Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 121 • Strona 8 z 13
  • 4 / 1 / 0
Zdarzyło się kiedyś w autobusie, w operze, w kinie. Najlepiej chyba jednak było na środku jeziora na materacu- wogóle leżenie na materacu na środku jeziora po mj to jest niesamowite wrażenie.
  • 1211 / 615 / 0
W Auschwitz, a dokładniej przed wejściem na teren obozu. Wycieczka w technikum. Zryło czachę okrutnie.
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 347 / 74 / 0
@Vratislav haha, ja też w Auschwitz jarałem nawet nie wiem czy nie pisałem o tym w tym wątku. Też miałeś sytuację ze trzeba było wyjąć wszystko z kieszeni na bramce bo ja tak i lufe skitralem po prostu w skiete %-D %-D
  • 1211 / 615 / 0
@ JimmySlide nie, normalnie wbijaliśmy bez żadnego problemu. To było jakieś 10 lat temu, może coś się od tego czasu zmieniło, nie wiem + ziomek miał temat przy sobie więc wyjebane. %-D
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 33 / 3 / 0
W energylandii przed wejściem na zadrę. Była to pierwsza duża kolejka, na którą wchodziłem, a że się stresowałem to spaliłem z kolegami gibona. Niestety tylko spotęgowało lęk. Dużo lepsze przeżycia były jak już faza zeszła
  • 18 / 2 / 0
Kilka lat wstecz paliłem lufe w konfesjonale, oczywiście nie było w nim księdza ....
Na moim grobie kurwa nie ma być zniczy
Mają być butelki łychy...
  • 59 / 11 / 0
O 1. w nocy, pod ruinami pałacu w Bychawie
  • 4327 / 700 / 2117
Na ognisku przy cmentarzu, ale raczej fazy mi to nie zryło na bad tripa, tylko normalnie było. Ale to kilka lat temu, od tamtego czasu nie jaram wcale i nie tęskno mi do mj.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 163 / 26 / 0
28 listopada 2019kateordie pisze:
Na dachu opuszczonego budynku.
też mi się zdarzyło, jakiś koleś z ostatniego piętra wyszedł już po tym kiedy moi znajomi poszli i nie mogłem do nich dołączyć będąc bardzo upalonym, zebrałem się na odwagę powiedziałem że jestem z fotowoltaiki i poszedłem do znajomych, koleś powiedział że jestem z chujoltaiki i że mam spierdalać, tak też uczyniłem
  • 4327 / 700 / 2117
Jest taki zamek, kiedyś chyba był jeszcze otwarty, teraz chyba jest pilnowany przez ochronę. W Googlach znajdziecie go jako 'Zamek Łapalice'. Pojechaliśmy go tam zwiedzać, jakoś około godziny 1-2 byliśmy na miejscu. Skurwiliśmy dżoja, a potem przystąpiliśmy do nocnego zwiedzania. Fun fuct - dobrze, że wtedy spaliłem mało, bo podejrzewam, że w takim miejscu jak to, to schizy miałbym nieziemskie.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
ODPOWIEDZ
Posty: 121 • Strona 8 z 13
Newsy
[img]
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?

Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.

[img]
Budowali z kostki brukowej... schowek na amfetaminę. Policjanci zatrzymali 27-latka z narkotykami

W niedzielę, 13 lipca br., gostynińscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca powiatu gostynińskiego, który posiadał przy sobie amfetaminę. Narkotyki odnaleziono w prowizorycznej budowli z kostki brukowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.