Jednak najwięcej jest przedawkowań.
To pokazuje jak słaba jest misja tego Forum, jaką jest uświadamianie i to całe harm reduction.
Jeden dostanie jedna nauczkę tj przedawkowanie i go w porę odratuja i coś tam dojdzie do łba .
Zacznie brać mniejsze dawki by mieć jakąś tam bombę, ale nie wylądować na tamtym świecie .
Drugi od razu na tamtą stronę pójdzie, bo walnie sobie na sen i rano juz po ptokach.
3ci dostanie szansę, a i tak będzie dalej tańczył na krawędzi.
4 już będzie miał tak zajechany organizm, ze mimo tego że walnie dawkę niby wedle tolerki, to org się zbuntuje i dostanie wylewu lub nerki, serce się zatrzymają .
5 dostanie trefny towar tj wymieszany z fentem i nic tu nie pomoże .
6 znowu będzie po detoxie i łba nie wyleczy. Przyjmie swoją normalna dawka a tolerancja spadła .
Jest tak dużo różnych sytuacji i koincydencji że głowa mała .
Trzeba jednak ćpać z głową, to jest droga do jak najdłużej kariery w tym sporcie .
Nie mnie oceniać, czy ktoś debil bo walnął za dużo, zmieszał z benzo . Czasami nawet harm reduction nie pomoże, ale trzeba go przestrzegać na ile się da !
Trzeba mieć zawsze z tyłu głowy ,czy to jest ten czas by pukac do bram Sw Piotra !
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Ja często miałem odpalu z dużych dawek ale mój harm reduction jest dopasowany do uzależnienia więc staram się dyskutować z podobnymi sobie.
Najważniejszym krokiem była główna zasada, nie brać maksymalnego progu opio czyli stanąć na kodeinie.
Benzo już odleciałem ale najważniejszy był powrót do dawki podtrzymującej i nie zwiększanie jej.
To jedyna recepta na tym forum żeby cpac i nie umrzeć w szpitalu.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
31 lipca 2023g3no pisze: Cześć kolego, ja Ciebie pamiętam.
opiate warrior / codeine oraz xxxzzzxxx / Warszawski Cpun z tego co mi wiadomo przeszli w inną gęstość. Ostatniego z wymienionej przez Ciebie trójcy nie kojarzę akurat:/
Miło by było jakby to ktoś jeszcze potwierdził ale raczej to pewna informacja.
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Premie za alkohol w Biedronce. Związki zawodowe są oburzone
Związki zawodowe alarmują w sprawie nowego programu motywacyjnego w sieci Biedronka. Jak wynika z wewnętrznego dokumentu, pracownicy najlepszych sklepów mają otrzymać premie finansowe za najwyższe wyniki w sprzedaży alkoholu. Sprawa — zdaniem związkowców — budzi poważne wątpliwości prawne i etyczne, dlatego zamierzają oni podjąc poważne kroki.
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki
Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany
Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.

