Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi kwasu barbiturowego – np. fenobarbital.
Więcej informacji: Barbiturany w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 348 • Strona 32 z 35
  • 2662 / 560 / 0
To nie jest mozliwe. Jedyny scenariusz przy którym by było to wczesniejsze wjebanie w klonazolam albo flualpre.
19 lutego 2025london5 pisze:
Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
  • 88 / 2 / 0
Ale co nie jest możliwe? że taka dawka nie zadziałała? Jak jestem bardzo nerwowa (a stresuję się wyjątkowo cieżką sesją, nadmiarem spraw do załatwiania), to mało co na mnie działa. Alprazolamu już od 3 tyg. nie biorę, chciałam się wspomóc tym bellergotem po prostu. Spróbuję dzisiaj jeszcze raz, zobaczymy. A jaką dawkę się poleca ogólnie takim osobom lekoopornym?

Zapomniałam w poprzednim poście zapytać. Czy jest np. możliwa, że dawka była ZA WYSOKA? Ale chyba nie, co?
  • 3014 / 1020 / 0
ten wyżej wspomniany Bellergot, to jest bardzo nieciekawy lek - preparat złożony, który zawiera niepotrzebne inne substancję, w tym atropinę i ergotaminę. nie jest on środkiem psychiatrycznym, czy też neurologicznym i nie polecam wykupywania go. dużo lepiej jest kołować Luminalum Unia bądź Luminalum GSK, bo te są w obrocie jeszcze dostępne. ten środek z pewnością by pomógł w jakimś tam stopniu i można by go w sytuacji kryzysowej stosować. choć dużo lepiej sprawdzają się w tej kwestii środki z grupy benzodiazepin, leki nowsze, bezpieczniejsze.

choć ja nie powiem, fenobarbital to bardzo stary, oldschoolowy i warty do przetestowania środek.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 633 / 154 / 0
24 czerwca 2021zduszonyszept pisze:
Hej. Od kilku nocy nie mogłam spać (wcześniej byłam uzależniona od aprazolamu) i ciocia mnie poratowała lekiem Bellergot. Wyczytałam tutaj, że to barbiturany, więc wydawało mi się, że mocne leki. Wzięłam 6 pigułek i nic. Czułam się wprawdzie senna, ale i tak nie spałam całą noc. Jest sens brać tego jeszcze więcej? Strasznie to słabe jakieś ;/
Na zejściu z alpry - średnio 0,75 mg na dobę - branej w dwóch podzielonych dawkach, Bellergot nie działał wcale. Ani 2 sztuki, ani 6, ani 8.
Jak placebo. Z resztą, to samo tyczyło się wszelkich Validoli i ziółek/supli z apteki.
  • 3014 / 1020 / 0
tak jak w poście wyżej tłumaczyłem - Bellergot, mimo, że zawiera fenobarbital, nie jest lekiem psychiatrycznym przeznaczonym do tego typu zadań. co innego Luminal, który jest normalnie przeznaczony do stosowania w tego typu celach. choć oczywiście nikt już go nie przepisuje i są ku temu powody. takie rarytasy trzeba teraz ogarniać na życzenie.

ale nie można też porównywać Bellergotu do leków ziołowych bez recepty, bo jednak zawiera barbituran w niewielkiej dawce i działa psychoaktywnie.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 21 / / 0
Mam dwa opakowania fenobarbitalu (luminal 100) w domu, można coś ciekawego z tego doświadczyć? można zasnąć, ale coś jeszcze?
  • 84 / 8 / 0
Wpadł mi w ręce bellergot i zastanawiam się jak to przyjąć, takie 5-10 tabletek. Oralnie? Rozkruszyć i w nos? A może per rectum? Co wydajniejsze, co rekomendujecie?
  • 199 / 13 / 0
Ogarnę na luzie jak umiem wyrwać każde benzo?
  • 3574 / 582 / 1
przeczytaj ulotkę w necie ze wskazaniami, to moze sie uda. albo powiedz ze miales kiedys, ze sluzy.
on jest mniej wyhajpowany niz bezno, w zasadzie to darzę go anyhajpem
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 993 / 50 / 0
3g bez tolerki to dosc duzo? srednio bezpieczne? wogole ma to sens walic takie dawki?
prochy wciagales w proch sie obrucisz
ODPOWIEDZ
Posty: 348 • Strona 32 z 35
Newsy
[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.