TALK - Rozmowy [H]

[Niedobry Mis]

Tak myślałam, ze tramal wszystko mi pomieszał. Za okolo tydzień wjade na dawkę 300mg. Jesli to nie zadziała, to chyba nie ma dla mnie leku, ktory pomoze mi wyjść z deprechy :( dzieki za odpowiedź

bupropion hamuje swój własny metabolizm, poczekaj z miesiąc zanim machniesz ręką. W międzyczasie tolerancja wyrobiona przez tramal powinna trochę spaść.

[tomeq82]

(...) przyjmowanie postawy obronnej w rozmowach czy ciągłe poczucie odrzucenia lub wrogości.(...)

Ależ trafiłeś tym określeniem! Nie byłem w stanie w ogóle zrozumieć, co się ze mną dzieje - czułem się praktycznie w każdej sytuacji jak "oblężona twierdza", było to uczucie zupełnie sztuczne, indukowane, sprzeczne z moim ego. Ciągłe było gdzieś głębokie poczucie braku zrozumienia, tak, właśnie takiego odrzucenia. Po odstawieniu bupro - praktycznie ręką odjął, jakbym wrócił na właściwe tory. Ciekawe, że literatura tego tematu nie podejmuje. Obstawiam długofalowe efekty brania, a tego się często nie analizuje, bo ciężko.

[GermanskiOprawca]

@tomeq82

Lol, to nieźle. Brzmi zupełnie jak jakieś uzależnienie, które generuje podobne objawy. Przynajmniej ja się czułem podobnie jakieś 6-7 lat temu, aczkolwiek mogła to być kwestia też chujowego towarzystwa. Jak to ma takie działanie uboczne, to cieszę się, że nie kurowałem się tym lekarstwem.

[tomeq82]

@GermanskiOprawca
Tak wygląda, ale może to kwestia długotrwałego brania (kilka lat) i odstawienia wspierających niejako SSRI - escitalopramu w dawce podtrzymującej. Zostałem na samym bupro przez jakiś czas i się wkręciło wszystko mocniej. Ale fakt jest taki, że po odstawieniu bupropionu, właściwie natychmiast (z dnia na dzień) minęły wszystkie, zupełnie z nim początkowo nie łączone, efekty uboczne.

Oczywiście, zalety są ogromne - całkowite wycięcie głodu nikotynowego, odmulenie po SSRI itp. ale jednak te długofalowe skutki zacząłem czuć coraz mocniej a przejrzenie internetów mnie utwierdziło, że problemy to nie do końca ja sam, ale wsparcie w formie bupro ;P

[RHA]

Bardzo dobry lek jak dla mnie bupropion idealnie daje lekkiej stymulacji, poprawia nastrój i daje taką delikatną chęć do robienia czegoś coś jak na mikro kresce amph.

[Aniki]

W dawce 150 mg na rzucenie palenia, Działał przez tydzień, czyli papierosy smakowały jak trociny. potem przestał działać. Efektu dodania motywacji i spidu nie uświadczyłem.

[Merx]

@Aniki a to dziwne, bo mi fajki jeszcze lepiej smakowały niż przed zażywaniem (obecnie nie palę od roku) być może lubię smak trocin

[Heavenscape]

Być może bupropion i metabolity nie są antagonistami, a częściowymi agonistami receptorów nikotynowych... Z jakiegoś powodu ułatwia detoks od nikotyny, a nie po prostu neguje działanie nikotyny.
Osobiście palę 2-3 dziennie – smakują git, ale nie czuję ciśnienia na więcej ;) Papierosy palę dla przyjemności, a nie z kompulsji.

[Zgniatacz20]

1,5 miesiąc używania z tianpentyną 1 raz od 3 dni 0 1 1 i obserwacje:
150mg na początku fajnie działało potem jakby w tle kawa dokłada mocy
Od 3dni zabawa z 300mg to już czuć po 2-3 godz welbox po kawie nawet fajna wybitka, czujność mega jakby poprawienie inteligencji pamięci (może to to może to tianeptyna).
Zioło jakby psuło na drugi dzień działanie -nie chce się choć dobrze zioło klepie.
Przechodzimy do ketonów i MDMA:
Po zajebaniu oczywiście gdy z rana był bupropion a po południu tianeptyna
- kryształu srogo i rower potem po jeździe ok 200 mg MDMA bomba po pierwszym dobra po drugim jeszcze lepsza tylko obraz lata na boki i nieudało się odblokować telefonu haha
-kryształu na rowerku i mefedronu booomba dobra mef jakby dłużej działał takie fajne szczęście z mniejszą wybitka
Na 2gi dzień zwał i co ciekawe w myśl zasady truj się tym czym się leczysz haha jakby bupropion leczył w dużym stopniu zwale oczywiście z opóźnieniem 3-5godz. Post pisany po 300mg bupropionu o 7 rano jest 10 i mocnej kawie.....czyt wybitka

[typitypiarka]

@Morbid-Thirst
Ja od niedawna przyjmuję bupropion w leku Oribion (przepisanym mi przez psychiatrę w ramach leczenia epizodu depresyjnego ChAD). Leczniczo działa na mnie rewelacyjnie i oby rozwiązał moje dotychczasowe problemy, bo podczas tego epizodu nie nadaję się do niczego.

Moje pytanie dotyczy interakcji pomiędzy NDRI a kilkoma specyfikami z którymi najczęściej miałam do czynienia, a mianowicie: keta, koko, emka i apteczne benzo.

Dodam że oprócz tego regularnie zażywam walproinian sodu (na ChAD) I już zdążyłam się przekonać że potęguje działanie kety i wywala je w kosmos dosłownie.

Teraz wolałabym zasięgnąć informacji zanim znowu poddam się autoeksperymentom.