sił do czego kolwiek, jak zobaczył moje wyniki badań to powiedział że przez 30 lat kariery nigdy nie widzial żeby ktoś był tak wypłukany z elektrolitów. Powiedział że przy takim poziomie potasu to cud że mi jeszcze serce nie stanęło, skończyło się dwoma tygodniami w szpitalu pod kroplówkami heh. Teraz zawsze jak walę to biorę po 10-15 tabletek elektrolitów dziennie, a na badaniach i tak mam zawsze potas minimalnie za niski. A jeśli chodzi o samo zejście przy oddtawianiu to u mnie wbrew pozorom najlepiej się sprawdza walenie ciągami, potem na odstawienie szykuje sobię kilka dni wolnego i przesypiam całą "zwałe" wstając tylko co kilka godzin coś zjeść. Polecam się wtedy wspomóc mitrezapina, po której możesz spać beztrosko całe dnie. Co najlepsze okresy takiego "odsypiania" lubię tak samo jak bycie w ciągu na wladku
  • 1 / / 0
Czolem :)
Dobrym pomyslem na uspokojenie serca i cisnienia - przyjac bisocard 2.5mg?
Benzo poszlo :[
  • 9391 / 1831 / 2
Czyli dalej działamy kompletnie odwrotnie niż się powinno działać. 😄
Użytkownikowi @basniareczka nawet mi się nie chciało odpisywać po tym jak napisała, że informacje ma od psychciatrow 😄
Gdybym ja słuchał psychiatrów to dziś byłbym po kilku terapiach SSRI a kłopoty by się kumulowały, bo żaden psychiatra nie zleca badań na borieloze czy hormonów. A to były kłopoty u mnie. I to w kolejności :
Borelioza - niedobory - hormony.
I ja kończąc z ćpaniem będąc kompletnie rozregulowanym dziś siedzę i mam się doskonale.
Ci sami psychoatrzy jednemu z chłopaków zdiagnozowali dwubiegunówke która wyleczył dietetyk dieta, bo okazało się, że chłop tak naprawdę ma hipoglikemię. 😄
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 18 / 7 / 0
04 lipca 2025Nicyta pisze:
Czolem :)
Dobrym pomyslem na uspokojenie serca i cisnienia - przyjac bisocard 2.5mg?
Benzo poszlo :[
Cześć :-)
Osobiście biorę bisoprolol od kilku lat i potwierdzam, iż zmniejsza częstotliwość akcji serca i obniża ciśnienie krwi (stosuję nawet przy umiarkowanej astmie i ch. Raynaulda). Nie powinno się go stosować przy ciężkiej astmie pomimo, iż blokuje tylko receptor beta 1, a nie beta 2, nawet pomimo jego selektywności po przedawkowaniu (nieselektywny propanolol kiedyś o mało mnie nie zabił, pomimo iż zapisał mi go lekarz, który wiedział, że mam astmę - masakra! receptory beta 2 odpowiadają m.in. za układ oddechowy). Lek ten zmniejsza zapotrzebowanie organizmu na tlen i jest też wskazany przy przewlekłej niewydolności serca. Nie wolno go stosować na ostrą niewydolność serca - wtedy trzeba podać odpowiednie leki dożylnie. Może maskować nadczynność tarczycy, ale jeżeli wiesz, że ją masz to jest wskazany ale nie samodzielnie.
Lek ten nie działa od razu, trzeba go brać przewlekle, po paru godzinach zadziała, ale lepiej go przyjąć z wyprzedzeniem 1-2 dni, jeżeli nie masz dolegliwości przewlekłych. Przy zbyt szybkiej pracy serca nie przyjmuj Captoprilu, on szybko obniża ciśnienie krwi (u mnie przy stimach nie działał, bez jak najbardziej), ale jeszcze bardziej przyspiesza pracę serca.
Przy przewlekłych dolegliwościach udaj się do dobrego kardiologa, oczywiście przy wykluczeniu chorób nerek, nadczynności tarczycy, itd. Tak czy inaczej musisz wybrać się najpierw do internisty zrobić diagnostykę, badania krwi, EKG, USG brzucha... nie daj sobie wcisnąć jakiegoś leku na nadciśnienie ani samego skierowania.
No i to co mogę jeszcze dodać, to mi ten lek przepisał kardiolog, który wiedział, że mam astmę i ADHD, inne leki u mnie się nie sprawdziły. Lek działa również na nadciśnienie i tachykardię po takich stimach jak amfetamina i metylofenidat i nie znosi ich pozytywnego działania. Jest wskazany przy zaburzeniach lękowych - benzo to ostatnia deska ratunku, ale komu ręka się nie powinęła... ;-) Życzę zdrówka!
  • 433 / 167 / 0
@basniareczka ogólnie nie zgodzę się z tym, że bisoprolol trzeba brać przewlekle. Jak najbardziej można go brać doraźnie, sama w taki sposób brałam, ba, tak zalecił kardiolog.
