Z-drugs – substancje wykazujące powinowactwo do receptora benzodiazepinowego, nie dzielące jednak podobieństwa strukturalnego z benzodiazepinami. Przykłady to zolpidem, lub zopiklon.
ODPOWIEDZ
Posty: 5081 • Strona 508 z 509
  • 265 / 67 / 0
@zduszonyszept źle podchodzisz do ataków paniki, musisz sobie uświadomić że to nie jest kara, tylko naturalna reakcja organizmu na kumulowane emocje, po prostu organizm odpala kurek bezpieczeństwa i uwalnia emocje poprzez wyrzut adrenaliny, zasadniczo taki atak nic ci fizycznie nie zrobi, a walka z nim poprzez łykanie benzo/zolpi to finalnie gaszenie ognia benzyna, bo wciąż sobie w mózgu kodujesz że to coś złego i strasznego. Sam byłem w podobnej sytuacji i trafiłem na osobę, która mi to wszystko wyjaśniła i jak ręką odjał po prostu wyjaśnił mi na czym polega moja choroba i od x czasu cieszę się w miarę normalnym życiem.

Co do brania zolpi na lęki, zdecydowanie NIE, to jest jak ładowanie się do piekła, nie dość że tolerka rośnie w kosmos, lek działa 2h to przy częstym braniu powoduje szybkie odbicie, więc wyjdzie że z jednego ataku dziennie zrobią ci się x dziennie
  • 67 / 2 / 0
Drakan9, cieszę się, że u Ciebie wystarczyło zrozumienie. Ja choruje na napady paniki od 20 lat, też doskonale wiem w danym momencie że to napad i pocieszam się tym, że to minie, że to to co zawsze itd. Jednak dzieje się to zawsze wieczorem lub już w łóżku w nocy, z 3 h trwa dochodzenie do siebie, muszę głęboko oddychać bo mam wrażenie że się dusze i serce mi łomocze jak oszalałe. Czasem zasypiam z wyczerpania, a czasem emocje są na tyle silne, że zasypiam dopieor nad ranem (tak, mimo tego że biorę 300 mg ketrelu). Tak więc chodzę wycieńczona do pracy, frustruje się i w efekcie jeszcze gorzej radzę sobie z emocjami.

Dlatego raczej liczyłam na podpowiedź w kwestii leków, bo terapii i rozumienia ataków mam już po dziurki w nosie.
  • 2428 / 495 / 0
12 stycznia 2025zduszonyszept pisze:
Przecież leczę się u psychiatrów od lat. Problem w tym, że nie pomagają.
To po co dalej wydajesz pieniądze na niepomocnych darmozjadów?

Owszem, mam inny pomysł niż benzo. Spójrz wewnątrz, zamiast szukać odpowiedzi u terapeuty, czarodzieja i farmaceuty czy kogokolwiek innego.
23 grudnia 2024SerioSergio pisze:
Twoim podstawowym błędem poznawczym jest myśl, że nie należysz do tych ludzi których masz za gówno do utylizacji.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 268 / 105 / 0
@zduszonyszept dla mnie masz za dużo leków, za dziwną mieszankę.
Zapytałabym kto i po co włączył Ci bupropion z ketrelem? bo dla mnie ten mix wygląda trochę jakbyś leczyła u co najmniej dwóch lekarzy równocześnie, przy czym jeden nie ma pojęcia o drugim.

A co do terapii i rozumienia ataków paniki to raczej ta terapia nie była za skuteczna skoro piszesz że 3h po ataku paniki musisz się uspokajać i to przy pomocy leków xD wiesz jak wyglądały moje ataki paniki po czasie gdy je przepracowałam na terapii i doszłam co je wywołuje? Atak paniki byłam w stanie opanować do 0 w max 2 minuty i patrząc na mnie nawet byś się nie zorientowała, że cokolwiek się ze mną działo. Także tu terapia była albo zbyt płytka, albo nie skierowana na pracę z lękami.

EDIT: I żeby nie było, sama kiedyś brałam 5-6 leków równocześnie. Jeden psychiatra jak to zobaczył, u którego byłam w zupełnie innej sprawie, nie związanej z moim leczeniem, jak to usłyszał to się złapał za głowę i powiedział, że co za pajac mi tyle leków włączył (włączyli mi w szpitalu). Na szczęście taki mix brałam bardzo krótko, bo nawet moja lekarka stwierdziła, że to porażka i stopniowo wszystko odstawiała zostawiając tylko dwa. A leczenia propranololem lęku czy ogólnie beta-blokerami to nawet nie będę komentować, bo to są metody sprzed ponad 30 lat, od dawna nieaktualne.
  • 3421 / 565 / 1
Niektórzy pacjenci pwychiatyczni mają urojenia albo inne chybione teorie na temat swojego zdrowia ale lekarze jednak widzieli ciut więcej od was. Oczywiście warto skonfrontować diagnozy i zasięgnąć porady u drugiego albo nawet i u trzeciego lekarza.

