Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
1.Czy lubisz jarac ?
1.Cały czas.
444
39%
2.raz w tygodniu.
160
14%
3.Jaram i miksuję
226
20%
4.Nie miksuję bo to Świętokradztwo.
59
5%
5.raz w miesiącu.
116
10%
6.Jaram jak ktoś postawi.
123
11%

Liczba głosów: 1128

Zablokowany
Posty: 15179 • Strona 1456 z 1518
  • 185 / 31 / 0
Zgadzam się, zioło potrafi być bardzo schizogenne i psychodeliczne. Chociaż w moim przypadku im wiecej i częściej palę, tym stopniowo coraz mniej negatywnych myśli i paranoi - za to powoli też wkrada się derealizacja.

Też macie wrażenie, że palenie z tytoniem jakoś tak działa synergicznie? W sensie może nie wchodzi jakoś mocniej, ale tak... inaczej.
  • 2534 / 597 / 0
No tak,w takie coś tez można się wkręcić.Wlasnie przy samym paleniu czujesz i zioło i tytoń,więc rytuał palenia jest "wzbogacony".Pewnie w podobnych celach się pali blunty.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4332 / 700 / 2117
Ja po odstawieniu miałem często mocniejsze fazy. Przerwy robiłem od czasu do czasu. Paliłem interwałowo - powiedzmy - od 6-8 tygodni w górę, a potem tydzień/dwa przerwy, tak dla siebie, regeneracji, po prostu. Potem jak wracałem (a miałem to samo zioło) i rozpoczynałem palenie od lufki, to klepało mocniej. I w sumie to dobra opcja, ale tylko dla tych, którzy ziółko na jakiś czas odstawić potrafią. :)
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 84 / 17 / 0
Ja się wam przyznam,że boje się marihuany. Jest dla mnie nieprzewidywalna,czasem łagodna a bywało,że okrutna jak kat.
Ciężko coś zresztą więcej o tej Pani powiedzieć. Większość postów sprowadza się do "ale się ujebałem".
Jebem ti pičku materinu
  • 88 / 11 / 0
Mnie ta aurora 20 schizuję trochę, a to co paliłem z ulicy było czasami równej jakości, ale to może 2 razy mi się zdarzyło.Tak czy siak jakość jest mega zajebista,0 chemi i ten piękny zapach popiołu po spaleniu.
Jak paliłem ostatni raz 1.5 miesiąca temu, to miałem tak lajtową odmianę, że do aurory to nie pasuje.
Uwaga! Użytkownik Jarandos77 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4332 / 700 / 2117
@Up Ogólnie na ulicy ciężko dzisiaj trafić, coś, co nie jest maczane. Zazwyczaj w 95% trafi się jakieś gówno. Jakiś czas temu, sporo, jakoś 5 lat temu miałem takiego zioma, który miał tak zajebiście dobry dostęp do zioła, że zawsze mieliśmy dobre jaranie. Mega dobre, nawet jak blanta na dwóch robiliśmy to wszystko fajnie działało. Potem jakoś straciliśmy kontakt, kumple do ogniska trafiali i kurwisko chujowe się trafiało. Także widzisz, wystarczyła zmiana (nawet nie otoczenia, tylko spotkań z ludźmi i już można trafić gówno).

Ja zawsze uliczne testowałem w lufie. Konieczność. Ogólnie bezpieczeństwo i spokój ponad wszystkim, nie chciałem potem łapać bad tripów i schiz, bo kiedyś srogo się na tym przejechałem, przez łapczywość — właśnie ulicznym ziołem.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 163 / 26 / 0
ostatnio sam się na tym przejechałem, odkryłem pierwszy raz na własnej skórze że zioło może być maczane i nie jest to uliczny mit jakżesz naiwnie mi się wydawało, bardzo niemiła niespodzianka, dziwne że to się dzieje w obliczu istnienia medycznej marihuany
  • 4332 / 700 / 2117
@Up nie każdy wie, że MM jest aktualnie tak łatwo dostępna i można ją ogarnąć kilkoma telefonami i kliknięciami. Niestety niektórzy też nie mają kasy, aby z partyzanta wydawać na 5 czy 10g od razu, więc wolą małymi łyżeczkami brać. A, że uliczne to umożliwia, to tylko handicap.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 479 / 72 / 0
Jeśli kogoś nie stać na 5g to tym bardziej nie powinien brać 1g, najpierw sprawy ważne się ogarnia takie jak praca, a potem mysli się o odpoczynku i najaraniu się.
  • 4332 / 700 / 2117
Wiesz, nie można powiedzieć, żeby ktoś się za jaranie nie brał, jak kogoś nie stać na 5g. Niektórzy po prostu palą mniejsze ilości, to tacy palacze 'od święta', więc im starczą jakieś małe ilości na jakiś czas, a wydatek na 5-10g byłby dla nich zbędny, woleliby wydać np. na coś innego.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Zablokowany
Posty: 15179 • Strona 1456 z 1518
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy

Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.

[img]
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia

Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.