https://i.postimg.cc/F15SLRj5/20250428-150528.jpg
https://i.postimg.cc/x1GvLKxs/20250428-150416.jpg
Ostatnio ze znajomymi dostaliśmy coś dziwnego. Niby krysztal, ale to nie był krysztal...
Po pierwsze konsystencja - proszek sypki jak drobniutka maka.
Po drugie działanie.
Po jednym "lajnie" już wiedzieliśmy, że coś jest nie tak. Uczucie znieczulenia, zmrożenia. Drżenie szczęki. Trudności w poruszaniu się, chodzeniu. Mowa - bełkotliwa. Po czasie - brak możliwości jakiejkolwiek mowy. No nie można Było wydusić z siebie pomimo chęci żadnego słowa. Wrażenie - brak totalnej możliwości skupienia się. Zero.
Zejście - paranoje, bardzo szybkie bicie serca, lęki.
Mówiliśmy na to, że czujemy się jak byśmy byli jacyś niepełnosprawni... sorki za określenie.
Brak możliwości snu.
Zaznacze, że nie jesteśmy laikami. Nie od wczoraj lubimy się czasem zabawić w ten sposób i nie raz się coś brało ale z czymś tak dziwnym mieliśmy do czynienia pierwszy raz...
Pytanie, co to mogło być za gowno? XD
Z góry dzięki za odpowiedzi :)
dział, w którym wrzuciłeś ten temat służy do (jak sama nazwa mówi) opisywania swoich przypadków, a nie opisywania kryształu. teleport do istniejacego już watku. /Devixo
01 maja 2024Sinner_ pisze: Witam. Znalazłem ostatnio tabletkę, calutka biała i okrągła, z przedziałkiem na środku i każdy przedziałek ma literkę "L". Ktoś wie co to?
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.
