Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 1115 • Strona 96 z 112
  • 26 / 9 / 0
Dzięki za info.

Ogólnie, poza samą interakcją iMAO/SNRI, dołożyłeś mega wzmocnienie Venli - substrat 2D6, a moclo jest inhibitorem 2D6.
Brałeś 300-300-0, co mega podniosło stężenie Venli.
Stąd podejrzewam tak szybki rozwój ZS.
A Venla w jakiej postaci była? Natychmiastowowe uwalnianie czy o przedłużonym? (Większość preparatów w Polsce jest o przedłużonym, jeden o natychmiastowym).
  • 586 / 123 / 0
Kapsułki o przedłużonym uwalnianiu z sześcioma tyci tebleteczkami w srodku.
Nic mi nie jest żyje i biore wenlę także nie robie już off topu w temacie o moklobemidzie.
  • 10 / / 0
Elo, zacząłem leczenie moklo, obawiałem się problemów ze snem (które mam od zawsze) i niestety moje obawy się potwierdziły. Jestem w początkowej fazie leczenia co prawda, z tego co wyczytałem takie rzeczy nie są niczym nadzwyczajnym, natomiast muszę też jakoś funkcjonować podczas dnia. Do tej pory w takich sytuacjach ratowałem się trazodonem, natomiast obawiam się interakcji z moklo. Mam jeszcze Bromazepam i tu pojawia się pytanie, czy ktoś z Was brał te obie rzeczy na raz i zaobserwował jakiekolwiek niepokojące interakcje? Od razu zaznaczę że nie ćpam, nie piję, leczę depresję z ADHD (lekarz kazał medi dopiąć dopiero od któregoś dnia brania moklo) i trochę niepokoi mnie że tak szybko pojawiła się ta bezsenność.
  • 99 / 46 / 0
@Szakier bezsenność jest najbardziej typowa na początku terapii. Jeśli nie chcesz bombardować się lekami nasennymi, w tym benzo, spróbuj po prostu nie brać ostatniej dawki moklobemidu później niż 8h przed snem i nie jeść po tym dawkowaniu niczego z podwyższoną zawartością tyraminy (która pomimo braku stwarzanego zagrożenia w terapii tym odwracalnym MAOI wciąż podnosi ciśnienie i powoduje stymulację)
  • 210 / 18 / 0
16 czerwca 2022techniczny pisze:
Po około 5h od przyjęcia wenlafaksyny goraczka, potliwość, o dziwo osoba która była obok mówiła że aż dziwnie zimny byłem momentami co wskazuje na krążenie chyba, drgawki, zaburzenia wzroku i na początku duże pobudzenie pewnie przez noradrenaline a potem czułem problem z oddechem i ciśnieniem będąc osłabionym i rozkojarzonym jak po jakimś dragu ale bez rekreacji najmniejszej i zresztą nie miałem tego na celu.

Sam sobie winien jestem przez nieprzemyślane wrzucenie SNRI tego samego dnia co iMAO.

Nie powtarzajcie technicznego bo technicznie rzecz biorąc mogłem zejść nawet.
Co człowiek to inna reakcja to że ty dostałeś ZS to nie znaczy że inni dostaną ja do przykładu brałem 60 paro + 20 esci + 90 miansy i ZS nie dostałem, i tak jak będę pewnie łączył moklo z jakimś ssri to tez nie dostanę.
Uwaga! Użytkownik Uszkodzonabania nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 586 / 123 / 0
@Uszkodzonabania

