Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 2677 • Strona 259 z 268
  • 186 / 67 / 0
@Heavenscape według angielskiej wiki sertralina zajmuje około 20% DAT w dawkach ~200mg, więc tyle co bupropion. Na skanach z pozytonowej tomografii emisyjnej widać że sertralina to DAT w jakimś tam stopniu zajmuje:

https://ejnmmires.springeropen.com/arti ... 23-01000-6

Ja ogólnie polecam połączenie bupropionu z sertraliną. Jak się oba leki dobrze wkręcą to buja nieźle, ale opcja raczej nie dla lękowców. I minus za OGROMNE pocenie się.
  • 101 / 59 / 0
@halowpierdol Miałem na myśli dawki parenteralne, z pominięciem first passa, który rozbraja bupropion znacznie bardziej niż sertralinę. Donosowy bupropion klepie na krótko, ale zauważalnie, a o skutecznym ćpaniu sertraliny jeszcze nie słyszałem. Ale ogólnie rzeczywiście dobre combo, szczególnie że sertralina również blokuje CYP2B6.
  • 186 / 67 / 0
@Heavenscape sertralina ma jednak zbyt duży rozrzut między siłą wiązania z SERT a DAT żeby móc nazywać ją SDRI z prawdziwego zdarzenia. Chociaż czytałem kiedyś w necie, że były doniesienia o rekreacyjnym używaniu sertraliny, a testerzy twierdzili że w bardzo wysokich dawkach udało im się uzyskać efekt przypominający stymulanty, ale ja bym się za cholerę nie odważył próbować. %-D

Combo bupro + sertra miło bardzo wspominam. Może nie było czuć takiej typowej stymulacji, ale jak zaczynałem coś robić to zasuwałem jak po władzie. Tylko musiałem mieć pod ręką tak z 5l wody, elektrolity i kilka koszulek na zmianę. Niestety potliwość po tym mixie była na tyle dokuczliwa że musiałem odpuścić, gdyby nie to pewnie nadal bym na tym leciał bo żaden inny lek/mix mnie tak nie postanowił na nogi.

Niestety porządnego DRI na deprechę nigdy się nie doczekamy ze względu na potencjał do nadużywania tego typu substancji. Była kiedyś na rynku amineptyna - słaby, ale selektywny DRI. Dostała bana właśnie ze względu na potencjał rekreacyjny, a szkoda bo podobno był to bardzo dobry lek.
  • 301 / 60 / 0
Działanie bupropionu oceniam na chujowe. No chyba, że ktoś jest zawodowym zawodnikiem sztuk walki, to wtedy może to być coś dla niego.

Plusy:
-brak lęków i depresji
-ultra łatwe podejmowanie decyzji i działania
-szybko zaczyna działać, u mnie po tygodniu

Minusy:
-zajebista mgła mózgowa, nie można słowa sobie przypomnieć -100iq;
-ogromne wewnętrzne wkurwienie, normalnie bym komuś na ulicy zajebał gonga jakby mnie zahaczył materiałem kurtki;
-ultra łatwe podejmowanie decyzji i działania, łatwo było pomyśleć o wyjebaniu całego siana na używki/hazard, gdzie bez tego leku idzie bardzo dobrze tego nierobienie;
-krótkowzroczność, brak myślenia o konsekwencjach swoich działań, "jakoś to będzie";
-stanie się absolutnym narcyzem, chuj mnie obchodzą inni ludzie, liczę się ja i tylko ja

No nie wiem, to był chyba najchujowszy lek jaki brałem (poza neuroleptykami). Stosowałem 4 tygodnie. Lekarz mi to na ADHD przepisał i lekkie stany depresyjne spowodowane śmiercią babci. Poszedłem na tej bupropionowej bani do prywatnej psychiatry to mi powiedziała, że w tym stanie nie będzie ze mną rozmawiać i zwróciła hajs za wizytę %-D

Także 2/10, są lepsze antydepresanty.
  • 1006 / 273 / 0
@DeiRow

W cztery tygodnie to chyba ten lek nawet nie zdążył rozwinąć właściwego działania xD

Eh ćpuny, ale Wy jesteście niecierpliwe.

