a powierzchnia okazuje się dnem głębi."
Stanisław Ignacy Witkiewicz
fuzja / 909
Uptate po 12 dniach od odstawy pregaby: cudowny buspiron póki co nie zaczal jakkolwiek dzialac za to brak pregabaliny spowodowal ze wychodze z domu jedynie do sklepu
a powierzchnia okazuje się dnem głębi."
Stanisław Ignacy Witkiewicz
1. Brak działania doraźnego. Koniec kropka.
2. Nie widzę potencjału rekreacyjnego.
3. Działanie przeciwlękowe jest działaniem innego typu, niż to które znane jest z benzodiazepin czy paroksetyny. Nie ma żadnej sedacji. Jest bardzo subtelne, dostrzegalne po 1-2 tygodniu i ja osobiście jestem z niego zadowolony. To raczej lek po którym nie boisz się spojrzeć w oczy sąsiadowi wynosząc śmieci i zagadujesz kasjerki w żabce. Działa bardzo przeciwfobicznie. Pomaga również na drżenia mięśniowe, ale nie na tej zasadzie co benzo.
4. Świetnie komponuje się z przyjmowanym codziennie trazodonem.
5. Środek jest jak już wcześniej napisałem subtelny i dla osób, które na czas leczenia zrezygnowały z używek. Jeśli się "leczysz", ale kurwisz codziennie gibony, albo żresz włada w weekendy, to nawet się nie oszukuj że podziała.
a skutki uboczne to jedynie podniecenie większe . ale to czasem na plus :)
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.