W międzyczasie ogarnę zwolnienie od polskiego psychiatry na dłużej i wracam do Polszy się leczyć dalej. Podobno mogę liczyć na dużo świadczeń dzięki niemieckiemu ubezpieczeniu zagranicą, więc może ruszę również z rehabilitacją skoliozy, na którą moje plecki czekają od zawsze.
Szkoda tylko tych straconych pieniędzy za gorsza klasę podatkową, no ale ja z takim śmieciem nie będę dalej współpracował, jak ciągle mnie okłamuje na każdym kroku.
Czekam na paczkę od mamy i wkrótce wracam również na pełny zestaw leków.
Jutro chyba się przejdę jeszcze raz do lekarza niemieckiego i może poproszę o skierowanie do psychiatryka, co by się trochę więcej dowiedzieć na temat mi tu orzyslugujacych świadczeń około psychiatrycznych.
Inna sprawa, to boli mnie biodro i kuleję eh.
Jasne, że tak. Z powodu gorszego samopoczucia przez ostatnie dwa tygodnie nie bylem na basenie, przez co pojawily się pewnie jakieś przykurcze w dolnym odcinku kręgosłupa i siadło na biodro.
Odebrałem paczkę z lekami i czuję się wysmiecie - normalnie, ale w ogóle nie naćpany jakm tu niektóre złośliwe, zawistne i zazdrosne ćpuny sugerują.
Jak kiedyś poczujecie prawdziwą depresję z arsenalem zaburzeń lękowych to zrozumiecie, o czym mówię i jak działają wtedy leki. Moja euforia to radość ze zdrowia psychicznego, a nie sztuczne regulowanie sobie emocji.
Oczywiście nikomu z Was takiej choroby nigdy nie życzę! Niechaj Was chroni Szatan.
19 lutego 2025london5 pisze: Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
Nie mówię tu o żadnych innych, wielu osobach, których szukam gdzie się da, tylko toksycznych paranoicznych osobach takich jak Ty.
Przejmuję się, bo co chwilę któryś z Was mi się tu wpierdala w temat. Ani Was nie oznaczam, nie zapraszam.
To Wy sami tu wchodzicie i mi tu komentujecie, a wiecie jaką mam na Wasz temat opinię.
Powiedz mi, czego tu szukasz?
22 stycznia 2025GermanskiOprawca pisze:
Jak kiedyś poczujecie prawdziwą depresję z arsenalem zaburzeń lękowych to zrozumiecie, o czym mówię i jak działają wtedy leki. Moja euforia to radość ze zdrowia psychicznego, a nie sztuczne regulowanie sobie emocji.
Wartościowanie cierpienia (jakie by nie było: psychiczne czy fizyczne) pokazuje tylko jak bardzo jesteś "dojrzały" i "wyleczony".
Nic mi do tego z czego wynika Twoja euforia, ale skoro spowodowana lekami, to niestety chłopie sam sobie zaprzeczyłeś, bo jest ona sztuczna - to nie jest zdrowie psychiczne.
Ej, Ty se laska zdajesz sprawę, że jakby Twoje toksyczne posty przesłać do jakiegoś towarzystwa terapeutycznego, to wylecialabys w chuj z zawodu?
W sumie dajcie tu teraz pokaz, przedstawcie się ładnie jaki poziom reprezentujecie. Wtedy wszyscy moi czytelnicy będą mieć wszystko czarno na białym, jakie osoby przyjmuje się do moderacji.
Dawno mnie niczyja "groźba" tak nie rozbawiła. Nie wiem w ogóle co miałoby mieć towarzystwo terapeutyczne do mojego zawodu, ale ok xD bo na pewno nie odbieranie mi uprawnień
Chciałeś zabłysnąć, nie wyszło xDˣᴰ
Groźna? XD dajcie mi już spokój naprawdę, paranoiczni foliarze xD
Któryś z waszych przydupasów mówił, że zajmujesz się terapią ludzi, ale cieszę się, że nie zajmujesz się takimi sprawami, bo żal by było niszczyć tak wielu życiorysów.
Dziękuję za uspokojenie, ale dajcie mi już spokój i się zajmijcie swoimi sprawami, a nie zaglądaniem w mój temat, który budzi w Was tak skrajne emocje i sprawia, że zachowujecie się toksycznie i wyjątkowo dziecinnie.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/be81fc38-91be-4614-9f39-f7e62939e82e/9bb8f3dd07ba7879c621b74bd4b0e0e6a050a798bf576a2e964976bd3edc39e9_1.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250810%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250810T180902Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=c69d8e59e10de9b29dfdb8d2028add3cbbda45d77d1acd77d8d16602400dfa3b)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ghbtatoo.jpg)
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju
Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/blume.jpg)
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume
Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.