Dział dostępny także bez rejestracji, gdzie szybko możesz otrzymać odpowiedź, gdy czas jest na wagę złota.
ODPOWIEDZ
Posty: 528 • Strona 53 z 53
  • 3574 / 582 / 1
@Patron13 ty lepiej to powiedz anestezjologowi na wywiadzie i podczas wypełnienia ankiety przed zabiegiem/operacją. Dobrze radze.
Miałem raz podobną sytuację ale ja nie używam akurat nosow. Anestezjolog był fantastyczny i byłem zdziwiony że całą litanię potraktował zupełnie profesjonalnie, nie moralizował, odpowiadał na wszystkie pytania cierpliwie i bez kpiny.

Pomyśl sobie co by było gdybyś ze wstydu nie chciał powiedzieć a później musiałbyś za to zapłacić konsekwencjami zdrowotnymi, życiem, obudzeniem się podczas operacji i tak dalej.
Nie bez znaczenia jest wyniszczenie organizmu samo w sobie długotrwałym przyjmowaniem a nie samym byciem w aktualnym ciągu.
Możesz nie pić Od roku ale przestałeś po 40 latach i myślisz że nie ma sensu wspominać a tymczasem osobiście znam, znałem * osobę która w ten sposób zmarła bo lekarze myśleli że jest statystycznym reprezentantem swojej grupy wiekowej i zdrowotnej
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 5135 / 891 / 0
Plus 100
Na narkozę to i potencjalnie zdrowi potrafią dziwnie reagować.
Jechać na tym tyle miesięcy to i tak masz silny a przede wszystkim przyzwyczajony do trgo trybu organizm , ale nawet nie chce myslec co taki inwazyjny zabieg .
Jak planowali dać narkozę to.moga nie dać; ale to może uratować zdrowie , życie i ich sumienia .
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 788 / 446 / 0
10 czerwca 2025Patron13 pisze:
Jutro mam zabieg w szpitalu, na ortopedii. Myślicie że znieczulenie ogólne będzie działać? Od dwóch miesięcy jestem w ciągu kryształowym...ani dnia przerwy
Ja bym przełożył ten zabieg i udał się posłusznie na dwutygodniowy detox NFZ.
  • 317 / 90 / 0
Moglo byc gorzej :)
Jak bedziesz wiedzial co bylo "komponenta usypiajaca" to napisz, ciekaw jestem.
Szybkiej rekonwalescencji zycze.
  • 804 / 102 / 22
Nowowiejska w stolicy. Tylko 4 dni po przedawkowaniu baklofenu gdy urwał mi się film i podejrzewali "próbę samobójczą", a nie zamierzałem zejść z padołu. Spałem na wyrze, które było w połowie złamane i niewygodne :ojeju: Później zatrucie Anafranilem, po którym to ukradłem rower i szedłem z nim w majtkach z wywalonym jajcem główną ulicą miasta jesienią w nocy. Nie do ćpania ci on... Psiarnia mnie zgarnęła i zawiozła do psychuszki. Wylądowałem w kaftanie po wyrywaniu się i kopaniu pielęgniarzy - byków. Dawali mi relanium w ilości 3 x 5 mg. Poczułem. Trochę skitrałem i wziąłem 6 naraz - fajnie było. %-D Na Nowowiejskiej ogólnie jest w porządku, ale lepiej nie dragować tam, niedawno była afera i dwóch gości śmiertelnie coś przedawkowało. Mocno teraz przeszukują. Budynek jest ciekawy i ładny teren z parkiem, ale alkoholików i lekomanów nie wypuszczają na spacery...

xklinika-do-kontaktu-1024x565.jpg.pagespeed.ic.PHdNZ_O9b0.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 1593 / 254 / 0
W psychiatryku w Opolu byłem dwa razy, oba po próbach. Lokal był naprawdę przyjemny, dobre żarcie, miałem fajną, młodą lekarkę która jednak starała się mi pomóc. Przekonałem się tam definitywnie że nie ma sensu w moim przypadku brać udziału w terapii grupowej, mnie wszelkie grupy ludzi zawsze odrzucały ale teraz miałem już pewność że w to nigdy nie wejdę.
Zaczęli mi dawać kwas walproinowy i od początku napierdalała mnie głowa, pielęgniarki darły mordę że co ja chcę ciągle paracetamol, mogą dać ale jedną tabletkę bo to duża dawka 🤣
  • 11 / 5 / 0
Grupy wsparcia, społeczność w psychiatryku to jest kurwa masakra. Na nie które chodziłem z chęci wydostania się(zjebane myślenie, uczęszam, udzielam się) z nudów i z ciekawości. Dwie fajne dupy były psychiatra i terapeutka ale wszytko spierdoliła Olena z ukrainy. Nawet jak się fajnie rozmowa kleiła to musiała napierdalać po swojemu i nikt nie rozumiał o czym pierdoli a jak się coś po saszemu
zrozumiało to wiedziałeś, że pierdoli kocoboly. Nawet terapeuta miał później wyjebane na tą atencjuszke. Mały off top ale musiałem
  • 1593 / 254 / 0
Na moim oddziale spora część to byli już bardzo starzy ludzie którzy przypominali zombie. Jedna babka umarła mi dosłownie na rękach bo z typem podnosiliśmy ją kiedy upadła, oczy jej się zawinęły do góry i koniec.
W każdym razie ci ludzie już w ogóle nie mówili czyli tak jak większość pacjentów na tych spotkaniach, czułem się strasznie niekomfortowo w takim tłumie z moją fobią społeczną.
Po drugiej próbie miałem szczęście bo się połamałem i dwa tygodnie leżałem na ortopedii, do psychiatryka zabrali mnie bo taka jest procedura, tam uśmiechnięty i szczęśliwy powiedziałem że z tego drzewa już miałem schodzić i tak i do domu wracać. Godzinę tam spędziłem może.
Ale teraz sobie przypomniałem że była jeszcze hospitalizacja po trzeciej próbie kiedy próbowałem się ewakuować z tego łez padołu, wtedy walnąłem dożylnie miks rzeczy które na bank miały mnie wyłączyć ale vendor mnie wychujał i zamiast opio dał mi kolejną benzodiazepinę. Spędziłem tam tylko parę dni, chyba wnówiłem im że to zwykłe przedawkowanie, chociaż jestem pewien że przyznałem się do próby kiedy mnie wypisywali ze szpitala w moim mieście żebym odpoczął w specjalnym miejscu, także trzeci raz Opole.
ODPOWIEDZ
Posty: 528 • Strona 53 z 53
Artykuły
Newsy
[img]
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki

Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.

[img]
Policjant złapany z narkotykami w Kołobrzegu. Prokuratura i policja ujawniły nowe fakty

Podczas festiwalu muzyki elektronicznej w Kołobrzegu zatrzymany został 40-letni policjant z Gdańska, który miał przy sobie narkotyki. - Została uruchomiona procedura zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych - mówi o2.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.

[img]
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity

Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.