...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 7275 • Strona 728 z 728
  • 20 / 1 / 0
@kawadrat przeczytane kilka razy. Najważniejsze, że podjąłeś pierwszy krok i nazwałeś problem po imieniu. Tu słabość oznacza zależność od zewnętrznej regulacji i niemożność polegania na sobie. Póki co bez farmakologii i sensownego nadzoru będzie Ci ciężko. Szukaj pilnie pomocy, bo te wybuchy furii niepokoją. Za kilka dni, tygodni to już nie będą drzwi, a ukochana osoba. Wsparcie rodziny jest nieodzowne, ale niewystarczające.
  • 4802 / 804 / 0
Fajny post.
Maski opadły i zobaczyles siebie .
Doradzilbym psychiatre.
Ake znowu oni przypiszą mozgojeby ssri .
Bron boze nie bierz benzo.
Jak juz , to polecalbym pregabaline na najgorszy okres.
Rozumiem, ze zarabiac musisz ?
Nie mozesz sobie zrobic przerwy.
A dlugami sie na razie nie przejmuj .
Pol roku w tą czy tamtą nie robi roznicy .

Piekny opis jak trawa nie jest dla kazdego.
W dobie podejscia ze jest to medyczne lekarstwo glos rozsadku sie przydaje.

Wiadomo. Nie wszystki jest dka kazdego i trzeba umiar zachowac.
A po trawie nie ma kaca i wieku wpada w silne uzaleznienie psychiczne
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 18 / 2 / 0
Niestety pracować muszę bo z czegoś żyć trzeba, do tego postanowiłem zrobić coś dla siebie.

Nie wiem czy to napisałem ale prawda jest taka że życie uratował mi sport i zajawka którą odnalazłem w tym.
Obstawiam 70-80% sport i pasja do kalisteniki, roweru a reszta to zmiana myślenia i wgląd w siebie z pomocą grzybów. No i terapia wiadomo ale bardziej pomogła mi z twardymi niż z trawą.


Dzięki za rady, postanowiłem że nie będę tykał farmakologii.

Spróbuję z tym olejem na łyżki, do tego poszukam sobie innych naturalnych suplementów które mi to ułatwią.
No i grzyby.
Mam cały słoik wysuszonych grzybów, dokładnie Panaeolus cyanescens.

Zastanawiam się nad rozpoczęciem microdosingu ale po głowie chodzą mi też grubsze pojedyncze pełnoprawne tripy.
Jakie jest wasze zdanie?
Osobiście myślę że microdosing sprawdzi się lepiej, inny profil działania który w danej sytuacji sprawdzi się lepiej.

Najgorsze jest to że trawa to dla mnie nie tylko jaranie topów.
Kochając naturę ogólnie fascynuje mnie ta roślina pod każdym względem, nawet miałem biznes plan związany z produkcją różnych rzeczy z konopii, żeby zrobić biznes.

Widzę że bez psychologa nie obejdzie się. Muszę odstawić na bok swoje pasje i przekonania związane z tą rośliną i przez najbliższe miesiące lata skupić się nie na pozytywach lub możliwych zyskach ale na stratach i szkodach które mi wyrządziła.

A raczej które sam wyrządziłem bo to nie wina trawy a moja.

Pistolet może służyć do ochrony ale może też zabić.

Tak czy siak zwiększam obroty, trenuje więcej i przede wszystkim systematycznie.
Przerwa świąteczna zrobiła mi dobrze, czas z rodziną to był jakiś game changer.
Jakby poczucie wartości wzrosło i dało chcieć do działania. Mam nadzieję że to nie chwilowe, a jest taka szansa bo nawet jak paliłem przed lawina problemów z wielką chęcią pracowałem trenowałem itp

Teraz widzę że w atakach furii pomagała dziewczyna. Tak pomagała i prowokowała, rozmawiałem z nią o tym i to nie jest moja iluzja.
Usiądźcie, przyznała się że często specjalnie mnie prowokowała.
Zastanawiam się czy nie rozstanę się z nią bo kiedy to analizuje to wtedy powinna mnie wspierać a ona mnie dojeżdżała.

