Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
W jakim wieku zacząłeś/ęłaś ćpać?
Mniej niż 13
202
6%
13-15
1200
36%
16-17
1211
36%
18-19
412
12%
20-21
158
5%
22-23
72
2%
24-25
19
1%
26-27
21
1%
28-30
8
0%
Więcej niż 30
46
1%

Liczba głosów: 3349

ODPOWIEDZ
Posty: 1367 • Strona 133 z 137
  • 37 / 2 / 0
17lat, po zerwaniu z kobietą, a całe życie brzydziłem sie wszystkich używek, paradoksalnie nie brzydziłem sie i uważałem za najlepsze opiaty z mj które przyjmowałem od 6 kl podstawówki (pierwsze blistry thiocodinu na przerwie rozpuszczone w sprite zalanym koncentratem malinowym %-D %-D )
  • 1455 / 592 / 0
Po przescrollowaniu tematu widac , ze jak ktos zaczynal przed 15 to zycie przechodzi w przyspieszonym tempie i tez rownie szybko konczy kariere co "zadebiutowal" :korposzczur: albo jest game over i sie wykoleja .

Mysle , ze minimalny wiek bezpiecznego startu to 16 dla mj a 18 na wszystko inne
Natomiast optymalny start bylby 18 mj 20 na wszystko inne
W idealnym swiecie czekaloby sie do 25 bo wtedy mozg i osobowosc sie krystalizuja juz w miare ale kto ma na to czas ? Wiem , ze ja nie mialem :krowa:
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 5 / / 0
pierwsze alko w wieku 15 lat
pierwszy szlug też w wieku 15 lat
pierwszy epet chyba w wieku 16 lat
ziolo pojawilo sie w wieku 18 lat
kodeina też w wieku 18 lat
aż w końcu metaamfetamina 3,5 miesiaca przed 19 urodzinami
  • 1333 / 337 / 13
pierwsze maczany w pierwszej gimnazjum

a później to już było tylko z górki :zombie:
16 października 2023Stteetart pisze:
"mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
  • 81 / 11 / 0
pierwsze benzo w liceum, wiele innych "atrakcji" po drodze i w końcu w wieku 24 lat próbuje naprawić błędy przeszłości i wyjść na prostą, póki co nie jest najlepiej i wspomagam się pregabaliną, ale wierze ze kiedyś jakoś to będzie i nie będę musiał jej brać żeby ruszyć się z łóżka
Uwaga! Użytkownik elcamino nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 248 / 84 / 0
Ze wszystkim zaczęłam w wieku 14 lat, z perspektywy czasu - największa głupota ;)
Uwaga! Użytkownik nieoszukujsiee nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 10 / 3 / 0
29 lat więc stara rura
  • 76 / 13 / 0
alko - 14
mj - 15
piksy - 21
koks - 25
grzyby - 27

pierwsze razy oczywiście, a nie to ze od 14 roku życia od razu ostra jazda z alko czy skunem :D
ps. nie uwzględniam jakiegoś piwa na trzech w krzakach pod koniec podstawówki
  • 17 / 5 / 0
Pierwszy raz karetka przyjechała jak miałam 12 lat i 2,5promila. Rok później dopalacze. Od tamtej pory do 24r leciało prawie wszystko,łącznie z majką.
  • 136 / 15 / 0
Jak czytam ten wątek, to nie mam się czym pochwalić - zwłaszcza jak patrzę na wyniki ankiety (które trochę przerażają).
Ja zacząłem jakoś mając 30 może. I mam wrażenie, że to mnie uratowało, że nie jestem wykolejeńcem. Jak czytam w innym wątku, co niektórzy robili, żeby zdobyć ćpanie, to mi się płakać chcę. Dobrze że ja zacząłem będąc już ustatkowany :P
ODPOWIEDZ
Posty: 1367 • Strona 133 z 137
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.