ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
  • 5 / / 0
Cześć przerabiałem wiele sposobów na kiełkowanie. Napiszę sposób który dla mnie jest najlepszy może komuś się przyda.
Przygotowujemy szklankę z wodą,woda z butelki niegazowana u mnie była (Primavera) Wsypujemy nasiona i odstawiamy w ciemne miejsce o temperaturze pokojowej na około 24h nasionka w tym czasie powinny pęknąć.
Wyławiamy nasiona delikatnie łyżeczka i umieszczamy na wacie, gazikach mogą też być chusteczki papierowe. I od góry przykrywamy też warstwę waty.
Całość powinna być zawsze wilgotna dlatego trzeba to kontrolować i dolewać wody jak wyschnie. Zauważyłem też żeby namiernie nie przelewać wodą żeby to wszystko nie pływało. Korzeń po wykiełkowaniu jak ma wilgotno to szuka wody i staje się dłuższy. Nasiona trzymamy tak samo w ciemnym miejscu temperatura pokojowa. Gdy korzonki mają około 2cm można już posadzić je delikatnie w przygotowanej doniczce z ziemią.oczywiście nasiona nie przekładamy paluchami tylko delikatnie łapiemy pęsetą za skorupe i umieszczamy w ziemi korzeniem do dołu delikatnie ją przysypiając. Nie głęboko 1cm w ziemi starczy. Ziemia też nie może być błoto tylko wilgotna. Tak przygotowane doniczki robimy jak wcześniej ciemne ciepłe miejsce i czekamy aż wykiłkują spryskując co jakiś czas zieme spryskiwaczem do kiwatów. Jak roślinka wyjdzie z ziemi dajemy od razu do źródła światła. Dzięki i pozdrawiam
  • 12682 / 2456 / 0
Od siebie dodam, że wystarczy złożony kilka razy ręcznik papierowy. Wata jest zbędna, bo ręcznik znakomicie trzyma wilgoć. Tak jak autor wspomniał, nie może być zbyt mokry - warto zaprzyjaźnić się ze spryskiwaczem. A już stojąca woda to gwarancja nieudanego kiełkowania.
Żeby nieco przyspieszyć proces, polecam trzymać pojemniczek gdzieś, gdzie jest ciepło - na przykład za laptopem, tylko bez przesady jeśli chodzi o dogrzewanie, bo się pestka upiecze.
Ja ręcznik wkładam do plastikowego pojemnika na żywność i zakrywam. Jak widzę, że para się skrapla na ściankach, to wiem, że warunki w środku są OK.
  • 519 / 104 / 0
IMO wacik lepszy, ręcznik papierowy trzeba bardziej nafaszerować chemią aby go wybielić. Ale gdy nasiona świeże to wykiełkują na bele czym gdy wilgoci dostaną. A gdy są stare albo źle przechowywane to można się zesrać, a i tak nie wykiełkują albo pestka pęknie, wychyli się taki 1-2mm kiełek pokryty częściowo zieloną błonką, stanie w rozwoju i chuj, można wyjebać, nic z niego nie będzie.
  • 12682 / 2456 / 0
Ja używam takiego nie wybielanego, ale oczywiście miałem opisane akcje, że pestka się otworzyła, wyszedł kiełek na 3mm i stanęło. Myślałem, że może za dużo wody...
A jak tylko zobaczę kiełek w pestce, to na próbę wsypię szczyptę mikoryzy w otworek, żeby korzonek miał kontakt z grzybem już na starcie. Widziałem na YT, jak ludzie smarują kiełki taką "mazią" z mikoryzy. Tylko mam nadzieję, że ta moja jest bezpieczna...
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków

CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku, przeprowadzili trzy skoordynowane uderzenia w zorganizowaną grupę przestępczą z Podlasia. Grupa miała zajmować się produkcją oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków. Łącznie zatrzymano 19 osób, a zabezpieczone mienie przekroczyło wartość 625 tys. zł.

[img]
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom

Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.

[img]
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem

Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.