Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 18 • Strona 2 z 2
  • 117 / 43 / 0
@Anatompuk jak przyzwyczaisz ciało do amanity to właśnie te nudności, senność, nieogar itp. znacznie mniej dokuczają. Niskie dawki (chociaż 3 kapelusze to taka już średnia dawka) bardzo przypominają pierwsze plateau, a potem jest trochę inaczej niż DXM, bardziej transowo, hypnagogicznie. Muzyka też świetnie wchodzi.

DXM jest bardzo nieprzewidywalny, a i tak pracuje się z nim łatwiej niż z Muchomorem. Szamani praktykują "la dieta" (master plant dieta), czyli właśnie przyjmowanie i poznawanie któregoś z "roślinnych nauczycieli" w małych dawkach przez kilka tygodni zanim przyjmą większą dawkę. Pozwala to na dostrojenie się ciała do danej substancji. Moim zdaniem ma to związek z "kultywacją" odpowiednich mikrobów w układzie trawiennym i tym samym lepsze przyswajanie substancji aktywnych przez ciało szamana.

Zapomniałem dodać, że lepiej nie jeść amanity ze względu na trudną do strawienia chitynę w grzybach (która podrażnia żołądek). muscymol świetnie rozpuszcza się w wodzie, więc nie ma potrzeby jedzenia samych kapeluszy.
  • 62 / 23 / 0
@archer Właśnie kiedyś zrobiłem sobie herbatkę z 7 kapeluszy i fajnie zadziałała, takie jakby uczucie energicznego transu miałem, dostałem takiej energii że wyszedłem na dwór i biegałem w tę i we wtę i sprawiało mi to sporą przyjemność, lekkie nudności i niewielka biegunka wystąpiły na wejściu ale nic jakiegoś strasznego.
  • 2780 / 39 / 0
@karzeu420

Chłopie… ten twój wpis to jakby GPT-2 z włączonym trybem poetyckim odpisał na ogłoszenie "szukam sensu życia w syropie". Pięć ekranów mazania o grejpach, czosnku i "unikatowym profilu działania", jakbyś DXM trzymał w ołtarzyku i modlił się do butelki z zakrzepłym syropem jak do świętego Graala dla nieudaczników.

"Nowoczesny odpad"? Bracie, nie jesteś nowoczesny. Jesteś odgrzewanym memem z 2011, który zamiast się wypisać, próbuje wejść jeszcze raz na to samo Plateau, licząc, że tym razem usłyszy głos Boga, a nie znowu własne odbicie w kibelku.

Te twoje dramatyczne apele do "braci i sióstr”, żeby nie pozwolić umrzeć forum? Gdyby DXM miał głos, to by ci przerwał w połowie i zapytał: "Czemu robisz z mojego imienia kabaret terapeutyczny?”

Bo wiesz, nie każdy, kto raz czy dwa odpłynął na kaszlodynie, od razu dostaje nominację do duchowego przewodnika. A ty tu rozkminiasz jakbyś budował świątynię z plastiku po Acodinie i zaklinał starą społeczność, żeby wróciła. Społeczność nie wróci, stary. Bo dorosła. A ty dalej trzymasz się kaszlaka jak dziecko smoczka, tylko że zamiast mleka masz psychonautyczną potrzebę atencji.

I jeszcze to: "czy ktoś też tak jak ja, jako jeden z nielicznych...” Nie jesteś wyjątkiem, jesteś typowym późnym deksiarzem, który znalazł forum 15 lat za późno i myśli, że wciągając w siebie resztki mitu, sam stanie się legendą. Nie stanie się. Staniesz się ostrzeżeniem. Cytatem na memie. Przykładem, że można mieć dostęp do Internetu, słownik synonimów i dalej pierdolić jakby DXM był objawieniem, a nie bramą do kibla i rozmów z własnym cieniem.

Podsumowując: nie piszesz manifestu. Piszesz list do siebie z przeszłości, którego nikt już nie chce czytać.

I choćbyś oblał go czosnkiem, grejpem i pseudo-duchowością - dalej to tylko post na martwym forum. Więc jeśli chcesz naprawdę wnieść coś do społeczności - przestań pieprzyć jak zraniona syropowa wróżka i daj coś konkretnego albo zniknij jak smak Acodinu z rynku.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 2641 / 39 / 0
Ej, nie bądź taki surowy Henny, mi tam inicjatywa się podoba.

O, chyba przerzucę się na amanitę, mam ochotę na szamanskie tripy, a dyso mi się przejadło już.
Z amanita nie mam doświadczenia prawie w ogóle.
Moze musiałem dojrzec do niej.
Czuję że grzyb wzywa.
45 Potem wszedł do świątyni i zaczął wyrzucać sprzedających w niej. 46 Mówił do nich: «Napisane jest: Mój DOM będzie domem modlitwy, a wy uczyniliście z niego jaskinię zbójców»9.
  • 1693 / 565 / 0
Jeden po gorzkich tableteczkach może pajacować i zgrywać oświeconego co dotknął boga w stópkę a drugi zostanie zjechany za samo próbowanie, takie życie. Jak na moje to powinno się jechać równo po wszystkich. Chuj nam wszystkim w dupę. Ale największy tym co ciągle rzucają słowami typu oświecenie, objawienie czy jakieś inne duchowe pojęcia o których nie mają pojęcia, bo nażarli się tabletek. Pluję na takich. Sami się wyjaśniacie jak kilka dni po takim oświeceniu dalej jesteście smutnymi ciotami biorącymi narkotyki. Rozwój duchowy i używki, ta XD jak kurwy i godność
  • 62 / 23 / 0
Nie jestem smutną ciotą biorącą narkotyki, DXM jest substancją która bardzo pozytywnie wpłynęła na moje życie, mogę nie jeść deksa ani innich substancji przez długi czas i wtedy nadal jestem szczęśliwy. Niektórzy faktycznie mimo tego, że zostały im objawione pewne rzeczy je porzucili bo im tak było wygodnie, ale to nie znaczy że DXM jest bezwartościowy, po prostu nie wszyscy są na wystarczającym etapie rozwoju aby móc czerpać z niego korzyści.
  • 2641 / 39 / 0
29 lipca 2025WladyslawWygiello pisze:
Sami się wyjaśniacie jak kilka dni po takim oświeceniu dalej jesteście smutnymi ciotami biorącymi narkotyki. Rozwój duchowy i używki, ta XD jak kurwy i godność
Od kiedy to narkotyki tak łatwo rzucić z dnia na dzień?
Nie wiem co ma branie narkotyków do godności.
Póki się nie kurwię za działkę, chyba jest git %-D

Jezus też sobie lubią wyić winko od czasu do czasu, alkohol to też substancja psychoaktywna.
To znaczy, że jest jakiś gorszy???
45 Potem wszedł do świątyni i zaczął wyrzucać sprzedających w niej. 46 Mówił do nich: «Napisane jest: Mój DOM będzie domem modlitwy, a wy uczyniliście z niego jaskinię zbójców»9.
  • 1693 / 565 / 0
Nie zrozumiałeś, trudno. Ale przynajmniej fragment o niezrozumieniu słów których się używa potwierdzony po raz kolejny xD
Edit: ten poprzedni też nie zrozumiał, co za łby XD
ODPOWIEDZ
Posty: 18 • Strona 2 z 2
Newsy
[img]
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków

Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.

[img]
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem

Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.

[img]
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki

Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.