22 października 2019amfafeta pisze:Bierzesz czy tam brales huperzyny 15mg? czy mcg?29 grudnia 2018DywanMuslicrafT pisze: huperzyna a 1% ekstrakt mi szybko zaczeła pomagać stosuje 2 dni dopiero, lepiej działa z kofeiną i brahmi, 5htp, ashwagandhą,różencem gór, miłorząbem, l- teaniną np. mi wystarczy ok 15-20mg jednak to dopiero 2 dzien wiec za wiele nie wiem jeszcze na jej temat, jednak dotatkowo działa z tego co wyczytałem antagonistycznie na receptor nmda
Zamierzam sięgnąć coś co doprowadzi mój organizm do normalności – coś co ściągnie ze mnie presję. Czytam:
„Rhodiola rosea zawiera naturalne związki psychoaktywne, które działają hamująco na monoaminooksydazy – enzymy wpływające na nasz mózg negatywnie w stanach wysokiej presji.” (źródło: https://zdrowitek.pl/nootropy/). Czy ktoś stosował i może potwierdzić, że rhodiola działa w taki sposób? Czy stres wynikający z pewnych oczekiwań (w pracy, w domu, poza domem) zostanie skutecznie zminimalizowany?
Zalewamy gorącą wodą i czekamy aż ostygnie, wypijamy po ostudzeniu z osadem.
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?
Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