A powtarzane jeszcze przez część psychiatrów bajeczki, że beta-blokery są lekami stosowanymi też na zaburzenia lękowe świadczy o tym tylko, że dany lekarz bazuje na wiedzy z przed +/-30 lat, bo wtedy rzeczywiście się je stosowało tylko dlatego, że do wyboru były tylko one lub leki uzależniające - wybierano mniejsze zło. Ciekawa jestem kogo beta-blokery wyleczyły z zaburzeń lękowych bo raczej nikogo. Mogą łagodzić tylko somatyczne objawy lęku w postaci uczucia przyspieszonego bicia serca, ale na pewno owych lęków nie leczą. Ale tak, wiem, że nadal psychiatrzy pakują w pacjenta beta-blokery, bo sama kiedyś w szpitalu musiałam podpisać na piśmie odmowę proponowanego beta-blokera, bo psychiatra próbował być mądrzejszy od kardiologa, internisty i nie wiadomo kogo jeszcze. Nawet moja psychiatra u której się leczę ambulatoryjnie go wyśmiała. No cóż, to świadczy tylko o lekarzu, który takie "leczenie" proponuje.
Nie zapraszam do dyskusji.
  • 18 / 7 / 0
wczorajbasniareczka pisze:
04 lipca 2025Nicyta pisze:
Czolem :)
Dobrym pomyslem na uspokojenie serca i cisnienia - przyjac bisocard 2.5mg?
Benzo poszlo :[
Cześć :-)
Osobiście biorę bisoprolol od kilku lat i potwierdzam, iż zmniejsza częstotliwość akcji serca i obniża ciśnienie krwi (stosuję nawet przy umiarkowanej astmie i ch. Raynaulda). Nie powinno się go stosować przy ciężkiej astmie pomimo, iż blokuje tylko receptor beta 1, a nie beta 2, nawet pomimo jego selektywności po przedawkowaniu (nieselektywny propanolol kiedyś o mało mnie nie zabił, pomimo iż zapisał mi go lekarz, który wiedział, że mam astmę - masakra! receptory beta 2 odpowiadają m.in. za układ oddechowy). Lek ten zmniejsza zapotrzebowanie organizmu na tlen i jest też wskazany przy przewlekłej niewydolności serca. Nie wolno go stosować na ostrą niewydolność serca - wtedy trzeba podać odpowiednie leki dożylnie. Może maskować nadczynność tarczycy, ale jeżeli wiesz, że ją masz to jest wskazany ale nie samodzielnie.
Lek ten nie działa od razu, trzeba go brać przewlekle, po paru godzinach zadziała, ale lepiej go przyjąć z wyprzedzeniem 1-2 dni, jeżeli nie masz dolegliwości przewlekłych. Przy zbyt szybkiej pracy serca nie przyjmuj Captoprilu, on szybko obniża ciśnienie krwi (u mnie przy stimach nie działał, bez jak najbardziej), ale jeszcze bardziej przyspiesza pracę serca.
Przy przewlekłych dolegliwościach udaj się do dobrego kardiologa, oczywiście przy wykluczeniu chorób nerek, nadczynności tarczycy, itd. Tak czy inaczej musisz wybrać się najpierw do internisty zrobić diagnostykę, badania krwi, EKG, USG brzucha... nie daj sobie wcisnąć jakiegoś leku na nadciśnienie ani samego skierowania.
No i to co mogę jeszcze dodać, to mi ten lek przepisał kardiolog, który wiedział, że mam astmę i ADHD, inne leki u mnie się nie sprawdziły. Lek działa również na nadciśnienie i tachykardię po takich stimach jak amfetamina i metylofenidat i nie znosi ich pozytywnego działania. Jest wskazany jest na tachykardię i nadciśnienie tętnicze przy zaburzeniach lękowych. Benzo to ostatnia deska ratunku, ale komu ręka się nie powinęła... ;-) Życzę zdrówka!
Bisoprolol nie jest lekiem na zaburzenia lękowe i nigdy nie słyszałam, żeby ktoś go przepisywał stricte na zaburzenia lękowe, tym bardziej psychiatra. Jest wskazany na nadciśnienie tętnicze i przyspieszoną akcję serca przy zaburzeniach lękowych.
Ostatnio zmieniony 07 sierpnia 2025 przez basniareczka, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 433 / 167 / 0
wczorajbasniareczka pisze:
Jest wskazany przy zaburzeniach lękowych - benzo to ostatnia deska ratunku, ale komu ręka się nie powinęła... ;-) Życzę zdrówka!
To są Twoje słowa, nie moje.
ODPOWIEDZ
Posty: 631 • Strona 63 z 64
Artykuły
Newsy
[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania

Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.

[img]
Policjant złapany z narkotykami w Kołobrzegu. Prokuratura i policja ujawniły nowe fakty

Podczas festiwalu muzyki elektronicznej w Kołobrzegu zatrzymany został 40-letni policjant z Gdańska, który miał przy sobie narkotyki. - Została uruchomiona procedura zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych - mówi o2.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.