Odnośnie dawkowania to jest to kwestia indywidualna. Napisałeś, że 4-CMC bierzesz po raz pierwszy, ale jakieś doświadczenie z beta ketonami pewnie masz? Jeżeli nie to startuj powoli, bo dorzucić zawsze można.
Ogółem myślę że zapodanie P.O. najlepiej by wyszło przez rozwalenie kamienia na (jebany) proch, zawinięcie w chusteczkę/papier toaletowy/glony do sushi xD) i połknięcie. Zapicie sokiem z marchewki albo wodą.
Ewentualnie rozjebanie na proch, wsypanie do strzykawki, zalanie wodą, postrzepanie i wypicie. 4CMC ma charakter zasadowy więc możesz zamiast wody użyć, nie wiem, soku pomarańczowego xD
Nie dotykajcie opoidów i benzodiazepin! To nie jest droga życiowa.
A tak powaznie . Pewnie myslenie jak z lykana koda i rozwalona na proch . Szybciej wejdzie .
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
20 marca 2025Incognitus3107 pisze: Witam, ostatnio odświeżyłem sobie znajomość z tą substancją i dochodzę do wniosku że podanie donosowe jest strasznie nieefektywne, po dorzutkach które raczej są nieuniknione stan poszukiwanej euforii trwa zdecydowanie za krótko. Mam jednak pewne obawy co do aplikacji per oral w związku z moimi problemami żołądkowo-jelitowymi, jeśli substancję mam w postaci kryształu to jaki byście polecali najlepszy sposób na przyjęcie tak żeby nie uszkodzić niczego w środku?
@TymekDymek Sens robienia bombek jest taki, że nie niszczysz sobie szkliwa zębów, a przełyk i gardło nie dostają tak po dupie.
Do Panienek średnio bym polecał…
Myślicie, że to to?
dotrwać do wieczora. Czy spędzenie reszty dnia z kokaina będzie bardzo niebezpieczne? (Oczywiście z zachowaniem sporej przerwy od ostatniej wrzutki klefa i z delikatnym dawkowaniem) Czy jej działanie będzie bardzo osłabione? Ewentualnie czym innym mógłbym sobie umilić resztę dnia żeby było bezpiecznie i przyjemnie?
Było tylko mocne wejście, mrowienie na łbie karku itd.
Jednorazowo nic raczej nie powinno się wydarzyć.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mandarynki.jpg)
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował
"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jrt-treated-cortical-neuron.jpg)
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.