Co do pregi to mam tylko taki jest problem że biorę ją na codzień więc takich cudów pewnie nie zadziała. Co prawda małe dawki biorę bo 1-0-2 po 75 mg, czasami nawet tylko na noc bez tej rannej dawki. Więc po prostu zwiększe dawkę.
Dlatego myślę o iporelu, bądź wskoczeniu na buprę na jakiś tydzień-półtora po wyzerowaniu DHC.
ewentualnie 3*300 albo 2*450
To mój pierwszy post, postaram się przelać trochę swoich doświadczeń, ot tak dla potomnych czy kto tam będzie potrzebował :P
Od 6 lat jestem uzależniony od alprazolamu. W szczytowej formie do 16 mg dziennie, obecnie stabilne 1 mg na sen. Pewnie by było i mniej, albo i wgle, gdyby nie ciągoty do innych substancji. I tak lądujemy w sytuacji, z tego roku - pół roczny ciąg Oksykodonowy do 40 mg dziennie. Mało? Pewnie dla niektórych mało, dla niektórych sporo. Nie będę opisywać skrętu z maju, najważniejsze, że się udał. Niestety, nałóg wrócił (zaczęło się od pojedynczych razów - bo przecież nie zaszkodzi). Brałem przez 2 miesiące do 40 mg dziennie. Szybka ocena sytuacji, nie jest za późno, odtruwam się sam.
Zaplanowałem 4 dni na leżenie w domu. Na ból stawów i mięśni - ibuprom, ketonal. Na rowerek - mydocalm forte. Na sen - ketrel 25 mg (pierwsze 3 dni 50 mg). No i oprócz tego 1 mg alpry, ale to w ramach kontynuowania już istniejącego uzależnienia, niż leczeniu skrętu. No i palonko. Nie wiem czy bym przeżył skręt bez palonka.
1 dzień nawet do przeżycia, 2 i 3 masakra (aczkolwiek nie tak jak w skręcie majowym), 4 dnia od rana ogarniałem DOM, pranie gotowanie itp.
Dziś dzień 5. Cały dzień w pracy, mokre plecy, dreszcze, rozwolnienie, ale w miarę ogarniam.
Będę updateować!
15 listopada 2021lol pisze: 300 rano 300 wieczorem /pregi/ i skreta miec nie powinieneś.
ewentualnie 3*300 albo 2*450
Ale tak, zeby zabic skreta to dawki musza byc dosc wysokie
Iporel też załatwie , chyba na tych receptach online mi przepiszą bez zaświadczenia ? Tylko nie wiem jak umotywować...Przy okazji klona wysępie bo nie dużo już mam a na to akurat mam zaświadczenie.
Mam jeszcze jakąś nadzieję że nie będzie tak źle bo od początku małe dawki typi 480 mg DHC na mnie nie działały, musiałem brać 600-1200 źeby było spoko. Może to paroksetyny wina
15 listopada 2021GreenPurple pisze:
Jak zadziałał na ciebie ten mydocalm ( serio nie wiem co to jest ), bo w moim przypadku rowerek to najgorszy z objawów. Praktycznie nic na to nie pomaga we wczesnym stadium skręta, nawet gabapentyna średnio. Podczas ostatniego detoxu pare tygodni temu zjadłem 56 tabletek 300mg w 5 dni a i tak mnie krecilo w nocy.
Jak bylo z toba? Twój środek pomógł ?
15 listopada 2021DraggingThroughHell pisze: Jak bylo z toba? Twój środek pomógł ?
Usunięto cytat z cytatu. | STR88
Podczas odtrucia wciagnelem dosyc sporo kety i nawet ona nie pomagala na dluzej niz godzine czyli na czas dzialania. Za dnia spokojnie sobie radziłem ale w nocy była jechana niesamowita. Nie bylem w stanie sie nie ruszać nie dłużej niz przez 5 może 10 sekund i tak do samego rana i potem puszczało ale o śnie i tak nie bylo mowy.
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Rodacy odstawiają alkohol i papierosy. Sklepy na osiedlach już liczą straty
Jak podaje Polska Izba Handlu i CMR, w listopadzie 2025 r. całkowita wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych spadła o 1 proc., natomiast łączna liczba transakcji w tym formacie sklepów obniżyła się o 4,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
