Więcej informacji: Barbiturany w Narkopedii [H]yperreala
19 lutego 2025london5 pisze: Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
Zapomniałam w poprzednim poście zapytać. Czy jest np. możliwa, że dawka była ZA WYSOKA? Ale chyba nie, co?
choć ja nie powiem, fenobarbital to bardzo stary, oldschoolowy i warty do przetestowania środek.
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
24 czerwca 2021zduszonyszept pisze: Hej. Od kilku nocy nie mogłam spać (wcześniej byłam uzależniona od aprazolamu) i ciocia mnie poratowała lekiem Bellergot. Wyczytałam tutaj, że to barbiturany, więc wydawało mi się, że mocne leki. Wzięłam 6 pigułek i nic. Czułam się wprawdzie senna, ale i tak nie spałam całą noc. Jest sens brać tego jeszcze więcej? Strasznie to słabe jakieś ;/
Jak placebo. Z resztą, to samo tyczyło się wszelkich Validoli i ziółek/supli z apteki.
ale nie można też porównywać Bellergotu do leków ziołowych bez recepty, bo jednak zawiera barbituran w niewielkiej dawce i działa psychoaktywnie.
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
on jest mniej wyhajpowany niz bezno, w zasadzie to darzę go anyhajpem
"Rutyna to rzecz zgubna "
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.