TALK - Rozmowy [H]

[ColumnaVertebralis1]

Dla mnie zjedzenie tego w rozsadnej dawce 1-2x w ciagu dwoch tygodni nie powoduje zadnych zauwazalnych skutkow ubocznych, jak cos obrywa to zakladam ze tylko bebechy. Jedzone w ciagu np 15 dniowym dawki 1g-2g = po odstawieniu 2-3 dni bezsennosci i na pewno flaki mocno obrywaja, psychicznie nie zauwazam zadnych skutkow ubocznych jak depresja itp. Pomimo tego nie spania to w ciagniu dnia czuje sie dobrze, taki jakis zaktywizowany/rozbudzony - pewnie przez glutaminian?(Chyba przez niego tez serce moze oberwac). Jeszcze fenibut zwiotcza miesnie szkieletowe i ja zauwazam taki skutek uboczny ze mi sie postawa ciala pogarsza/ciezej utrzymac poprawna, zwlaszcza w ciagu.

BTW wbrew temu co duzo ludzi glosi to imo tolerka nie jest taka straszna. Ja jedzac dluzszy czas wieksze dawki to jak pozniej zjadlem mniejsza to i tak czulem dzialanie(nawet 500mg), wiadomo ze nie ma tego gaba pierdolniecia ale przeciwlekowo dziala caly czas.
Takie moje subiektywne odczucia.

[edytkadestroyer666]

Nie dziwię się że ludzie piszą że ta substancja na nich nie działa. Ma znikomy, jak dla mnie, efekt rekrwacyjny. Jest to substancja nie dla tych, którzy lubią mocne jazdy. To raczej można zarzucić na jakiś dzien wolny, efekt jak po Xanaxie. Jednakże, ja czuję efwkt dopiero po 4,5 g wzwyż.
Wczoraj zarzuciłem łącznie 10 g Fenibutu marki Revange, dziś już poczułem nieprzyjemne efekty odstawienne - drżenie, rozdrażnienie, a nawet niepokój fizyczny. Dziś musiałem przez to wziąć 1 g tych srebrnych kapsułek, za 4 h idę do pracy, a pracuję jako kelner. Modlę się, by mi przeszło, bo będzie przyps

[nicki]

Ja biorę 700 mg. Także ludzie... 10g?

[Verbalhologram]

Ja wziąłem na jedno posiedzenie 10 gram, ale po kapeczce dorzucanej co jakiś czas przez 5-6 godzin około, jestem odporny na rekreację tego nootropu, i efekty mam z zaskoczenia po czasie, i trochę boję się fenibutu bo u mnie obniża ciśnienie bez wyraznego mechanizmu, na dodatek nie ma wyraznej reakcji spożycia, działania i schodzenia z fazy, i trzeba robić to umiejętnie.

[Tseno]

ale to jest bez sensu takie dorzucanie co jakis czas, chcesz konkretnej i dlugiej fazy to wrzuc to na raz albo na dwie wrzuty.

[Verbalhologram]

Dla mnie ważny był efekt terapeutyczny zgodny z opisem i deklaracją właściwości, efekt taki osiągnąłem, ale bez aktywnej fazy działania rekreacyjnego psychoaktywnego. Problem taki że wszystko działo się na obserwację niewiadomego, a nie procedura 100% jednakowego działania przy klasycznych używkach.

[BabciaMadzia]

"BTW wbrew temu co duzo ludzi glosi to imo tolerka nie jest taka straszna. Ja jedzac dluzszy czas wieksze dawki to jak pozniej zjadlem mniejsza to i tak czulem dzialanie(nawet 500mg), wiadomo ze nie ma tego gaba pierdolniecia ale przeciwlekowo dziala caly czas."
Potwierdzam. Jade na feni już drugi miesiąc praktycznie codziennie. Na początku dawki 2-2,5g potem 1-1,2g przerywane dawkami 0,4g i działa. Trochę inaczej ale działa. Czasem jako przerywnik leci kilka piwek i jest si. Dobrze komponują mi się niewielkie dawki fenia i bromazepamu, efekt anksjolityczny jest piękny. Próbowałem miksa z A. Pantherina i było chujowo. Jednak cały czas myślę o abstynencji dlatego zchodzę z dawek tego cuda.

[ListyDoMDMA]

Ja czasem dzień po zażyciu doświadczyłem parę razy takiego uczucia jakby mi prąd przepływał przez dłonie . Było to po miksie z alko. Dawki max 1-1,5 g

[hajpahajpa]

Jakiego fenibuta polecicie na dzień dzisiejszy, żeby kupić tak 100g?
Wziąłem na spróbowanie szwajcara (zakupiłem 10g) i jest ok, o ile bierze się tak z 1,5g. Poniżej raczej działanie niezauważalne, ale w dawce 1,5g całkiem dobre, podoba mi się.

[Imm]

Wiecie może czy ten Zion Lab jak się zamówi w kapsułkach to jest po prostu ten kryształ zakapsułkowany czy gorsza jakość ? Bo nie chce mi się bawić z wagą i samemu kapsułkować. Drugie pytanie do tych co się uzależnili, czy to jest tak, że ciśnienie na kolejny raz jest aż tak duże, że nie da się powstrzymać czy nie mieliście świadomości ? oprócz tego jak się bierze raz na tydzień to te pozostałe dni to uczucie kiepskie, samopoczucie ostro spada i oczekiwanie aż minie tydzień żeby znów wziąć czy jest ok nie ma takiego stanu ?