TALK - Rozmowy [H]

[thecloudisgone]

Hej!

Z góry przepraszam jeśli to nie ten dział, ale nie mogłam znaleźć lepszego. Jadę na Festiwal w sierpniu na trzy dni i chciałabym zminimalizować ile się da picie alko, bo to najgorzej na mnie działa i najbardziej mnie męczy ostatecznie, a jednak przetrwać 3 takie dni to niełatwa sprawa ;) Myślałam o tym, żeby zacząć lekko i trochę dopalić na koniec, ale nie wiem czy branie tych konkretnych substancji tak blisko siebie ma sens/nie zmieni działa/cokolwiek innego.

Chciałam wziąć jakąś minimalną ilość kartonika LSD, np. 1/4 na miły odbiór muzyki pierwszego dnia.
Potem 1/2 pixy z 2CB - niestety nie pamiętam ile substancji jest w niej i w tych kartonikach LSD, które mam.
Trzeciego dnia ok 150 mg czystej mki.

Czy LSD pierwszego dnia nie wpłynie jakoś na działanie 2CB, a z kolei gdybym zrezygnowała z tego pierwszego dnia i wypiła sobie tylko winko, czy w następne dni 2CB nie wpłynie na działanie MDMA? No i też, czy to jest ok ze zdrowotnego punktu widzenia (oczywiście nie pytam o szkodliwość substancji bo to rozumiem, tylko ich szkodliwość razem)?

Dzięki za odpowiedź!

Tagi do wyszukiwarki: tolerancja, krzyżowa, psychodeliki, psychodeliczne, fenetylaminy, fenetylamina, 2C-B, kwas, kwasy, ekstasy, ecstasy

[ssriwrak]

1/4 kartonika to może troche za mało, weź połowe na wszelki wypadek. na 2-cb wątpie, że jakoś podziała - chyba, ze wezmiesz jakos rano. jak juz to ladnie podbije dzialanie :)
tak samo 2-cb i mka fajnie podbijaja swoje dzialania, ale raczej biorac nastepnego dnia to nie nastapi.


jednak lepiej nie pij przy braniu tych substancji, 2-cb i LSD beda mialy oslabione dzialanie a z mka jest to dosc niebezpieczny mix. ale co do mixu wszystkich substancji to sa wlasnie bardzoo fajne :D

milego festiwalu!

[thecloudisgone]

Dzięki za rady ;)

[sigh]

Hej. Chciałem podpiąć się do wątku kilkudniowego festiwalu.
Zawsze mam problem, że pierwszego dnia jak wezmę np. pigułę albo m-eczkę, to przez następne dni właściwie nic już nie działa (grzyby, LSD, piguła) lub działa mega słabo, bo wywaloną mam całą serotoninę z organizmu.
I szukam jakiegoś rozwiązania... Co w jakiej kolejności używać, żeby przez kolejne trzy dni była fajna zabawa?
Jakieś doświadczenia porady w tym zakresie macie?

[ListyDoMDMA]

Pierwszego dnia psychodelik (grzyby/LSD) , następnego emka , aczkolwiek i tak może słabiej podziałać . Na grzyby i LSD jest na pewno tolerancja krzyżowa , emka też działa na receptory serotoninowe (agonizm) , ale większość działania to wyrzut serotoniny i dopaminy ( to pierwsze działanie dzień po sajko może być słabsze , ale na drugie raczej dużego wpływu nie ma ). Z tego co wiem na 2cb i DMT nie skacze tolerancja od razu po użyciu jeśli chodzi o sajko.

[sigh]

Dzięki :) Właśnie miałem taki plan żeby pierwszego dnia LSD a kolejnego pigułę. W odwrotnej kolejności słabo to działa i tylko smuteczek jest następnego dnia. Gdyby ktoś miał jakieś sugestie w ogarnięciu 3 kolejnych nocek festiwalowych na fajnej zabawie, to będę wdzięczny :)

[ciapakzhielogrifami]

Siema, dołaczam się do pytania, jak rozbić change (0,2 - myśle, że na pierwszy rzut 0.07 bo wczesniej nie probowalem), LSD (300ug) oraz 2C-B(dowolna ilość myśle, że 40mg) na 3 dni?
Myślalem 2C-B pierwszego dnia, LSD drugiego i change trzeciego, ale zależy mi na jak największym wykorzystaniu każdej z substancji w domowym zaciszu