TALK - Rozmowy [H]

[szanuj sie mordo]

Nie opłaca się zjeść więcej niż 600mg, zjadłem 3 blistry po 14 tabletek 150mg czyli 6300mg i prawie nic nie czułem oprócz braku lęków.
Jak dla mnie to ta pregabalina jest przereklamowana

[dissapoinx]

Czy wy tez nie macie uczucia sytosci po jedzeniu takiego jak kiedys? Jem jem i nie czuje ze jestem full…

Czy schudliscie po odstawieniu pregi czy bylo ciezko wrocic do poprzedniej wagi?

[Retrowirus]

Nie opłaca się zjeść więcej niż 600mg, zjadłem 3 blistry po 14 tabletek 150mg czyli 6300mg i prawie nic nie czułem oprócz braku lęków.
Jak dla mnie to ta pregabalina jest przereklamowana

Sorry za obraze ale jesteś pierdolnięty. 42 tabletki i jednorazowo to ... Tak ze 40 razy więcej niż dawka terapeutyczna.
I jeszcze gadasz że jest przereklamowana, No człowieku... Kto by cię słuchał?

(Żadne lęki nie wymagają takich dawek, we wskazaniach nie ma kurde obietnic, że zaspokoją oczekiwania formowych użytkowników o nazwie "szanuj się mordo".
Wobec powyższego – twoje pretensje są niezasadne.

Co za człowiek... Czegoś ty się spodziewał? Że cię przeniesie do krainy Muminków?

Leki są do leczenia, Tak tylko przypominam

@dissapoinx owszem, po predze się tyje, mówią że to może być retencja wody ale apetyt swoją drogą też jest lepszy. Jednak uczucie sytości wlasciwie jego brak- nietypowe obserwacje, nie spotkałem się jeszcze z takimi interpretacjami. Uczucie sytości to mi szwankuje tylko po kanabis :p
Zażywam pregę długo, regularnie w dawkach siedmio około 300 dziennie.
Niestety, gdyby twoje spostrzeżenia miało być prawdziwe, wszyscy chodzilibyśmy spasieni jak tuczniki
A powiedz jeszcze jak długo zażywasz?

[elcamino]

@Retrowirus szanuj się mordo w pierwszym zdaniu zaznaczył że nie opłaca się jeść więcej niż 600, tzn pewnie chodziło że nie opłaca się używać tego leku rekreacyjnie bo nawet na ulotce jest wzmianka o tym że 600 dziennie to max. Wielu forumowiczów używa pregi rekreacyjnie. Nawet w samym hyperrealowym poradniku znajduje się wzmianka o rekreacyjnej dawce

Ekstremalnie: 1200-1800mg (<8g/d – znane przypadki). (czas trwania 6-18h)
To już zabawa dla prawdziwych weteranów. Bez tolerancji dawka 1200mg< wstrzeliwuje usera od razu w dysocjację i OEV (Opened-eye visualisations). Można tylko leżeć i podziwiać wizje, często koszmarne. Ciało wydaje się ciężkie jak pal drzewa, dochodzi niemożliwość utrzymania równowagi i bardzo duże zaburzenia ostrości wzroku. Podobnie jak w przypadku DXM użytkownicy po takich dawkach zazwyczaj kładą się w łóżku i podziwiają wizję ciesząc się sedacją. Pregabalina jest dysocjacyjna i mocno sedatywna w dużych dawkach, wyraźnie są halucynacje typu Open Eyes Visuals a w gigantycznych bywa wręcz narkoleptyczna i zarazem amnezyjna. Wywołuje lunatykowanie z niebezpiecznymi zachowaniami. Uczucie podpicia po nocy z pregabaliną zostaje do późnego popołudnia następnego dnia. Na zejściu pojawia się bardzo silna gastrofaza.

Jednakże dawki rekreacyjne szybko rosną – już po 3 dniach używania do 1-4g/d (rekordziści do ok. 8g/d). Stanowczo odradzam uprawianie takiego procederu – tolerancja wzrasta równie szybko, co toksyczne działanie na organizm!

Także owszem może oczekiwał że go przeniesie do "krainy Muminków", tak btw to np benzo, opio, dxm, amfetamina też występują w formie leków a jakoś nie każdy je jako leki traktuje

Czy wy tez nie macie uczucia sytosci po jedzeniu takiego jak kiedys? Jem jem i nie czuje ze jestem full…

Czy schudliscie po odstawieniu pregi czy bylo ciezko wrocic do poprzedniej wagi?

Na mnie prega w każdym "ciągu" działa inaczej i nie pomagają tu kilkudniowe przerwy. Obecnie mam akurat tak jak piszesz i ciężko mi znaleźć umiar więc masa zapierdala w górę. Na szczęście zbiegł się ten cały ciąg z tym że chodzę teraz na siłownię to też mam gdzie to wszystko przerobić na tą lepszą masę

[elcamino]

@elcamino

nie odpowiem Ci fachowo na to pytanie bo nie jestem lekarzem. Ale miałem trzech znajomych którzy siedzieli na odwykach od pregi. Brali oni dawki od 300 do 2k. Przez okres Roku do 3 lat. I cała trójka miała problemy z nerkami z tego co mi wiadomo...

600 to jest już dość duża dawka. Branie takowej w ciągu na pewno się nerkom nie przysłuży..

Dzięki za info, w takim razie będę musiał przegadać coś z tym chujkien co mi to wypisuje bo mówił że nic mi nie będzie albo w ogóle odstawie to w cholerę jak tylko znajdę przyczynę mojego obecnego stanu psychicznego.

