Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
26 listopada 2022IGotHigh909 pisze: Też kwestia, jakie przerwy i czy racz zaprawiony gracz. A dawno paliłeś z bonga, w sensie często, czy sporadycznie od czasu do czasu jarasz? @neff107
I tak, kolega up zgadł, palę zioło mieszając z tytoniem, w 95% przypadków i pewnie to też może mieć jakiś wpływ, no na pewno powoduje, to że zioło lepiej się spala, więc łatwiej w szybkim tempie naprawdę dużego bucha ściągnąć, ale pewnie da się niedotlenić samym zielskiem, ale rzadko palę bez tytoniu, więc tego nie doświadczyłem. Może sam tytoń też ma jakieś takie właściwości nie wiem, chętnie poczytam...
Co do przedawkowania konopii długookresowo, to tak na pewno nie zginiesz, ale można osiągnąć stan, w którym no nie kontaktujesz normalnie, czas upływa sam nie wiesz kiedy, pamięć leży - ja raz zapomniałem o swoich urodzinach, fizycznie byłem jakby spowolniony, po prostu nie miałem motywacji/siły, żeby się ruszać tj. zrobić obiad, przejść dłuższy odcinek, posprzątać itp. Wówczas potrzebowałem kilku dni bez palenia, żeby się ogarnąć i wtedy miałem problem z zasypianiem i byłem smutniejszy (może też po prostu kwestia wyrzutów sumienia i rozmyślania tego co ja odjebałem ile czasu marnuje itd.).
Swoją drogą też tak macie, że w ogóle nie pamiętacie snów jak się najaracie? Ja mam 100% zgodności jeżeli zasypiam spalony, to sen mam mocniejszy, ale nie pamiętam tego co mi się śniło. Generalnie rzadko w ogóle pamiętam swoje sny, nawet na trzeźwo, ale jak się spale, to nigdy nie mam pojęcia, co mi się śniło
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
26 listopada 2022IGotHigh909 pisze: Akurat utrzymywanie bucha dłużej nie zwiększa fazy. Odczuwamy po prostu fazę mocniej, bo następuje niedotlenienie komórek - taki tip ode mnie.
Po prostu dłużej dym utrzymuje się w pluchach, więc może się w większej ilości wchłonąć.
Sam się zainteresowałem tematem, po tym jak zauważyłem różnice, kiedy brałem mniejsze a większe buchy.
Aby zapobiec utracie komórek mózgowych podczas palenia, należy wydychać dym po około 5 sekundach, zamiast po 10 czy 20. W ten sposób mózg odczuje tylko efekty palenia marihuany.
Kiedy mózg jest pozbawiony tlenu, komórki w mózgu zaczynają umierać, co powoduje uczucie bardzo lekkiej głowy. Chociaż łatwo pomylić uczucie niedotlenienia mózgu z mocą konopi, to jednak w tym momencie nie jest odczuwalna moc konopi, ale niedotlenienie mózgu.
Z tego powodu wysnuto błędną teorię, że dłuższe trzymanie dymu w płucach polepsza haj. Jest to spowodowane tym, że dłuższe trzymanie dymu w płucach powoduje uczucie zawrotów głowy. Początkujący konsumenci mogą więc uważać, że im dłużej będą trzymać dym, tym bardziej się upalą. To uczucie (dla wielu niewątpliwie przyjemne) jest efektem niedotlenienia mózgu.
Podsumowując, nie ma absolutnie żadnych naukowych dowodów, które podtrzymałyby teorię, że dłuższe trzymanie dymu z marihuany w płucach powoduje mocniejszy haj.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
@IGotHigh909 Trzymanie bucha 20/30 sekund to absurd,zgadza się.Jednak wypuszczenie chmury natychmiast po zaciągnięciu się,a przytrzymanie około 4-5 sekund robi różnicę,zdecydowanie.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Przytrzymując dłużej bucha w płucach, oczywiście pozwolimy większej ilości kannabinoidów wchłonąć się do krwiobiegu, ale substancjom smolistym z dymu damy osadzić się w płucach.
Wszystko zależy od sposobu aplikacji i czasu przytrzymania (no i jak wspomniano, czy dodaje się tytury). Przy waporyzacji ma to chyba największy sens. Ja osobiście nie wyobrażam sobie trzymać bucha z blanta przez 5 sekund, ale to dlatego, że dodaję dużo tytoniu. 2-3 to maks, ale preferuję na zasadzie powolny wdech i wydech. Bonga nie polecam za długo przytrzymywać, bo jednego bucha ściąga się nawet paręnaście sekund i spora część tego dymu przez taki czas pozostaje w płucach. Chyba, że ktoś ma sporą rurę i pali na zasadzie load and shoot.
Z lufki wdychamy bardzo gorący dym prosto do płuc, przytrzymywanie daje dobre efekty, ale rozpierdala pęcherzyki płucne.
Efekt niedotlenienia to raczej rzecz oczywista, ale to trwa kilkadziesiąt sekund. Jest to intensywne doświadczenie, ale po wszystkim to bym nawet powiedział, że faza wydaje się płytsza, a nie mocniejsza. Można się od tego uzależnić.
The body or a conscious mind'
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
JA kiedy przedawkowałem konopie to wymiotowałem jak kot.. a wcześniej wpierdoliłem całą lodówkę żarcia...
Najważniejsze : Ja trzymam bucha minimum 10 sekund, wiem że to trochę męczy jak dużo buchasz ale działa najlepiej według mnie. Jest mocne jebniecie.
Pozdrawiam
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmjaustralia.jpg)
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów
Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/krysztalowycamping_0.jpg)
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu
Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/robert-rutkowski00.jpg)
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu
Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.