uważam że działania fety nie można określić jako trip – to po pierwsze. ;)
Kota struć na siłę nie jest łatwo, nawet podkładając mu tabletki do żarcia. Nie zje, wyczuję podstep i jeszcze będzie chciał się zrewanżować.
Nawet jak zje i się źle poczuje to tak jak pisałem wcześniej- zrzyga się
Sprawdzone info!
A już chyba największą głupotą jest tłumaczyć weterynarzowi że kot się poczęstował pizganiem.
Pamiętajcie że weterynarz nie leczy ludzi więc w zasadzie nie obowiązuje go lekarska tajemnica i może dzwonić na szkieły .
Myślę, iż w dupie ma to, że ktoś sobie imprezuje przy użyciu kresek jednak nie brakuje oszołomów od zwierzęcej miłości i przedkładania jej ponad zdrowy rozsądek...
"Halo, psy? Tu weterynarz, zgłaszam próbę otrucia kota przez nieodpowiedzialnych narkomanów"
"Rutyna to rzecz zgubna "
A no w gwoli ścisłości to muszę się z Tobą zgodzić - słowo „trip” tutaj nie pasuje. Osobiście „trip” kojarzy mi się najbardziej z psychodelikami. Czy aby nie kto inny jak Pan Timothy Leary jest odpowiedzialny za takowe określenie psychodelicznych doznań oraz podróży?
Do amfetaminy może bardziej „faza”
I w sumie to ciekawe, co w takiej sytuacji mógłby weterynarz począć oraz jakie są realne szanse wezwania smutnych Panów.
O właśnie! Zapalony fan czworonogów u którego w którego głowie, urosłoby to do rangi „próby otrucia”.
Dziękuję za wszystkie odp, przepraszam że dopiero update sytuacji ale byłam spanikowana na maxa, nie za bardzo w formie i pierwsze co głupiego mi przyszło do głowy to pytać o coś takiego na jakimś forum. Ale od razu pojechałam do Wetka z nią na płukanie żołądka i naprawdę dzięki Bogu że nic jej się nie stało bo mogło skończyć się o wiele gorzej zwłaszcza jak ktoś wyżej pisał że koty maja znacznie wyższe ciśnienie niż ludzie, serducho bije trzy razy szybciej niż nam. Przynajmniej już nigdy w życiu nawet w najgorszych momentach życia nie spożyje nic.
Zawsze byłam bardzo przeciwna jak widziałam jak ktoś daje zwierzakom piwko bo lubi, a sama zrobiłam tak bezmyślnie
Pozdrowienia :)
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace
Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.