Pamiętam za każdym razem kiedy na mnie siadała żeby dojebac się o byle co, prosiłem po 5-10 razy żeby odpuściła i odpuszczała ale jak już się odpaliłem i coś rozjebalem.
Od momentu kiedy jest w Polsce od połowy września, kłóciłem się z nią jak przyjeżdżałem do niej do Polski.
Ot takie spostrzeżenie i sytuacje które do mnie przyszły jak zaczynam odparowywać
WolneGrzyby !
  • 4802 / 804 / 0
Najgorsza rzecz w kazdym nalogu, marihuanie takze jest taka , ze dostajesz gratyfikacje dobrego samopoczucia . Przez co zapominasz o swoich marzeniach a z biegiem czasu przestajesz w ogole o czyms marzyc. Czlowiek staje sie pusty jak wydmuszka .
Szkopul jest taki , ze ten proces przebiega jakby niezauwazenie . U innych szybciej , innych wolniej .
Na poczatku sie wydaje , ze dragi wręcz pomagaja w realizacji pasji, marzen. Wszystko staje się.ciekawsze ,czlowiek realizuje pasje z wiekszym zaangazowaniem . Uczucie jakby się moglo gòry przenosic .
A po czasie. Anhedonia , brak motywacji. Czlowiek w banke marzyciela wchodz tylko po zapaleniu . A stan ten ucieka jak towar puszcza i zostaje pustka .
Dlatego ja ide w drugim kierunku .
Uniewrażliwienia receptorow dopaminy , tak by naturalny byl jak najwyzszy . Wtedy wroci cos na miarę dziecięj energi , radosci .

Zauważyliscie , ze ludzie ćpający mają takie puste oczy ?
Wyobraźnia siada. Brak wizualizacji , wyobrażen marzen . A to zabija czlowieka .
Ktos powiedzial, ze czlowiek żyje do 25 lat.
Potem wpada w trybik systemu i czeka na emeryture . Mysli,ze wtedy bedzie żyl jak jiz bedzie mial wolne .
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 18 / 2 / 0
Na szczęście w tym wszystkim nauczyłem się i weszło mi to w naturalny nawyk i nie biorę żadnych używek przed pracą i treningiem.
W pracy nie chce bo nie potrafię i nie mogę być pod wpływem.
A trenować kocham i tutaj również nie chce i nie potrafię być pod wpływem.
Tylko kurwa jak mam czas wolny to jakby automatycznie muszę zapalić. Jak jebane szlugi tylko że jointy.

Z tymi oczami masz dużo racji.
Oglądałem swoje zdjęcia z różnych okresów życia i widzę to o czym mówisz.
Lubie obserwować i często widzę jak w ludziach nie ma życia, przykre.

Udało mi się nawet zacząć robić tatuaż, zawsze chciałem mieć.
Motywuje mnie to żeby odkładać na coś bardziej sensownego zamiast kupować znowu zioło.
Być może zamieniłem wydatek na inny ale przynajmniej jest dodatkowa motywacja i kolejny powód żeby się zastanowić na co wydać.
Na coś co chciałeś i zostanie z tobą czy na coś co puścisz z dymem.
WolneGrzyby !
ODPOWIEDZ
Posty: 7275 • Strona 728 z 728
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Diplo wystąpił w telewizji na... kwasie. Sylwester po LSD

Diplo to jeden z najpopularniejszych twórców muzyki elektronicznej. Zna go każdy fan EDM, bywalec Tomorrowlandu czy entuzjasta tripowych rave'ów. Oprócz swojej muzyki Diplo znany jest również z upodobania do środków psychodelicznych. Jeden z jego projektów (obok Major Lazer) nazwał nawet LSD - no, powiedzmy że w hołdzie dla ulubionej używki. Tak naprawdę skrót pochodzi od inicjałów członków grupy: Labrintha, Sii i Diplo. Ale czy na pewno nie ma tam drugiego dna?

[img]
Powstanie pierwszy w UK punkt bezpiecznego zażywania narkotyków

W ciągu najbliższego miesiąca w szkockim Glasgow zostanie otwarta pierwsza w UK oficjalna placówka umożliwiająca zażywanie nielegalnych narkotyków. Eksperci i działacze mają nadzieję, że przyniesie to znaczące zmiany w polityce narkotykowej - poinformował 'The Guardian'.

[img]
Morfina zamiast fentanylu - jest zmiana po wprowadzeniu ograniczeń. Mamy dane o liczbie recept

Restrykcje w przepisywaniu fentanylu, morfiny i oksykodonu doprowadziły do widocznego zmniejszenia liczby recept na te substancje - dowiedział się Rynek Zdrowia. Zapytaliśmy Centrum e-Zdrowia ile było recept od początku roku wypisywanych na leki narkotyczne. W ten sposób sprawdziliśmy, co się zadziało po wprowadzeniu obostrzeń Ministerstwa Zdrowia.