16 maja 2022ZniszczoneMarzenia pisze: Dokładnie. Odkładaj stopniowo. Powoli. Perazyna to silny, specjalistyczny neuroleptyk.
Ps to nie tylko lek na schizofrenie polecam przeczytać jego właściwości i lekarze wciskają te gówno na inne objawy.
- sertralina i lamotrygina rano
- doxepin na wieczór
I właśnie do doxepinu mam dorzucać 25 mg perazyny wieczorem. Chodzi o wyciszenie koszmarów nocnych i natręct myślowych/gonitwy myśli w ciągu dnia.
Prosiłbym o opinie osób które nie ćpają/nie piją i przyjmują ten lek na manie/pobudzenie, ale nie mają psychoz/schizofrenii. Ten lek podobno ma zastosowanie w psychiatrii nie tylko przy leczeniu schizofrenii.
Czy na kogoś ten lek działa uspokająco, i w takiej dawce nie będzie działał depresyjnie, oraz pozwalał na normalne funkcjonowanie w ciągu dnia? Nie mogę sobie pozwolić na bycie zamulonym.
11 listopada 2022stuk pisze:Perazyna jeśli nie pomyliłem nazwy, bo są dwa podobne związki to mega słaby neuroleptyki.Ta grupa to taki syf, że najlepiej to walić od razu przestać, bo otyłość I cukrzyca z uszkodzeniami układu nerwowego to pikuś przy bezseności i zmiennym ciśnieniu.16 maja 2022ZniszczoneMarzenia pisze: Dokładnie. Odkładaj stopniowo. Powoli. Perazyna to silny, specjalistyczny neuroleptyk.
Ps to nie tylko lek na schizofrenie polecam przeczytać jego właściwości i lekarze wciskają te gówno na inne objawy.
Perazyna to czerwone drażetki na spanie. Pernazyna tak to te ochydne beżowe tabletki.
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.