Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
Dodam że GBL nie ma zbyt intensywnego zapachu. Mi się kojarzyło jakby z lateksem, prezerwatywami? Coś takiego.
Jak polałem 4ml rekordowo i 300mg 3cmc to była czysta ekstaza, leżałem i nie mogłem się ruszać tzn podnieść z łóżka xd kurwa a to w dzień bylo, dobrze że mnie nikt wtedy nie widzial
Edit: może warto wspomnieć że oddech był bardzo płytki jakbym dyszał coś w tym stylu.
Edit2: No i może dodam dla jasności że to już była nta polewka a tak po 3ml już lałem wcześniej+3cmc i było git. No i w sumie ten oddech płytki to w ogóle wtedy nie przeszkadzal i czułem się wyśmienicie
Gorzej się zrobiło w momencie gdy braklo mi napoju i zacząłem pić giebla z wodą to żołądek dostał po dupie bo brzuch bolał. Pewnie też dołożyły cegiełkę jakieś spływy ketona.
I nie zasnąłem.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Badania nad grzybami zaskoczyły naukowców. Odkrycie może pomóc wielu ludziom
Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania na temat działania psylocybiny, zawartej w niektórych gatunkach grzybów psychoaktywnych. Wnioski opublikowane zostały w "Nature Neuroscience". Jak się okazuje, związek ten może zmniejszać przewlekły ból i związane z nim ryzyko rozwoju depresji. Eksperymenty przeprowadzono na modelach zwierzęcych.
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
