Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 1253 • Strona 126 z 126
  • 2 / / 0
1) Najpotężniejszy i taki który jeszcze pamiętam, po paru słabych LSD, jakis pixach, trochę amfy, zioło i alko, nagle jakbym patrzył na okrągło, do środka sfery bym ujął, pewnie miałem kiedykolwiek stan który byłby dla mnie grubszy, ale wiadomo...
2) Pierwsze LSD, koles starszy w akademiku, ja typ z technikum, miał akurat spoko i u niego zarzucilismy, nie żałowałem ani chwili, bo nie miałem już chyba później okazji jeść cos na tyle fajnego, albo tak nie zaskoczył tak. Po wizualach na niebie, i na boisku patrząc przez okno, poczułem jedność z materią, jakby człowiek zapuszczał korzenie. Mam nadzieję że jeszcze kiedyś się uda.
  • 1 / 1 / 0
alfa-PVP dawkowana „na oko” w kiblu w robocie. Otrzymałem gratis 1g sampel i jedyne co wiedziałem, to że wali się z tego mikro kreski. To była moja pierwsza i ostatnia przygoda z alfą. Dopóki kreski miały około 20mg było ok poza „szarpiącym” oddechem. Gdy wjechała ~40mg poczułem obecność szatana na hali produkcyjnej :DDD Poza tym wydawało mi się że wszystko jest okej, oprócz tego „złowrogiego” otoczenia i potężnego wystrzału. Następnego dnia usłyszałem od kolegów, że bali się ze mną rozmawiać, bo wyglądałem jakbym chciał każdemu wpierdolic.

Dobrze że była to nocna zmiana :)
  • 38 / 10 / 0
3 gramy grzybów odmiany penis envy + zajebiscie mocna sativa. Mialem taka kurwa banie ze gdy patrzylem sie na ziomka podczas rozmowy, jego skora, miesnie i organy od szyji w gore zaczely sie kolejno topic i rozlewac po calym dywanie oraz jego ubraniach. A najlepsze jest to ze gdy zostalo mu cialo od szyji w doł to dalej slyszalem jak do mnie mowi xDdd. Dodatkowo pod schodami siedzial spongebob z patrykiem, trzymajacy sie za rece. Mieli oni w jednej z dwoch dloni galazki, ktorymi zaczeli sie napierdalac XD. Kolezka zamienial sie w zombiaka, doslownie wygladal jak zombiaki z the walking dead albo resident evil (bad trip kurwa na maksa, siedzialem skulony pod grzejnikiem i z panika w oczach patrzylem jak sie zamienia). Widzialem tez jak zamienial sie w wiedzme ktora chciala mnie zabic. Przy zamknietych oczach widzialem tak abstrakcyjne rzeczy ze nie jestem w stanie ich opisac oprocz jednej, mianowicie widzialem zoltego okraglego psa posrod zmieniajacych ciagle swoj kolor i ksztalt
fraktali, zaczal sie on powiekszac i sie dlawic, wyrzygal sobie zbroje (helm, pancerz i tarcze), zalozyl ja i obracal sie wokol swojej osi z mieczem w oku, nagle przelecial przez jego wnetrznosci samolot, a z niego wysiadla pomarancza i krasnoludek, ktorzy gapiac sie tak jakby we mnie powiedzieli ze mnie polamia.
Musze dodac, ze nigdy nie mialem tak bardzo halucynogennej pizdy, normalnie te wszystkie haluny byly w 1000 ultra hd, byly one tak zywe, ze az sam zaczalem brac je za prawde. Dobrze ze nie zajebalem wiadra, bo bym skonczyl w psychiatryku na oddziale zamknietym jako inwalida umyslowy. Mix oczywiscie do powtorzenia, lecz najpierw musze dojsc do siebie
ODPOWIEDZ
Posty: 1253 • Strona 126 z 126
Newsy
[img]
19-latek po narkotykach zadzwonił na policję. Wydawało mu się, że ktoś chce się włamać do jego domu

Rudzcy policjanci podczas interwencji w jednym z mieszkań w Wirku ujawnili marihuanę i metamfetaminę. 19-letni rudzianin został zatrzymany, usłyszał zarzut posiadania narkotyków i objęto go policyjnym dozorem.

[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.

[img]
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia

Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.