- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
19 października 2022Kpina pisze: Dziekuje, a wiesz może jak MDMA ma się do Lamptryginy? Biorę na stabilizację nastroju, nie mam padaczki :)
15 października 2022plantis pisze: Hej,
Zamierzam zaszaleć w przyszły weekend i stąd pytanie:
Co sądzicie o delikatnym mix - w piątek ok 0,5g 3cmc, w sobotę na imprezę emka?
Czy te piątkowe kryształy zaburzą w jakiś sposób działanie MDMA w sobotę?
Może jednak lepiej tego nie łączyć? :)
Jak wygląda mix 3-CMC oraz MDMA? Czytałem gdzieś o niezwykłych efektach wzięcia emki, a jakoś 2h później bawić się beta ketonami, co rzekomo cudnie ze sobą współgra i wydłuża tripa po emce. Ktoś próbował ten mix? Czy jest ryzyko wystąpienia zespołu serotoninowego?
Z góry wybaczcie za możliwie głupie pytania ale nie należę do częstych użytkowników stimów:)
Chciałbym jutro zarzucić i tu opisać 3 propozycje:
1. baclofen, który ponoć:
+ podbija emkę nieziemsko pod kątem dotykowo-fizycznym
+ zwiększa empatię (sam baclo działa w tym polu już świetnie)
+ zmniejsza lęki (niektórzy mają na wejściu lub przed braniem)
+ zmniejsza problem z oddawaniem moczu (występuje u niektórych, więc byłoby to dużą pomocą np. u mnie)
+ może zmniejszyć szczękościsk
Jednak może również ponoć:
- działać nasennie i spowodować, że wcześniej złapie spanko
- niwelować/spłycać delikatne efekty psychodeliczne
- spowodować zwała/kaca na drugi dzień (ale nie powinno przy małych dawkach)
- spowodować nudności i wymioty na drugi dzień (dotyczy chyba większych dawek)
W tym wariancie zastanawiam się nad opcją baclofenu w dawce 75mg na około 3h przed wrzutką MDMA. Okres wystarczający, aby się załadować solo i poczuć jakieś efekty. Użytkownicy tegoż forum polecają tę dawkę jako optymalną. Chciałbym znaleźć złoty środek, który jednocześnie da jakiś zauważalny efekt a jednocześnie nie spowoduje nudności na drugi dzień. Chcemy zarzucić 200mg MDMA dobrej jakości kryształu na start i potem jedna/dwie dorzuty po 100-120g. Co do Baclo to też zawsze można sniffem dorzucić, ale chyba nie ma sensu, bo się długo ładuje a i tych nudności się boję.
2. PIRACETAM, który ponoć:
+ podbija emkę nieziemsko emkę i w wielu przypadkach wraca nawet „magię pierwszego razu”
+ zauważalny wzrost psychodeliczności doznań
+ zbija ewentualnego kaca I „suicide Tuesday” i wiele osób nie ma żadnych negatywnych skutków, poza delikatnym i miłym afterglow
Jednak może również ponoć:
- zmniejszyć empatię (na reddicie zgłaszało to niewielka ilość osób)
- zwiększać neurotoksyczność (z kolei niektórzy mówią, że działa właśnie neuroprotekcyjnie)
- niektóre osoby zgłaszają ponoć spłycenie fazy (ale pytanie, czy to nie była wina jakości MDMA, lub czegoś co je zastępowało)
W tym wariancie proponowałbym wrzutkę 2400-3600mg Nootropilu na około godzinę przed wrzutką MDMA. Ponoć lepiej nie ładować na raz i dać piracetamowi chwilę działać.
3. A może miks z baclofenem oraz PIRACETAMEM na raz?
Tu pojawiają się pytania o dwie rzeczy:
- czy nie będzie to zbyt niebezpieczne
- czy ma to jakikolwiek sens (czy np. Jedna substancja nie będzie znosiła pozytywnego działania drugiej).
Posiadam zarówno Baclo jaki i piracetam i zastanawiam się którą drogę obrać. Pomyślałem, że takie podsumowanie hipotetycznych plusów i minusów jak powyżej może się komuś przyda i skłoni do dyskusji. A może ktoś z Was ma już przetestowane odpowiednie proporcje tych 3 substancji i zechciałby się tym podzielić? Z góry dziena!
Troche offtop, ale powiem, że i tak nic nie przebije niestety tego pierwszego razu z euforykiem :( Nie wiem co tam siedziało, ale z 8 lat temu dostałem jako gratis pixę podpisaną "molly, analog MDMA'. Przeżyłem po tym euforię życia. Nigdy już coś takiego mnie potem nie spotkało.
Planowałem wziąć 2-3 kartony, wciągnąć trochę kety, zeby odlecieć daleko i tak sobie odlatywać, a MDMA zarzucić dopiero 4-5h po ostatnim kwasie. Moze jeszcze będę dorzucać kety do niego. Nie widzę żadnych przeciwwskazań, ale może ktoś coś...
powoli coraz krócej zaczynam odczuwać euforie po emce jakie mixy najbardziej polecacie żeby wydłużyć euforie?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/4/47313017-1f51-409b-a4d1-a864a228971b/s_cracked.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250529%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250529T123903Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=7ebade455c7fd3b0abe749b34ef1996a409c9a31574901ba3ff47ea9b063aeaa)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ksiadz.jpg)
Ksiądz podejrzany o posiadanie mefedronu. Prokuratura prowadzi dochodzenie
Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim nadzoruje postępowanie wobec księdza z Archidiecezji Warszawskiej. Duchowny usłyszał zarzuty posiadania mefedronu i jego nieodpłatnego udzielenia innej osobie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kpp_sejny.jpg)
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki
36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/forestgumprunin.jpg)
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana
Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.