TALK - Rozmowy [H]

[neurotoXXXsick]

Wybredny nie jestem - niektórzy jedzą posiłki żeby zaspokoić walory smakowe a niektórzy tylko po to żeby się najeść ale mnie po thioco jakoś mocniej swędzi ryjec i w brzuchu kichy grają marsz żałobny, także dla urozmaicenia diety żre to i to ale jak jest ku temu okazja to jednak wolę Antka.

Szkoda tylko, że tej kody w Antodolu jest tak marnie mało. Angielski co-codamol to jest godna farmaceutyczna konkurencja - może jest 3x więcej tabletek do skruszenia ale wychodzi o 100g kodzini więcej a cenowo wyraźnie taniej (za niecałe £3 to teraz pinty w podrzędnym pubie się jednak nie kupi). Jak zjadłem duże thioco i poprawiłem tym brytyjskim odpowiednikiem Antoniego to mnie ładnie nody ścięły, prawie jak po soczystym buszku z syntetyka.

[DobryWujas]

Po filtracji, efekt strucia po parasyfie zaćmiłby działanie kody, chyba że z acetylocysteiną o ile nie ma interakcji z CYP lub UDP albo czymś innym co metabolizuję kodeinę i ma wpływ na jej działanie

Wcześniej nie czytałem spoilera, nawet go nie zauważyłem. O jakim Ty struciu mówisz? Zjadłeś kiedykolwiek 5g paracetamolu? Ofc paracetamol nie jest jakoś wybitnie zdrowy i nie powinniśmy nim słodzić herbaty czy dorzucać do sałatek. Ale o ile nie masz niewydolności nerek i wątroby to dorosłemu człowiekowi NIC SIĘ NIE STANIE. Skąd wziąłeś takie info? Dla wątroby to taki wysiłek jak wypicie małpki w piąteczek.

[freezin9moon]

Niekoniecznie, hepatoksyczność paracetamolu wzrasta znacznie w okresie oslabienia organizmu, niedożywienia itp. O łączeniu z alkoholem to nawet nie ma co myśleć. A ostrego przedawkowania to juz pod żadnym pozorem nie należy lekceważyć, bo sie moze skonczyc wylogowaniem i cześć. Co prawda to raczej dawki od 200mg/kg masy ciala, a nie podawane zachowawczo 4g/d, niemniej zagrożenie jest realne.

Pierwszy opis z brzegu:
https://journals.viamedica.pl/forum_med ... 7960/14161

PS. Oczywiście nawet nieudolne odfitrowanie 1 paczki, statystycznemu uzyykownikowi szkody nie zrobi, ale w spektrum znajdziesz tez zawodników co walą po 4op, z hcv itp.

[DobryWujas]

Po prostu zostało to przedstawione jakby zjedzenie takiego nieprzefiltrowanego antka skończyło się łolaboga bólem brzucha, sraczką i rzyganiem.

Jeśli mówimy o zdrowym, dobrze odżywionym samcu 80kg to nie powinien tego w żaden sposób odczuć. Dopiero przy 10g tj. 2 paczkach spożytych 'na surowo' zaczynają się problemy. O mieszaniu z alkoholem nawet nie sugeruję.

[Zgienty]

Pierdolisz głupoty kretynie. Wdupczaj tak dalej. Żryj se parasyf na śniadanie. Zakon stanowczo zaleca ekstrakcję i to wykonaną z należycie dokonaną skrupulatnością.

[DobryWujas]

Gdzie napisałem, że ja tak 'wdpuczam'? Jak ja team thiocodin?
Przeczytaj jeszcze raz. O ile potrafisz, bo sądzę, że masz delikatne problemy z tą czynnością. Bo tekstów typu 'żryj se parasyf na śniadanie' byś już nie pisał. Nie wiem o jakim zakonie pierdolisz, ale jego zalecenia nie zmienią faktu, że 5g paracetamolu to ciągle niedużo i bieganie do apteki po acc max skwituję uśmiechem z politowaniem. Jak pół litra wypijesz to też koniecznie musisz mieć acetylocysteinę bo boisz się o wątrobę? Widziałeś jakie dawkowania doprowadzały do zatruć? 19-35g w powyższej publikacji. Zero zgonów, zero transplantacji. Mimo, że jeden szczeniak czekał 5 dni XD.

A potem wdech... wydech...

[freezin9moon]

Dopiero przy 10g tj. 2 paczkach spożytych 'na surowo' zaczynają się problemy. O mieszaniu z alkoholem nawet nie sugeruję.

Zwróć uwagę na wzmiankę "lub wyczerpaniu siarczanow i glukuronianow" gdzie metabolizm kodeiny i morfiny zuzywa glukuroniany, oraz o tym ze dawka toksyczna jest nizsza dla osób stosujacych inne leki metabolizowane poprzez cytochrom P450. Zmierzam do tego że przy ciagach kodeinowych, latwo o wystapienie kilku czynnikow zwiekszajacych ryzyko.

[Amunicja]

O jakim Ty struciu mówisz?

Takim, że człowiek się czuje się jak "paracetamolowy ludzik".

Zjadłeś kiedykolwiek 5g paracetamolu?

Nawet więcej i to nie raz. Działania kodeiny nie uświadczyłem żadnego przy 600mg z Antidolu, bo parasyf całkowicie to przysłonił i prawdopodobnie nawet uniemożliwił konwersję kodeiny do jakiejkolwiek jej aktywnej formy (zapchany przez CYP paracetamol, możliwe że UGT tez zajebane jego metabolitami lub nim samym) poza nią samą rzecz jasna. Ale jak wspomniałem - gra nie warta świeczki, więcej strucia niż fazy, może skręta zaleczy (albo strucie go przesłoni, co nie wychodzi na to samo).

Ale o ile nie masz niewydolności nerek i wątroby to dorosłemu człowiekowi NIC SIĘ NIE STANIE.

Patrz cytat niżej. Polecam tam zajrzeć i poczytać.

Skąd wziąłeś takie info?

Prawdopodobnie z pubmeda.