Jak mówisz że masz duszności i ataki paniki od 20 lat to weź coś wymysl żeby dostać skierowanie na MRI bo może masz jakies patofizjologie w mózgu?
Albo może w ogóle to masz wadę serca?! (Teraz ją przeraziłem :D)
A może tętniak? A może żyd na kiju niesie jakaś egzotyczną chorobę?

pół żartem pół serio ale zacznij od analizy genezy leków, znajdź przyczynę pracuj nad tym z terapeuta czy psychologiem.
Dalej : szukaj anomalii w badaniu krwi i moczu, zrób sobie rozszerzone i jeszcze wysęp od lekarza co możesz.
Na 90% jesteś osobą z zaburzeniami albo z jakąś nerwicą i przez lata zacementowalas sobie przekonanie o skali problemu, który jednak nie jest znowu taki gigantyczny.

Zolpidem to jest zerwanie liny bezpieczeństwa podczas serwisowania turbiny wiatrowej na wysokości 50 m.
Może zlecisz a może równie dobrze nie zleciesz...

Prędzej byśmy oczekiwali że to ciężkie benzo, alkohol i gbl będą ci służyć,, jeśli faktycznie jest jak piszesz.

Zolpidem to nie lek na takie rzeczy.

Idź do psychologa, terapeuty i do psychiatry ;)
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 67 / 2 / 0
Dzięki za odpowiedzi. Wyniki badań mam w normie.

Na odwyku brałam: ketrel xr, Pregabaline i Anafranil. Pod sam koniec skarżyłam się tam lekarzowi na kołatania serca i od razu włączył propranolol.

Po wyjściu z odwyku przez jakiś czas tak brałam, ale narzekałam mojej psychiatrze na uzależnienia, w szczególności behawioralne, dlatego chciała spróbować bupropionu, a że podobno nie bierze się go samodzielnie tylko z SSRI, to wyszły bupro.+ sertra. Pozostałe rzeczy biorę jak na odwyku. Jeśli miałabym sama z czegoś schodzić, to ten propranolol jest jedynie taki na odwal się. Reszta wydaje mi się potrzebna...
  • 2428 / 495 / 0
Tak, ketrel niewątpliwie jest potrzebny jeśli chcesz sobie zjebać serce i OUN jeszcze bardziej. Masz debila nie lekarza. Bupropion jak najbardziej można brać bez ssri.
23 grudnia 2024SerioSergio pisze:
Twoim podstawowym błędem poznawczym jest myśl, że nie należysz do tych ludzi których masz za gówno do utylizacji.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 67 / 2 / 0
Czyli każdy kto bierze ketrel w celach zdrowotnych i tak umrze na serce?
  • 681 / 202 / 2
@zduszonyszept nie, każdy kto bierze ketrel w niebezpiecznych mixach takich jak z bupropionem prędzej czy później uszkodzi sobie ośrodkowy układ nerwowy - nieodwracalnie, lub układ krążenia.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 268 / 105 / 0
13 stycznia 2025zduszonyszept pisze:


Na odwyku brałam: ketrel xr, Pregabaline i Anafranil. Pod sam koniec skarżyłam się tam lekarzowi na kołatania serca i od razu włączył propranolol.
To ja zapytam czy po tym jak poskarżyłaś się lekarzowi na kołatania serca, lekarz zlecił EKG czy włączył propranolol bez niczego?
Bo każdy z wymienionych przez Ciebie leków może działać kardiotoksycznie. Nie u każdego zadziała tak, ale każdy z tych leków, które są ujęte w cytacie ma w działaniach niepożądanych wydłużenie QTc w EKG i propranolol na to pomoże tyle co umarłemu kadzidło. Fizycznie może nie będziesz odczuwać kołatań, ale problem pozostaje, z tym że zamaskowany.
ODPOWIEDZ
Posty: 5081 • Strona 508 z 509
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Wezwał karetkę, bo skończył mu się alkohol

Mieszkaniec gminy Jarocin zadzwonił na numer 112 i prosił o przysłanie karetki, zgłaszając niepokojące objawy. Na miejscu okazało się, że potrzebuje nie pomocy, a... alkoholu. Za "usługę" zapłacił 500 złotych, ale w zamian nie dostał ani kropelki.

[img]
Zażył narkotyki i rozwoził pasażerów. Skandaliczne zachowanie kierowcy MPK

Kierowca poznańskiego MPK pod wpływem narkotyków jechał miejskim autobusem. W czwartek pasażerowie linii 171 poinformowali służby o dziwnym zachowaniu mężczyzny. Autobus został zatrzymany w centrum Poznania. Z relacji pasażera wynikało, że kierowca nie zatrzymał się na kilku przystankach, a jego reakcje były opóźnione.

[img]
USA: Popularność zioła rośnie. Czy branża alkoholowa jest zagrożona?

Amerykanie coraz intensywniej używają marihuany jako substytutu innych używek. Analitycy donoszą o nagłym wzroście konsumpcji konopi indyjskich jako alternatywy dla alkoholu w 2024 roku.