Tytoń ma osobny dział → >LINK<
Ale colę bym zostawił na koniec
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Tak samo się robi z rzucaniem nikotyny.
kofeina z energetyków podobno szybciej wchodzi i działa (?) ale i szybciej schodzi.
Kawa wchodzi stopniowo i dłużej działa.
To według jakieś tam kolesia z YouTube.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Sam wpadam w pętlę tego, że dzień dobrze mi zacząć od chociażby mocnej herbaty (3-5 łyżeczek). Ostatnio wróciłem odrobinę do Yerby, ale chyba jednak nie służy mi tak dobrze jak herbata. Kawa to już w ogóle odpada, chyba że jakaś mega słaba. Cola zero w ciągu dnia też wlatuję. Kilka razy robiłem sobie mniejsze większe przerwy po kofeinowych ciągach, i nadmienić mogę, że nawet przy odstawianiu herbaty ta boląca głowa się pojawia. Za to po kilku dniach faktycznie, różnica na plus przy zasypianiu to niebo a ziemia
@IGotHigh909 jakieś głębsze wnioski/przemyślenia po odstawieniu kofeiny? Jakieś różnice widoczne? Domyślam się, że poziom energii po jakimś czasie się normuje do podobnego stanu co po kofeinie?
Myślę, czy by też nie zrezygnować z kofeiny całkowicie, ewentualnie jedynie Cola Zero do posiłków, i maksymalnie pita 6h przed snem. Nawet jeśli nie uzależnienie fizyczne, nie wiem czy od strony psychicznej ten rytuał picia z rana mi odpowiada. A może z kolei się nakręcam i to ja przesadzam. Mimo wszystko kiedyś wystarczyło, że wstałem i szklankę wody wypiłem i miałem energie, teraz ten trick już nie działa xD
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Cola Zero to też szatan potrafi być, ale ciężko się oprzeć kiedy taka dobra, a jak jest jeszcze mega zajebiście nagazowana to już w ogóle ja pierdole
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?
Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.