@elcamino
Zażyłem pierwszy raz 75mg, czułem głęboką sedacje, lek zaczął działać akurat wtedy kiedy pędziłem rowerem, lek spowodował że prowadziłem nieodpowiedzialnie dlatego że czułem że mam zwiotczałe mięśnie i umysł, zdecydowanie nie czułem się trzeźwy, podejrzewam że te oszałamiające działanie odpuści wraz długością trwania terapii lecz jestem tak zniechęcony trwaniem w tym stanie że nie zażywam obecnie leku, myślę nad lekiem który będę brał doraźnie kiedy moje lęki się najbardziej nasilą, ważne jest dla mnie abym leków nie brał codziennie a napadów paniki nie mam przecież codziennie, lekarz udawał że nie słucha moich potrzeb i zaleca pregabaline, myślicie że inny lek może mi pomóc? Najlepiej taki który szybko się załaduje do krwiobiegu

Spokojnie, po dwóch tygodniach około (czasem nawet szybciej) to uczucie minie i zostanie samo działanie lecznicze co z odczuciem bycia na bombie za wiele nie ma wspólnego

[szanuj sie mordo]

Jestem pierdolnięty wiem o tym i spodziewałem się tego że mnie przeniesie w tą krainę muminków po przeczytaniu "Pregabalina-'Guide To'-Przewodnik by misspil & Mati"

pregabalina-guide-to-przewodnik-by-miss ... 71507.html

[hubii]

@szanuj sie mordo

Jestem pierdolnięty wiem o tym i spodziewałem się tego że mnie przeniesie w tą krainę muminków po przeczytaniu "Pregabalina-'Guide To'-Przewodnik by misspil & Mati"

pregabalina-guide-to-przewodnik-by-miss ... 71507.html

pisała go osoba, która raczej używała na tamten czas pregaby i miała tolerkę (więc dla niej 1200 odpowiednie)
jak osoba bez tolerki pierwszy raz jebnie grama to często efekty są odwrotne parodokasalnie razem z padaczką na czele, lekiem przeciwpadaczkowym ,
choć nie słyszałem na hajpku o tym, ale było info na necie
organizm trochę chyba musi się jej nauczyć, załatwić jej więcej transportu do oun przy takich dawkach czy cuś

Na szczęście zbiegł się ten cały ciąg z tym że chodzę teraz na siłownię to też mam gdzie to wszystko przerobić na tą lepszą masę

tycie może zatrzymasz,
ale na budowanie masy mięśniowej na pregabie bym nie liczył , nie zdziw się


ja odstawiłem pregabę znowu po 1,5 mies 300-450mg/dziennie, nie biorę drugi tydzień
niby słabo uzależnia ale wraca to ścierwo do mnie
ciekawy specyfik ułatwia sporo rzeczy, ale przytyłem po nim jak pojeb
zero efektów odstawiennych suki po czwartym razie juz wyjebane, ale w sumie długo nie brałem
(ale stres bardziej odczuwalny itp. )

[Fobiczny9818]

Jak zabezpieczyć flaki biorąc 600 mg pregabaliny?

[elcamino]

tycie może zatrzymasz,
ale na budowanie masy mięśniowej na pregabie bym nie liczył , nie zdziw się

16% tkanki tłuszczowej przy wadze 85kg na 178cm wzrostu, nie jest idealnie ale źle też nie jest, szczególnie biorąc pod uwagę że ćwiczę niecały rok. Z masą (10kg/3miesiace) na tym całym "cyklu pregowym" w górę poszła także siła, np na ławeczce wyciskam więcej o jakies 30kg niż przed cyklem. Co się pogorszyło to na pewno równowaga, np potrafię się wyjebać przy wiosłowaniu sztangą xd no ale coś za cos

ja odstawiłem pregabę znowu po 1,5 mies 300-450mg/dziennie, nie biorę drugi tydzień
niby słabo uzależnia ale wraca to ścierwo do mnie
ciekawy specyfik ułatwia sporo rzeczy, ale przytyłem po nim jak pojeb
zero efektów odstawiennych suki

Nie wiem właśnie od czego to zależy. Kiedyś nie dość że prega dużo lepiej działała to i łatwiej mi było odstawić, biorąc 600-900 dziennie przez ponad pół roku mogłem odstawić ją z dnia na dzień, dziś jak biorę trzeci miesiąc dawkę 450-600 to jak tylko nie wezmę jej rano, wezmę 300 albo o zgrozo nie wezmę w ogóle to czuję się beznadziejnie prawie jak przy ct od benzo, i nie wiem co tu robić bo chciałbym w sumie to odstawiawić, że fobie społeczna leczy to fajnie ale nie mogę za cholerę skupić się na prostych rzeczach, uczyć się nowych rzeczy, podejmować prostych decyzji, etc. Odstawiłbym ją i przeszedłbym na bupropion ale na nim stany lękowe mam nawet przy 750 pregi więc dorzucił bym ashwe jeśli nie wejdzie to w interakcje, alpre i clony mam ale nie chce tego brać bo to jest droga bez powrotu

[hubii]

no siłę też miałem po niej coraz większą na siłce tylko tych mięśni nie widziałem u siebie
może przez to zalanie wodą, siła u mnie rosła też, ale kompletnie moje ciało nie chciało się zmienić, ale to moze taka genetyka jestem półniedźwiedziem-półczłowiekiem-półświnią tak btw.

masz racje z tą ashwą, idź w stronę roślin, ja dużo oliwy (takiej nienajtańszej) dodaje i łyka jebne dziennie + borówki + brak drugów na jakiś czas
z prochami czekam do lata i chcę sobie coś zajebać na trzeźwo haha chcę na czysto z pregabaliną być żeby później, po tym okresie letnim, pregabą na pełnej je odstawić
jest motywacja

pregaba jest dobra na lęki, ale jeszcze lepsza w odstawianiu średnich dragów, negatywne emocje z dupy są zablokowane - to największa broń narkotyków