Co człowiek to reakcja prawda ale w ulotkach ostrzegają też nie bez powodu a twój post może sprawić że ktoś stwierdzi "nic mi nie będzie skoro Uszkodzonabania tak napisał" i zejdzie na ZS.
  • 10 / / 0
18 czerwca 2022nematic pisze:
@Szakier bezsenność jest najbardziej typowa na początku terapii. Jeśli nie chcesz bombardować się lekami nasennymi, w tym benzo, spróbuj po prostu nie brać ostatniej dawki moklobemidu później niż 8h przed snem i nie jeść po tym dawkowaniu niczego z podwyższoną zawartością tyraminy (która pomimo braku stwarzanego zagrożenia w terapii tym odwracalnym MAOI wciąż podnosi ciśnienie i powoduje stymulację)
Dzięki. Mam jeszcze leżącą starą reckę na lorazepam, kwetiapinę i amitryptylinę, ale szczerze mówiąc wolałbym się nie dopierdalać dodatkowymi prochami, liczę że moklo jak się rozkręci i wejdę na docelową dawkę rozwieje wszystkie moje dolegliwości.
  • 39 / 14 / 1
18 czerwca 2022Uszkodzonabania pisze:
Co człowiek to inna reakcja to że ty dostałeś ZS to nie znaczy że inni dostaną ja do przykładu brałem 60 paro + 20 esci + 90 miansy i ZS nie dostałem, i tak jak będę pewnie łączył moklo z jakimś ssri to tez nie dostanę.
paroksetyna i escitalopram to SSRI, mianseryna jest antagonistą/odwróconym agonistą receptorów serotoninowych. To zupełnie inne mechanizmy działania, dlatego nie dostałeś ZS. Moklobemid jako inhibitor MAO hamuje rozkład monoamin, więc w neuronach jest więcej serotoniny (na niej się skupię; oczywiście to samo się dzieje z noradrenaliną i dopaminą), dlatego mózg jest w stanie uwolnić jej więcej do szczeliny synaptycznej. Kiedy bierzesz SSRI/SNRI, w szczelinie jest zwiększone stężenie serotoniny, która nie wraca do neuronu presynaptycznego. Serotoniny jest więc o wiele za dużo, co powoduje ZS. Nie bez powodu przy SSRI czy SNRI jest w ulotce, żeby nie łączyć z MAOi.

Dlatego nie polecam łączenia, bo to czysty idiotyzm. Bardzo rzadko stosuje się inne leki a/depresyjne w leczeniu skojarzonym z moklobemidem i to tylko pod opieką lekarza, bo leki należy włączać w odpowiedniej kolejności. Twój post jest zajebiście szkodliwy i mam nadzieję, że nikt nie będzie miał przez ciebie takiego samego podejścia.
A lot of people say you can’t smoke dope and get drunk when you got kids, and that’s not true. You can, but you still gotta get up in the morning
  • 210 / 18 / 0
@Ximena94 ale takie połączenie mi zalecił lekarz nie sam ja, więc mam rozumieć że jesteś mądrzejszy od niego ? Zresztą w necie jest masa artykułów o takim łączeniu w języku angielskim do tego śmiertelność ZS to mniej niż 1 procent.
Uwaga! Użytkownik Uszkodzonabania nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 26 / 9 / 0
18 czerwca 2022Uszkodzonabania pisze:
16 czerwca 2022techniczny pisze:
Po około 5h od przyjęcia wenlafaksyny goraczka, potliwość, o dziwo osoba która była obok mówiła że aż dziwnie zimny byłem momentami co wskazuje na krążenie chyba, drgawki, zaburzenia wzroku i na początku duże pobudzenie pewnie przez noradrenaline a potem czułem problem z oddechem i ciśnieniem będąc osłabionym i rozkojarzonym jak po jakimś dragu ale bez rekreacji najmniejszej i zresztą nie miałem tego na celu.

Sam sobie winien jestem przez nieprzemyślane wrzucenie SNRI tego samego dnia co iMAO.

Nie powtarzajcie technicznego bo technicznie rzecz biorąc mogłem zejść nawet.
Co człowiek to inna reakcja to że ty dostałeś ZS to nie znaczy że inni dostaną ja do przykładu brałem 60 paro + 20 esci + 90 miansy i ZS nie dostałem, i tak jak będę pewnie łączył moklo z jakimś ssri to tez nie dostanę.
Strasznie nieładnie generalizujesz. Akurat SSRI + NaSSa dają rzadko ZS i to powszechny fakt. Ale rzadko, nie znaczy nigdy. Trzeba o tym zawsze pamiętać.
A moclo wchodzi i interakcje farmakodynamiczne (iMAO + inny lek), ale też farmakokinetyczne (hamowanie wzajemne metabolizmu).
Np. Paro + moclo może akurat skutkować szybkim ZS - oba substraty i inhibitory CYP2D6.
Ale np. Esci + Moclo może wcale nie dać ZS.
Każda sytuacja jest inna, ale nie można z góry zakładać, że połączenie jest spoko i pewnie nie da ZS.
Trochę pokory.
Każdy chce dobrze, ale dbajmy o bezpieczne połączenia. Albo się chociaż zabezpieczajcie w postaci posiadania Cyproheptadyny w domu.
ODPOWIEDZ
Posty: 1115 • Strona 96 z 112
Newsy
[img]
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki

Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.

[img]
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity

Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.