Inna sprawa, że połowa objawów opisanych powyżej jako minusy bupropionu to objawy zespołu abstynencyjnego.

Ja powiem tak - też biorę od czterech tygodni. Ogólnie powiem, że bez szału i sam Modafinil działa lepiej, aczkolwiek teraz dla spokoju łączę sobie oba xD dostałem też do niego 100mg sertraliny i kazano mi odstawić wenlę, ale z tego kurestwa jeszcze trochę nie zejdę (na razie trwam na dawce 37,5mg bo inaczej objawy grypopodobne nie dają funkcjonować).

Faktycznie lęki mi zniknęły, ale tutaj obstawiam jeszcze wejście na l-teaninę do każdej dawki kofeiny w ilości 150mg za mocnego zawodnika w tej kwestii.

bupropion ponoć rozkręca się dwa miesiące, dlatego se jeszcze czekam.

Aczkolwiek cośtam było czuć na początku już. Może się już przyzwyczaiłem do działania a może coś jeszcze rozwinie.

A że wy to kurwa ćpacie to prze chuje jesteście i nawet żal rąk nad Wami załamywać.
  • 19 / 4 / 0
yo,
po rocznym ciągu na baklofenie, marihuanie i alko poszedłem do magika, który do mojej mieszanki wenlafaksyny i pregabaliny dorzucił bupropion 150mg. Biorę dziada 4 dzień. Kiedy mniej wiecej należy się spodziewać należytego efektu i czego mogę się spodziewać ? Dla mnie to totalnie nowy lek.
pozdro
  • 813 / 194 / 0
Tydzień i powinny być pierwsze efekty. Nie ma cudów.

@GermanskiOprawca
Po 4 tygodniach już działanie powinno się stabilizować. To nie SSRI. Ten lek działa szybciej.
  • 54 / 2 / 0
W moim przypadku na bupropionie znikneła nadmierna senność i mam wiecej fizycznie energi. Dobry lek po przećpanym mózgu stymulantami. Przestałem brać bo jest za drogi
  • 151 / 21 / 0
Przecież jest tańszy zamiennik.
  • 1876 / 194 / 0
Dla kontekstu, zacytuję fragment mojego postu z wątku o duleoksetynie:
Spoiler:


Generalnie cieszę się w chuj, bo dzisiaj rozmawiałem z panią psychiatrą mówiąc o mojej aktualnej kondycji psychicznej, i sama zaproponowała bupro + sertraline. Leki wykupione, zarzuciłem na hejnał 300mg Bupropionu (Ale tylko dzisiaj jako dawka szokowa, od jutra only 150mg %-D)

Nie znam się w teorii ani praktyce z tym lekiem, być może to placebo. Niemniej dla mnie już sam fakt tego, że siedzę przy kompie zamiast wegetować w łóżku, a już w ogóle, że chce mi się pisać ten post, i dosyć przyjemnie mi z tym, w chuj dla mnie znaczy. Bo poza okazjonalnym ujebaniem się alko by zagłuszyć pewne złe myśli dnia codziennego i widma z przeszłości, abstynencja jest totalna. Jest też profilaktyka higieny życia prowadzona na tyle ile tylko mogę, wręcz staję na chuju i jednocześnie robię nim śmigło, ale to nic nie dawało. Przynajmniej nie w kierunku przeciwdziałania anhedonii i czerpania przyjemności z rekreacyjnych zajęć szerokopojętych dnia codziennego

Bo tak jak to ująłem w poście wcześniejszym, chcę, żeby mi się chciało. Nie wiem co przyniosą kolejne dni, ale jest we mnie wiara i nadzieja w normalność a przede wszystkim szczęście, a najlepiej żeby było jedno i drugie. Jeżeli motywacja się utrzyma, najpewniej umieszczę tu dalsze relacje co do efektów działania ów leku
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
ODPOWIEDZ
Posty: 2677 • Strona 259 z 268
Newsy
[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.

[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.

[img]
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia

Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.