TALK - Rozmowy [H]

[zburzony]

Czy komuś z was jakiś neuroleptyk pomógł na ZOK/OCD? Muszę coś z tym zrobić, myślę o risperidonie lub olanzapinie.

[RafalKoral]

To silne zamulacze. Po risperidonie byłem jak zombi. To nie lepiej spróbować CBD?

[zburzony]

CBD na mnie trochę dziwnie działa, w sensie susz bo olejku nie próbowałem. Raz poczułem się świetnie, kiedy indziej nic, a kilka razy gorzej (lęk). Wiem że tamte leki to mózgojeby, oba brałem, tylko myślałem miałem na myśli niskie dawki, 2,5 mg olanzapina i max 1 mg risperidonu. Ale to pewnie za mało żeby pomogły i na dłuższą metę chyba by ogólnie zaszkodziły. Kombinuję bo już nie wiem co ze sobą robić.

[RafalKoral]

1mg risperidonu potrafi nieźle człowieka pod stół pozamiatać.
CBD CBDowi nie równe, jest masa suszy na rynku, są lepsze, są gorsze, są z przekroczonymi limitami, jest tego cała masa. Każdy znajdzie coś dla siebie. Wypróbuj ze strony Kombinatu Konopnego, mają pewne, sprawdzone i 100% legitne i duży wybór.

[5matrix]

Panowie i Panie takie jest oto moje pytanie.
Czy mogę nagle odstawić Fluanxol i Abilify ct?
Czy to jest aby bezpieczne?
Chodzi o to, że biorę sporo leków i chcę sprawdzić czy podnoszą mi one dopamine (takie miało być ich zadanie)
Czy raczej mi ją obniżają.
Dziękuje za uwagę.
Pozdrawiam

[zburzony]

Odstawiałem nagle oba te leki bezproblemowo, ale nie jednocześnie. Jeden i drugi brałem co najmniej 3 miesiące i odstawiałem z dnia na dzień, nic się nie działo. Kiedyś brałem amisulpryd 2 lata i też nagle przestałem, nic nie było.

[RafalKoral]

Nie odstawiałbym nagle, może nieźle powykręcać.

[cyberwaste]

@5matrix Flupentixol odstawiałem następująco. Dawka pół miligrama rano i po południu. Dopaminę to aż mi za mocno podniosło że nawet duże dawki depakiny niewiele pomagały. Więc przestałem brać po południu tylko zostałem przy 0.5 mg rano i tak przez 2 tygodnie. Po 2 tygodniach odstawka całkowita beż totalnie żadnych nieprzyjemności. Dopamina stopniowo zaczynała się wyrównywać aż zacząłem czuć się normalnie a nie jak na epizodzie maniakalnym. Abilify też kiedyś odstawiałem bez zchodzenia z dawek bo mnie przymulał zamiast rzekomo aktywizować i też nie przypominam sobie żeby były większe nieprzyjemności ale to było 11 lat temu więc zagwarantować nie mogę. Ogunie zasada jest taka że przez 2 tygodnie bierzesz minimalną dawkę z możliwych danego leku i po tym czasie odstawiasz całkowicie. Gdzieś na internetach jest napisane i to przez lekarza.

[5matrix]

@cyberwaste
odstawiłem oba CT, raczej dużo nie wpłynęło to na moje samopoczucie, ale jest obniżone+fobia społeczna z powodu schodzenia z 6 leków. Głównie brainzapsy po Wenlafeksynie + fobia społeczna prawdopodobnie przez obciętą Pregabalinie.
Fluanxol jak i Abilify raczej nie wiele wniosły w tej materii, aczkolwiek mogę się mylić.
No ale zimny indyk poszedł jeżeli chodzi o neuroleptyki

[RafalKoral]

To chyba zależy ile lat przejmowałeś dany lek. Jak 5-10 to powykręca bankowo, a jak miesiąc lub kilka miechów, to co najwyżej dostaniesz sraczki albo gorączki i brak apetytu.