Z-drugs – substancje wykazujące powinowactwo do receptora benzodiazepinowego, nie dzielące jednak podobieństwa strukturalnego z benzodiazepinami. Przykłady to zolpidem, lub zopiklon.
ODPOWIEDZ
Posty: 5155 • Strona 421 z 516
  • 1660 / 301 / 0
To jest nic, moi drodzy. W czasie, gdy aktywnie wspierałem polską służbę zdrowia płacąc za owocne konsultacje, wpadłem na taki zestaw:
450 mg pregaby (300 mg dorzutki po 3 godzinach)
300 mg tramadolu
1 mg alprazolamu
10 mg zolpidemu
I co po tym robiłem? Szedłem do pracy %-D Nie wiem jak było w pracy, bo nic nie pamiętam. Pamiętam tylko, że jak jechałem autobusem, to faza była niesamowita. Zamykałem oczy i momentalnie znajdywałem się gdzieś indziej, widziałem wszystko, jakbym tam był. Jakbym jakiegoś dysocjanta się najadł. Coś w stylu świadomego snu, tylko, że tu nic nie kontrolowałem, ale jednocześnie wiedziałem, że jestem w autobusie i to tylko wizje. No, zolpi psychodela wzmocniona resztą środków jest nie do wiary %-D
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 633 / 154 / 0
Im bardziej Was czytam, tym bardziej jestem przekonany, że takie "coś" nigdy nie powinno zadebiutować w medycznym obiegu.
  • 43 / 1 / 0
02 marca 2021Teabadger pisze:
To jest nic, moi drodzy. W czasie, gdy aktywnie wspierałem polską służbę zdrowia płacąc za owocne konsultacje, wpadłem na taki zestaw:
450 mg pregaby (300 mg dorzutki po 3 godzinach)
300 mg tramadolu
1 mg alprazolamu
10 mg zolpidemu
I co po tym robiłem? Szedłem do pracy %-D Nie wiem jak było w pracy, bo nic nie pamiętam. Pamiętam tylko, że jak jechałem autobusem, to faza była niesamowita. Zamykałem oczy i momentalnie znajdywałem się gdzieś indziej, widziałem wszystko, jakbym tam był. Jakbym jakiegoś dysocjanta się najadł. Coś w stylu świadomego snu, tylko, że tu nic nie kontrolowałem, ale jednocześnie wiedziałem, że jestem w autobusie i to tylko wizje. No, zolpi psychodela wzmocniona resztą środków jest nie do wiary %-D
Nie mów, że pracujesz jako kierowca autobusów i to jeszcze w Warszawie :P
  • 1660 / 301 / 0
Nie no, bez przesady. Jestem wariat, ale groźny tylko dla siebie samego %-D Nigdy bym za kółko nie wsiadł pod wpływem. W autobusach jestem wyłącznie grzecznym, napizganym pasażerem. Zolpidem to zdecydowanie jeden z moich ulubionych odmóżdżaczy, ale co z tego, jak łapie zaraz amnezja i robi się różne dziwne rzeczy, których na szczęście nie pamiętam :zombie:
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 2 / / 0
Przedwczoraj postanowiłem przetestować działanie tego cudeńka. Na wstępie napiszę, że na co dzień od grudnia biorę bupropion w dawce 150mg .

