TALK - Rozmowy [H]

[WujekMorda]

@ boller Jo ale tylko raz w życiu -piłem zamiast huknąć i w sumie chuja poczułem

za to swego czasu dużo "etkata' przeżarłem. Słabszego braciszka w wersji r-c..... A co??

[Zgienty]

Zaczynają się braki Nurofenu. Ja w tym węszę spisek. Koncerny i władza nie chce abyśmy mogli dbać o zdrowie robiąc czystą kodę. To jest zorganizowana akcja pod kryptonimem "Smok Wawelski". Oni chcą aby ludzie nie mogli ćpać czystego, tylko ograniczą dostęp jedynie do thioco. Skażenie towaru. Tak samo jak z prytą i dyktą.

[neurotoXXXsick]

Imho prędzej wycofają właśnie ten sulfowynalazek, zrobią wersje Antka 8/500 a większe wersje tylko na recke. W zasadzie to tylko w naszej cywilizacji wraz ze sprzedażą małpek sprawdzają sie takie egzotyczne rozwiązania, a jednak mix kody z paracetamolem jest nierozerwalny niczym ying i yang od zaranka dziejów w krajach zgnitego zachodniego kapitalizmu.

Zawsze sie zastanawiałem czemu farmaceuci nie wymyślili mixu kodeina/ibuprofen tylko uparli sie na ten parasyf. W moim przypadku nawet nie musiałbym jebac sie z ekstrakcją

[jak89]

Zaczynają się braki Nurofenu. Ja w tym węszę spisek. Koncerny i władza nie chce abyśmy mogli dbać o zdrowie robiąc czystą kodę. To jest zorganizowana akcja pod kryptonimem "Smok Wawelski". Oni chcą aby ludzie nie mogli ćpać czystego, tylko ograniczą dostęp jedynie do thioco. Skażenie towaru. Tak samo jak z prytą i dyktą.

Przynajmniej ciekawą nazwę tej akcji wymysliłeś. Wątpię by coś takiego mogło mieć miejsce. Koncerny zapewne plują sobie w brodę z tego powodu, że nie mogą sprzedawać antidolu i nurofenu.
Nie lubie spisków.
Poza tym wpierdalanie tysiąca tabletek thiocosyfu i wtedy w ogóle nie dziwią mnie problemy zdrowotne.
Tym bardziej, że ta substancja działa najlepiej w mniejszych dawkach.
Żołądek z treścią, kefir- przed, cola-po i nawodnienie, a problemów z thiocosyfem nie będzie.
Nie róbcie sobie jaj.

[Zgienty]

Smok Wawelski, każdy chyba wie o co chodzi. Szewczyk Dratewka zrobił sztuczną owce pełną siarki, aby zabić tym sposobem owego. A Thiocodin, jak sam przedrostek wskazuje, thio - siarka. Sulfo-gwajakol. Ja mam kolki po thio. Weź zjedz 240, wypij 10 piw, jaraj cały czas. Narządy się upomną. Każde harm reduction się liczy.

[WujekMorda]

Ja w 2018 jakoś po 6 latach wpierdalania tjoko (pod koniec po 8 małych paczek jadłem , wtedy nie było 16 ) dorobiłem się wrzodów na żołądku i groziło mi zejście. Musiałem przystopować na parę miechów wtedy .Zaleczyłem to i jak wróciłem do opio to od tamtego czasu już tylko maja i oksy i nie miałem znowu takich problemów. Także to nie koda była zabójcza dla organizmu tylko całe dobrodziejstwo jakie sobie wraz z nią aplikujemy..

[jak89]

Smok Wawelski, każdy chyba wie o co chodzi. Szewczyk Dratewka zrobił sztuczną owce pełną siarki, aby zabić tym sposobem owego. A Thiocodin, jak sam przedrostek wskazuje, thio - siarka. Sulfo-gwajakol. Ja mam kolki po thio. Weź zjedz 240, wypij 10 piw, jaraj cały czas. Narządy się upomną. Każde harm reduction się liczy.

Jem małe dawki... Zawsze na pełen żołądek.

[Amunicja]

Z 4 dni temu jadłem Oksy to był 4 dniowy ciąg. Ale jak mówię już 4 doby minęły a i nawet skręta nie miałem także wątpie żeby to miało wpływ na siłę fazy

(...)

EDIT: Dobra po godzinie jest to na co liczyłem xD Ale to nie jest faza warta 36ziko -.-

Tolerka po mocniejszych opio potrafi trzymać dość długo.. a jak jesteś do nich przyzwyczajony to nie licz, że koda będzie zajebistą używką.

Zawsze sie zastanawiałem czemu farmaceuci nie wymyślili mixu kodeina/ibuprofen tylko uparli sie na ten parasyf. W moim przypadku nawet nie musiałbym jebac sie z ekstrakcją

Pewnie paracetamol tańszy. I lepiej działa synergicznie z kodeiną.
Btw, długotrwałe spożywanie ibuprofenu w dawkach leczniczych może skończyć się rzyganiem żółcią i ogólnym struciem organizmu (mniej czuć niż po wjebaniu paczki Antidolu bez ekstrakcji [takie uczucie bycia paracetamolowym posągiem], ale swego czasu dość boleśnie odczułem zatrucie ibuprofenem).

Sulfo-gwajakol. Ja mam kolki po thio.

Na pewno przez Thio ? Sulfogwajakol jest metabolizowany do gwajakolu, który jest wydalany przez płuca.
Też kiedyś miałem jakieś kolki po Thio, ale przeszło i dopiero ten post mi o tym przypomniał.. może nie jest to jakoś bezpośrednio powiązane.

[Zgienty]

Tak. Wyraźnie odczuwam różnicę pomiędzy spożywaniem Thiocodinu a ekstrahowanego roztworu. Najlepiej z nuro. Mogę wtedy chlać browary i robić mixy i jest luz. Z sulfogwajakolu oddziela się kwas siarkowy no i przedawkowany gwajakol obciąża myślę, że trakt żółciowy czyli woreczek żółciowy/wątroba/trzustka. Do tego sama kodeina jest dość ciężko strawna.

[Dorn1234]

Pytanie. Jaka jest szansa że jak pójdę do rodzinnego i opiszę potworny ból zęba i powiem że czekam na dentystę prywatnie tylko potrzebuje coś na chwilę na przetrzymanie to mi wypisze recke jakąś sensowną. Nie chce mi się już męczyć żołądka koda z syfami i wolałbym już coś innego w mniejszej dawce po prostu zarzucić.