TALK - Rozmowy [H]

[Carlosa]

Jak byłem u ojca na OIOMie to widziałem 230/210 na łóżku obok

[Smerfetka123]

Ciśnienia nie pamiętam ale puls miałam 280 po alko i futrze myślałam że umrę.

[Mefistofeles1945]

Miewam czasem wysokie ciśnienie to jest kwestia zażywania w ciągu lub dłużej kodeiny. Skacze mi wtedy w granicach 180/130-135puls. Biorę CO-Valsacor i bisocard i mi spada. Miewam tak 2-3 razy w miesiącu, że wchodzi na wysokie obroty, czuję jakby wtedy fobię czy coś w tym stylu, strach i taki gwałt w organiźmie i oddechowym dziwnie śmiesznie ciężej się oddycha raz miałem rozmazany obraz, ale da się przeżyć. Nie panikuję, jem sowity posiłek i czekam aż tabletki wejdą. Wszystko przez kodeinę, rozpiernicza strasznie układ nerwowo naczyniowy, przez to wuysokie cisnienie mam dwa trszy razy w miesiącu.

[chemdog]

Obojętnie czy w ciągu na fecie, czy w przerwach moje ciśnienie to jakieś 110/80 a puls nigdy nie schodzi poniżej 100. I nie sądzę żeby to był naturalny stan. Moja impulsywność w zachowaniu jest proporcjonalna do pulsu. Próba zdiagnozowania problemu, to typowe działanie lekarza czyli wymierzone w objawy napierdalanie propanololu. Może ma ktoś bardziej logiczne rozwiązanie tego odchylenia? Czasami mam wrażenie że moje zamiłowanie do stymulacji i ta tachykardia mają to samo źródło.

[MartwyNarkoman]

Przede wszystkim zdrowa dieta. Też myślałem, że będę musial betablokery codziennie wpierdalać, ale wystarczyło zmienić pare rzeczy. Ruch i wysypianie się też są mega ważne.

[Spawacz19]

Po fecie w ciagach czy nie, i raz po koksie sobie zmierzyłem 130/85 puls 82 zawsze miałem w normie .

[chlorekturbokofeiny]

Raz po przegięciu z metkaten : error na ciśnieniomierzu wyskakiwał, gdy się trochę uspokoiłem i pomiar nie wykraczał po skalę : 198/97 i 186 puls. Myślałem że zejdę na serducho, ciężko się oddychało, telepawica, słabo się robiło. Podobnie było również po przegięciu z a-pvp z kofeiną. Można się zdziwić jak mocno serca mogą nawalać. Na co dzień mam ok 130/60 86

[Mefistofeles1945]

@chlorekturbokofeiny myślałem, że też odpadłeś, ale nie jest post xD

Ale z tego co czytam było blisko. Uważaj tam na siebie ;)

Ja ostatnio miałem 155 puls ale to po kijkach nordic-walking po dziesięciu kilometrach.

[deadmau5]

Za czasów nadciśnienia miałem nawet 170 siedząc, a nic nie robiłem. Potem się ustabilizowało i dziś jest to norma, 124 na ileś tam - nie pamiętam dokładnie ile. Co do pulsu to nie pamiętam, bo nigdy się w to mocno nie zagłębiałem, ale pewnie coś koło 197. Natomiast mogę pochwalić się najniższą - 38.

[Mefistofeles1945]

Ja mam teraz 99.


Na nadciśnieniu więcej jak 180/115 145 nie miewałem. Ale straszne to uczucie jak wjeżdża nadciśnienie strasznie denerwuje.