Wieczorem zacząłem od pregabaliny na pobudzenie - na mnie pregaba działa wyciszająco, a w większych dawkach stymulująco. Połknąłem 150mg. Po około 2h zarzuciłem kolejne 150mg donosowo. Następnie 1 tabletka zolpidemu i druga donosowo. Skutki zacząłem odczuwać już po około 30 minutach. Ekran laptopa zaczął się rozmywać, teksty wychodziły z linijek, były jak w 3d. Rzeczy na ekranie mieszały się ze sobą. Rozmawiałem przez discorda ze znajomymi i słyszałem ich głosy ze wszystkich stron, jakby otaczali mnie kołem tuż obok mnie. Były spowolnione. Poczułem bliskość. Nie wiem po jakim czasie, ale pamiętam, że połknąłem kolejną tabletkę zolpidemu i kolejne 150mg pregaby poszło do nosa. Przetransportowałem się do pokoju obok przed telewizor, włączyłem netflixa i odleciałem. Mam przebłyski, że stałem koło tv i wpatrywałem się w niego z każdej strony, a on falował, wirował, zmieniał kształty i kolory (cud, że go nie zrzuciłem, bo jestem prawie pewien, że go dotykałem). Podobnie było z żelazkiem, które stało obok. Wydawało mi się nawet, że żyje, ma twarz i się na mnie złowrogo gapi. I tu film mi się calkiem urwał. Nagle już było rano. Czułem się jakbym nie zmrużył oka, chociaż wiem, że spałem. Byłem zdezorientowany. Zobaczyłem, że zniknęły w sumie 4 tabletki zolpidemu (ostatniej nie pamiętałem). Później przez cały dzień byłem otępiały. Dzisiaj rano obudziłem się z okropnym bólem głowy - myślę, że to skutek tej mieszanki.

W sumie zeszło 450mg pregaby i 40mg zolpidemu (+150mg bupropionu, które wziąłem jak co dzień rano)
Życie jest krótkie i ma się je raz, korzystaj więc zeń póki masz czas.
  • 3589 / 583 / 1
Boli cie głowa od walenia w nochal, ot co!
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 1660 / 301 / 0
Nie, mnie też łeb bolał jak przesadziłem z zolpi. To jak najbardziej możliwy efekt uboczny zabawy.
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 633 / 154 / 0
Jeśli poszło na dobę co najmniej 30 mg, to mnie też baniak nawala dnia następnego, na czysto.
  • 102 / 17 / 0
04 marca 2021Retrowirus pisze:
Boli cie głowa od walenia w nochal, ot co!
Nie rozumiem po co walić w klame preparaty które bardzo dobrze wchłaniają się p.o , szkoda śluzówek.
  • 50 / 6 / 0
Jest ktoś z was uzależniony od zolpidemu?

Ja od 2 miesięcy jem po około 20 tabletek dziennie co mniej więcej 2-3 dni bo inaczej mnie wykręca, a na dodatek bez tego nie usnę i zastanawiam się ile jeszcze tak pociągnę.
ODPOWIEDZ
Posty: 5155 • Strona 421 z 516
Artykuły
Newsy
[img]
Przepisy miały ukrócić rekreacyjne stosowanie medycznych konopi. W sieci można je obejść

Jest drożej, niż przed wejściem w życie przepisów ograniczających nadużycia przy kupowaniu medycznej marihuany, ale wystawianie recept online, bez wizyty u lekarza wciąż jest możliwe. W sieci załatwienie "trawki" na "legalu" trwa kilka minut.

[img]
Hiszpańska policja rozbiła komórkę kartelu. "To była twierdza marihuany"

W ostatnich latach Hiszpania stała się jednym z głównych punktów tranzytowych narkotyków do Europy. Jej strategiczne położenie na Półwyspie Iberyjskim — z długą linią brzegową, portami o ogromnym znaczeniu handlowym i Cieśniną Gibraltarską, przez którą prowadzi kluczowy szlak między Afryką a Europą — sprawia, że kraj ten jest szczególnie narażony na działalność międzynarodowych mafii narkotykowych. Najnowszym tego dowodem jest rozbicie w Walencji komórki tzw. Bałkańskiego Kartelu, jednej z najaktywniejszych organizacji przestępczych Europy Wschodniej.

[img]
Palenie marihuany może drastycznie zwiększać ryzyko astmy. Pojawiły się nowe dowody

Legalna dostępność marihuany to kwestia, o którą w naszym kraju stale się spieramy. Ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ostatnio pojawił się jednak nowy argument: okazuje się, że palenie marihuany może drastycznie zwiększać szansę zachorowania na astmę. Dlaczego tak się dzieje?