Więcej informacji: Metadon w Narkopedii [H]yperreala
co do tego "strzelenia" doustnego, to jednak nie wytrzymałem i uległem dopijając 35 ml ok. godziny 17:00. symptomy odstawienne przeszły od razu jak ręką odjął i doznałem szybkiej ulgi, ale zawiodłem się tym, że poległem przy redukcji. te trzy dni jednak sporo dały i dosyć mocno poczułem taką dawkę. teraz sporządziłem nową rozpiskę z nieco mniej gwałtownym schodzeniem - zaczynając od 18 ml będę redukował o 2 ml każdego dnia, zobaczymy jak to wyjdzie. muszę się odtruć i wyjść ciągu, nie chodzi nawet o samo postanowienie, ale presja otoczenia mnie do tego zmusza. po zejściu oczywiście dalej będę brać opioidy, ale na chwilę pozbędę się fizycznej lekozależności i zbiję tolerancję.
pozdrawiam, przodownik
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
co do pytania przedmówcy @Elkov21 - na twoim miejscu próbowałbym odstawiać będąc jeszcze na metadonie, korzystając z obstawy lękowej. na resztę przyjdzie czas i miejsce.
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
26 października 2024Elkov21 pisze: czy myślicie ze sens ma taki plan, w którym z miwtka przeskoczę [...] na np. Dhc
Dochodzenie do siebie po mietku to w chuj długi czas, zanim przestaniesz marznąc, odczuwać niepokój i lekkie bole moze minać kilkanaście tygodni, a zanim wyreguluje się sen to jeszcze dłużej, u mnie rok trwało.
19 października 2024przodownik pisze: akurat w przypadku metadonu, to faktycznie trzeba dobrze trafić i mieć niezłą relację z lekarzem. syrop (methadone hydrochloride) nie jest często używany i przepisywany do stosowania w warunkach domowych, częściej jest on stosowany w poradniach substytucyjnych i szpitalach jako lek przeciwbólowy. natomiast jeśli chodzi ogólnie o pozyskiwanie opioidów, to głównie jest to kwestia mentalności lekarza oraz podejścia do pacjenta. jeśli trafi się na właściwego człowieka, to nie ma problemu z dobraniem odpowiedniego leczenia i uzyskaniem recepty na leki opioidowe. moim głównym, stałym lekarzem jest psychiatra starej daty, którego bardzo szanuję, bo zawsze mi pomaga i nie zdziera przy tym ze mnie pieniędzy.
co do samego metadonu, to tak jak wspominałem kiedyś - dużo lepiej mi się go stosuje w warunkach domowych, kiedy przepisuje go lekarz, niż będąc na programie substytucyjnym. program był dla mnie utrudnieniem i nie wspominam go dobrze. stosowanie metadonu samodzielnie pozwala mi funkcjonować i zażywać go wedle potrzeb i uznania, bez zbędnych obostrzeń.
pozdrawiam, przodownik
krótki okres wymuszonej, uwarunkowanej okolicznościami abstynencji jednak zrobił swoje i dzięki niej udało mi się obniżyć tolerancję na narkotyki do naprawdę niewielkiego poziomu, byłem wręcz zdziwiony po wypiciu pierwszej dawki, że aż taka poprawa efektu terapeutycznego nastąpiła. po dawce 15 ml syropu (0.1%) odczułem nie tylko zaleczenie głodów, ale także standardowe zgrzanie, charakterystyczne dla metadonu - zwężenie źrenic, retencja moczu, spowolnienie perystaltyki jelit oraz przede wszystkim w/w błogostan, wrażenie zaniku wszelkiego zła oraz przysypki. gdzie jeszcze 1-2 miesiące wstecz na start polewałbym 40-50 ml i czuł porównywalną satysfakcję z wypitej dawki.
spróbuję nie zmarnować tej szansy i podejdę do tego z rozsądkiem. mam szczęście, że mogę sobie sam prowadzić substytucję i mieć lekarza z takim sercem. zrobiłem parę noworocznych postanowień odnośnie redukcji używania. oczywiście nigdy nie wykluczę opiatów ze swojego życia, ale mogę używać je wydajniej i ostrożniej.
pozdrawiam wszystkich opiatowców! życzę wam tego samego - miłych zaskoczeń i spokoju.
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli
Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.
