Produkty medyczno-farmaceutyczne opatrzone nazwami generycznymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 2 z 2
  • 229 / 12 / 0
Czy da sie przyspieszyć i jak? Metabolizm enzymów, chyba tak to najlepiej nazwać.
Tak aby preparaty/leki działające na ten sam enzym się ze soba nie gryzły.
  • 244 / 58 / 0
Ale to już wyżej było wyjaśnione:
- ma cię jebnąć metabolit to jako pierwszy bierzesz ten lek
- substancja czynna jako drugi
„Bądź światłem sam dla siebie” Budda Gautama
  • 229 / 12 / 0
Czy preparat ( ten drugi) poprzez enzymy może być wzmocniony kilkadziesiąt lub więcej razy? Czy najwyżej kilkakrotnie razy?

Nie pytam o konkretne preparaty, tylko czy sie zdarzają takie sytuacje, że wzmocni się aż o kilkadziesiąt razy, czy to raczej rzadkość?
  • 229 / 12 / 0
09 stycznia 20217key pisze:
Ale to już wyżej było wyjaśnione:
- ma cię jebnąć metabolit to jako pierwszy bierzesz ten lek
- substancja czynna jako drugi

Dobrze rozumiem. Wynika z tego, że jesli wezmiemy najpierw pierwszy preparat a następnie np 2h. pózniej drugi. To trzeba zachować ostrożność przy tym drugim preparacie? On tylko może się wzmocnić? Nie wzmocni sie ten pierwszy w żadnym wypadku?
Oczywiście mówimy o enzymach wątrobowych czego dotyczy temat.
  • 244 / 58 / 0
A to też zależy... np. grejfrut przed blokuje metabolizm DXM do DXO a znowu czosnek w trakcie przyśpiesza reakcję.
„Bądź światłem sam dla siebie” Budda Gautama
  • 641 / 98 / 0
Musisz zrozumieć iż to nie jest takie proste, z jednym preparatem będzie mocniej działał, z innym mniej. Tu trzeba za każdym razem określić które substancje chcesz rozpatrywać, ogólnie się nie da tego określić.
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 2 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą

Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".

[img]
Chcieli ukryć tony narkotyków w bananach

Peruwiańska policja antynarkotykowa skonfiskowała 3,4 ton kokainy, która miała zostać umieszczona w ładunku bananów przeznaczonych na eksport do Belgii – poinformowały w sobotę czasu lokalnego władze.

[img]
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej

Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.